powrót; do indeksunastwpna strona

nr 4 (CXCVI)
maj 2020

Klasyka kina radzieckiego: W Warszawie jak u siebie w domu
Władimir Basow ‹Tarcza i miecz: Rozkaz – przetrwać…›
W drugiej odsłonie tetralogii Władimira Basowa „Tarcza i miecz” (zatytułowanej „Rozkaz – przetrwać…”) poznajemy dalsze perypetie radzieckiego agenta Aleksandra Biełowa, który jako Johann Weiss, Niemiec z Pribałtiki, robi karierę w Abwehrze. Dodatkową atrakcją jest fakt, że akcja tej części rozgrywa się w Generalnym Gubernatorskie, a w obsadzie, choć na dalekim planie, znaleźli się także znani polscy aktorzy.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Pierwsze dwie części tetralogii Władimira Pawłowicza Basowa „Tarcza i miecz”, czyli „Bez prawa do bycia sobą” oraz „Rozkaz – przetrwać…”, trafiły do kin radzieckich w pakiecie. Wyświetlano je, począwszy od 19 sierpnia 1968 roku, razem. Oznacza to, że kto wybrał się na taki podwójny seans, musiał zarezerwować sobie na tę przyjemność aż trzy godziny. Chętnych jednak wcale nie brakowało, skoro – według oficjalnych danych – sprzedano ponad 68 milionów biletów, zapewniając tym samym dziełu Basowa pierwsze miejsce w box-offisie. Bez wątpienia wpływ na to miał główny bohater obrazu, Johann Weiss, pod którego podszywał się agent sowieckiego wywiadu Aleksandr Biełow, brawurowo zagrany przez Stanisława Liubszyna („Wezwij mnie w świetlistą dal”, „Temat”).
Poznaliśmy go latem 1940 roku, gdy – jako niemiecki mieszkaniec anektowanej właśnie przez Związek Radziecki Łotwy – oskarżony został przez oficerów NKWD o zamordowanie inżyniera-radiotechnika Rudolfa Schwarzkopfa. Oczywiście tego nie zrobił; oskarżenie to było jedynie elementem legendy, która miała uwiarygodnić go w oczach – pozostających na usługach III Rzeszy – miejscowych Niemców i otworzyć drogę do późniejszej kariery. I tak się właśnie stało – dzięki przyjaźni z Heinrichem Schwarzkopfem (w tej roli młodziutki Oleg Jankowski), synem zamordowanego inżyniera, Johannowi udało się zaskarbić sympatię jego stryja, SS-Standartenführera Willego Schwarzkopfa, i otrzymać pracę w szofera w królewieckim oddziale Schutzstaffel (SS). Stąd był już tylko krok do romansu z kostyczną Angeliką Bücher (wcieliła się w nią Ałła Diemidowa), sekretarką pułkownika von Salza z Abwehry (Michaił Pogorżelski), i uzyskanie w ten sposób skierowania do pracy w niemieckim wywiadzie.
Weiss alias Biełow marzył wprawdzie o wysłaniu go prosto do legowiska żmii, czyli Berlina, ale na to musi sobie jeszcze zasłużyć – na razie trafia do Generalnego Gubernatorstwa jako podwładny majora Axela Steinglitza (Aleksiej Głazyrin), pracownika zlokalizowanej pod Warszawą szkoły Abwehry. Akcja „Rozkaz – przetrwać…” rozgrywa się właśnie w tym mieście (i jego okolicach), aczkolwiek zdjęcia kręcono w… Krakowie (w tle bardzo często majaczy wzgórze wawelskie). Widocznie jednak ekipie radzieckiej było to całkowicie obojętne. I z punktu widzenia fabuły takie właśnie jest; równie dobrze można by wspomnianą placówkę wywiadowczą umieścić gdzieś na przedmieściach Radomia, Lublina czy jakiegokolwiek innego większego miasta GG… Choć nie ma o tym wprost mowy, jest najprawdopodobniej wiosna bądź lato 1942 roku; wojna niemiecko-sowiecka trwa już od kilku miesięcy, a Abwehra intensyfikuje działania mające rozniecić pożar na tyłach Amii Czerwonej. W tym celu poszukuje gotowych na największe nawet ryzyko kandydatów na dywersantów?
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Gdzie ich szuka? Wśród radzieckich jeńców wojennych i więźniów obozów koncentracyjnych. Ważną rolę w tych poszukiwaniach odgrywa Johann Weiss, doskonale znający nie tylko język wroga, ale i jego mentalność. Wizytuje więc lagry wraz z kapitanem von Dietrichem (Juozasa Budraitisa) i majorem Steinglitzem oraz stara się wyławiać potencjalnych zdrajców, którzy mogliby przysłużyć sie zwycięstwu III Rzeszy na froncie wschodnim. Stają się oni następnie kursantami w szkole Abwehry, nad którą – jako ekspert przysłany z Berlina – czuwa niejaki Lansdorf, człowiek o arystokratycznych manierach i przenikliwym umyśle. Ale na pewno nie na tyle przenikliwym, aby rozpracować podwójną grę prowadzoną przez Weissa. Biełow z jednej strony wiernie służy „swoim” narodowosocjalistycznym ideałom, z drugiej – kieruje funkcjonującą w Warszawie siatką wywiadowczą, której bazą wypadową jest lokal „Nikol”. Należą do niej między innymi piękna tancerka Elza i przystojny Oberleutnant Alois Hagen, który tak naprawdę jest lejtnantem sowieckiego wywiadu wojskowego Aleksiejem Zubowem.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Weiss, odpowiedzialny za nadzorowanie kursantów szkoły wywiadowczej, stara się jednocześnie torpedować jej działania. Nie jest to jednak wcale takie proste, tym bardziej że jako gorliwy nazista chce wykazać się przed swymi przełożonymi, wciąż marząc o awansie i przenosinach do Berlina. Taki przecież rozkaz wydali mu jeszcze przed wybuchem wojny jego prawdziwi, kremlowscy mocodawcy. W „Rozkaz – przetrwać…” nie brakuje nieprawdopodobieństw, Weiss bez więkzych trudów rozpracowuje wszystkie zastawiane na niego pułapki, jest przenikliwy i zabójczo odważny. Gdy istnieje taka konieczność, potrafi obić komuś mordę, a nawet zastrzelić wroga z zimną krwią. Ale cóż, taka już robota agenta. Kapitanowi Klossowi też przecież zdarzało się zabijać Niemców i nie miał z tego powodu najmniejszych wyrzutów sumienia. Dziwić może za to naiwność nazistów, którzy dają się tak klasycznie wodzić za noc. Pewne niedostatki scenariuszowe filmu rekompensują nadzwyczaj szybkie tempo akcji i główny bohater, który swoim uśmiechem potrafi rozbroić nie tylko wroga, ale też narzekającego widza.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
W „Rozkaz – przetrwać…” pojawia się kilku nowych bohaterów. Najważniejszym jest Zubow vel Hagen, w którego wcielił się – zmarły przed sześcioma laty – Gieorgij Martyniuk („Był sobie dziad i baba”).Tancerkę Elzę zagrała Natalia Wieliczko, w Polsce Ludowej znana głównie dzięki udziałowi w komedii muzycznej Olgierda Woroncowa „Hallo, Warszawa!” (1971), a kursantkę żeńskiego oddziału szkoły wywiadowczej Olgę (a tak naprawdę Ninę) – Walentina Titowa („Mimino”), pierwsza żona Władimira Basowa. Dystyngowany Lansdorf, specjalista od wywiadu wojskowego, ma z kolei twarz Wacława Dworżeckiego („Listy martwego człowieka”, „Zapomniana melodia na flet”). Co ciekawe, dla prawie sześćdziesięcioletniego cenionego aktora teatralnego był to debiut na dużym ekranie. Z artystów drugiego planu warto wspomnieć jeszcze Walentina Smirnitskiego („Chodząc po Moskwie”, Portos w serii filmów o „muszkieterach), który zagrał najzdolniejszego z kursantów nazywanego „Fazą”. Polską kinematografię reprezentują natomiast Wojciech Duriasz (jako zaangażowany w ruch oporu nauczyciel Czyżewski) oraz Jerzy Bińczycki, Jerzy Fedorowicz i Jerzy Sztwiertnia, o których można powiedzieć tyle, że pojawiają się w napisach końcowych dzieła.



Tytuł: Tarcza i miecz: Rozkaz – przetrwać…
Tytuł oryginalny: Щит и меч: Приказано – выжить…
Reżyseria: Władimir Basow
Rok produkcji: 1968
Kraj produkcji: NRD, Polska, ZSRR
Czas trwania: 103 min
Gatunek: sensacja, wojenny
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

53
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.