powrót; do indeksunastwpna strona

nr 08 (CC)
październik 2020

Kadr, który…: Kreseczki i kolory
Album „Wolność nie umiera nigdy”, ze scenariuszem Maciej Jasińskiego, zafascynował mnie sposobem cieniowania, zastosowanego przez Jacka Michalskiego.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Komiks, recenzowany na łamach Esensji, nie jest tak ubogi w kolory, jak mógłby sugerować dzisiejszy kadr. Wręcz przeciwnie, rysownik bardzo umiejętnie nim żongluje, dodając barw lub je stonując. Akcja głównego kadru odbywa się w styczniu 1920 roku w redakcji „Kuriera Porannego”. Widzimy redaktora naczelnego, zafrasowanego (sądząc po pozie, jaką zajął), pogrążonego w rozmowie z wojskowym (wkrótce się przedstawi: „major Grad z wywiadu”). Pozioma poza redaktora krzyżuje się z jedynie nieznacznie rozluźnioną pionową pozą żołnierza – puste miejsce zajmuje zaś osoba, o której przed chwilą rozmawiali: młody dziennikarz Eugeniusz Krawczyk.
Kadr jest zarazem tłem dla całej planszy, zajmując jej prawą-dolną połowę, po przekątnej. Po lewej stronie widzimy Eugeniusza właśnie zmierzającego do redakcji, środek uzupełnia maleńki kadr stanowiący łącznik pomiędzy rozmową osób w środku – a osobą, której owa rozmowa dotyczy. Nie ukazano zbyt wielu detali wnętrza redakcji (nie ma nawet drzwi, którymi przecież właśnie wszedł, choć wydaje się, że powinny być dokładnie za dziennikarzem – w końcu ani RedNacz, ani major wywiadu nie odwracaliby się plecami do wejścia), lecz tych niewiele pociągnięto ładną kreską.
Pomiędzy zaś kreskami (te wypolerowane na glanc buty!) widzimy cieniowanie: serie drobnych, krótkich, równoległych kresek, tworzące nieregularne bloki, sąsiadujące z podobnymi blokami kresek ułożonych w innym kierunku. Misterna robota, dająca interesujący efekt. Podział planszy po przekątnej podkreśla z kolei nałożony na tło kolor. Można dyskutować na temat doboru barw, przechodzących jedna w drugą (dół zlewa się z pionowym kadrem po lewej stronie) – mi spodobało się płynne rozmycie granic kadru i tła planszy.
I niech mi Marszałek wybaczy, że na potrzeby niniejszego wykadrowania uciąłem mu głowę.
powrót; do indeksunastwpna strona

115
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.