powrót; do indeksunastwpna strona

nr 05 (CCVII)
czerwiec 2021

Śladami Kajka i Kokosza
Yann le Pennetier, Roman Surżenko ‹Thorgal. Młodzieńcze lata #9: Łzy Hel (okładka twarda)›
Poboczne serie ze świata Thorgala miały eksplorować wątki, na które zabrakło miejsca w głównym cyklu, a przez to nadać całości powiewu świeżości. Najlepiej wypadł spinoff „Młodzieńcze lata”, ale dotyczy to głównie jego początków. Zamknięcie, zawarte w albumie „Łzy Hel” jest co najwyżej umiarkowane.
ZawartoB;k ekstraktu: 50%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Może trudno w to uwierzyć, ale „Thorgal” jest już z nami ponad czterdzieści lat. Po takim czasie czytelnicy wiedzą jedno, główny bohater zawsze ma pod górę. Jednak po lekturze poprzedniego albumu „Bękarty”, wydawało się, że najgorsze ma za sobą po wyrwaniu się wraz z Aaricią z rąk Haralda Sinozębnego. Płynąc w dużej grupie, nie muszą się obawiać tak częstych w całej serii band złoczyńców i wszelkiej maści zbójców. A i cel podróży, Jomsborg ma być o kilka godzin drogi. Tak, ten sam Jomsborg, w którym Wikingowie straszliwego jarla Bjorna gościli na wczasach Kajka i Kokosza. Z tego też wynika, że Thorgal dotarł do ziem polskich, jako że wspomniany gród najczęściej umiejscawiany jest na wyspie Wolin.
Ale wspomniane fatum ma inne plany wobec Thorgala, Aaricii i ich towarzyszy. Lądują na tajemniczej wyspie z kolejną w całej serii tajemniczą populacją. Co więcej, scenarzysta Yannick le Pennetier tym razem zdecydował się na bardziej nachalne rozwiązania narracyjne. O ile przy okazji „Bękartów” chwaliłem go za umiar, tak teraz liczba przypadków spotykających bohaterów jest trudna do strawienia. Fakt, że ogólnie scenarzysta „Młodzieńczych lat” nie miał łatwego zadania, bo już w głównym cyklu o Thorgalu dużo było wątków poświęconych młodości głównego bohatera i wpasowanie się w nie, to duży wysiłek. Ale akurat wspomniane „przypadki” nie dotyczą bezpośrednio Thorgala, a postaci drugoplanowych. Spokojnie z kilku elementów można było zrezygnować, rozbudowując inne z korzyścią dla całej historii.
W kresce Romana Surżenko nie znajdziemy tutaj nic nowego. Poprawna, idąca śladem Rosińskiego, ale kilka ładnych kroków za tym ostatnim. W „Łzach Hel” scenarzysta dał okazję Surżence wykonać chyba najbardziej poruszający, wręcz porażający kadr całego cyklu (włączając główną serię). Nie wiem, czy to jest powód do dumy, ale czytelnik jest zmuszony do zatrzymania się przynajmniej na chwilę.
„Łzy Hel” to komiks z bohaterami, których znamy, do których mamy duży sentyment, i który to komiks nie wnosi nic do naszej wiedzy o Thorgalu i jego świecie, ani tego świata nie poszerza. Trochę smutno to powiedzieć, ale cykl o młodości Wikinga z gwiazd zasłużył na lepsze zakończenie.



Tytuł: Thorgal. Młodzieńcze lata #9: Łzy Hel (okładka twarda)
Scenariusz: Yann le Pennetier
Data wydania: 5 maja 2021
Przekład: Wojciech Birek
Wydawca: Egmont
ISBN: 9788328160170
Format: 48s. 215x290 mm
Cena: 34,99
Gatunek: fantasy
Zobacz w:
Ekstrakt: 50%
powrót; do indeksunastwpna strona

109
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.