„Światło innych gwiazd” Eriki Swyler stanowi udany mariaż znanych motywów s-f i wątków obyczajowych. Przede wszystkim to jednak opowieść o sile pasji i więziach międzyludzkich, a także cenie, którą czasem przychodzi nam za ich pielęgnowanie zapłacić.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Nedda Papas – córka ekscentrycznego naukowca i niespełnionej chemiczki piekącej oryginalne torty – już jako mała dziewczynka marzy o tym, aby zostać astronautką. Z zachwytem śledzi starty wahadłowców z pobliskiej amerykańskiej stacji kosmicznej na Florydzie i robi wszystko, aby w przyszłości pójść w ślady swojej największej idolki Judy Resnik, która jako czwarta kobieta na świecie znalazła się w przestrzeni kosmicznej. Jej dziecięca fascynacja, inaczej niż ma to miejsce w przypadku wielu młodzieńczych pasji, nie mija z czasem. Wiele lat później, już jako dorosła kobieta, Nedda staje się uczestniczką niezwykłej misji kosmicznej na statku zwanym Chawla i musi stawić czoło awarii, która stanowi zagrożenie życia całej załogi. „Światło innych gwiazd” to powieść, którą trudno jednoznacznie zaklasyfikować pod względem gatunku. Tylko z pozoru na pierwszy plan wysuwa się wątek s-f z motywem „zakrzywienia” czasu, ekscentrycznym naukowcem, konstruującym dziwne urządzenie i astronautami podróżującymi na planetę, która ma w przyszłości stać się nadzieją ludzkości. Mnie dużo bardziej urzekają jednak w tej opowieści smaczki obyczajowe – wyraziści bohaterowie i łączące ich nieoczywiste, choć bez wątpienia głębokie relacje. Mam tu na myśli choćby członków misji kosmicznej, zdanych wyłącznie na siebie wzajemnie, na niewielkiej przestrzeni statku kosmicznego tworzących swoisty mikrokosmos, ale także rodzinę Neddy. Jej nieco ekscentrycznego ojca, którego bystry umysł i ogromna miłość do córki nieustanie staje w kontrze do ograniczeń zmęczonego bólem i postępującą chorobą ciała, a także dość zagubioną, lecz niezwykle inteligentną matkę. Wszyscy członkowie tej nietypowej rodziny są w pewnym sensie wizjonerami. Z jednej strony mają ze sobą wiele wspólnego, z drugiej zaś bywają tak pochłonięci wzniosłymi ideami, kiełkującymi w ich własnych głowach, że czasem trudno im się porozumieć. Nie czuję się kompetentna, aby wypowiadać się na temat sensowności koncepcji naukowych wykorzystanych przez autorkę do budowania fabuły. Wydaje mi jednak, że to nie one są tutaj kluczowe. Dla mnie „Światło innych gwiazd” to przede wszystkim książka o sile miłości i pasji oraz cenie, jaką za ich pielęgnowanie przychodzi nam czasem zapłacić. O poświęceniu, a także o tym, że świat rządzi się swoimi prawami, a próby zburzenia tego porządku i nagięcia go do własnej woli mogą okazać się niezwykle kosztowne i opłakane w skutkach.
Tytuł: Światło innych gwiazd Tytuł oryginalny: Light from Other Stars Data wydania: 12 sierpnia 2020 ISBN: 978-83-8143-306-8 Format: 416s. 135×215mm; oprawa twarda Cena: 39,99 Gatunek: fantastyka, obyczajowa Ekstrakt: 70% |