powrót; do indeksunastwpna strona

nr 06 (CCVIII)
lipiec-sierpień 2021

Szczera rozmowa jest dobra na wszystko
Ewa Martynkien ‹Jak zdobyć supermoce›
Dzieci i młodzież często zmagają się z różnymi problemami, o których nie chcą mówić dorosłym. Tak jest też w przypadku głównej bohaterki powieści Ewy Martynkien, marzącej o zdobyciu akceptacji rówieśników. W „Jak zdobyć supermoce” przekonamy się zaś, że wyjście z roli wyśmiewanej przez wszystkich ofermy niestety nie jest prostą sprawą.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Teoretycznie Iga ma całkiem dobry plan, którego realizacja mogłaby zapewnić jej popularność wśród kolegów ze szkoły i podwórka. Dziewczyna wierzy, że udział w castingu do popularnego serialu młodzieżowego może naprawdę odmienić jej życie. W sumie nie zależy jej nawet na sławie, ale ma świadomość, że gdyby dostała tę rolę, to nikt już nie dokuczałby jej jako rzekomemu nieudacznikowi. Taka łatka od dawna do niej przylgnęła, a przecież wcale nie jest mniej sprawna niż inni!
W tym przypadku nie bez znaczenia jest też poparcie ze strony ojca, który wychowuje Igę samotnie po śmierci swej żony. Nie tylko zachęca on córkę do ćwiczeń, aby jej występ na przesłuchaniach wypadł jak najlepiej, ale stara się ją wspierać na wszelkie możliwe sposoby. Szkoda tylko, że główna bohaterka nie chce zdradzić mu prawdziwych powodów udziału w castingu, gdyż wierzy, że sama da sobie radę z tym problemem.
Tymczasem okazuje się, że także jej tata nie jest wcale taki niezniszczalny, a jego choroba może pokrzyżować wszystkie plany dziewczynki. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Otóż Iga w trakcie odwiedzin u ojca w szpitalu poznaje nieco starszego od niej Olka. Jest on chory na epilepsję, ale mógłby wyzdrowieć, gdyby usunięto guz będący powodem napadów. Niestety operacja jest kosztowna, a matka chłopca nie chce prosić o pieniądze byłego męża. W efekcie dwoje młodych ludzi decyduje się na wyjazd do Warszawy w tajemnicy przed rodzicami.
Nie da się ukryć, że ta wyprawa nie jest rozsądnym przedsięwzięciem, szczególnie że dość szybko wydarzenia przestają się toczyć zgodnie z planem pary bohaterów. W napięciu będziemy więc obserwować ich problemy w trakcie podróży do stolicy, dość niespodziewany przebieg spotkania z ojcem Olka, a wreszcie będziemy trzymać kciuki za powodzenie Igi na castingu. Co ciekawe, niedługo później kwestia otrzymania roli w serialu przestaje mieć dla niej tak pierwszorzędne znaczenie, a przy okazji po raz kolejny przekonamy się, że jest ona osobą, która chętnie spieszy innym z pomocą. Nie trzeba być przecież Batmanem czy Supermanem, by podejmować działania, które czynią świat lepszym.
Trzeba podkreślić, że Ewa Martynkien w przekonujący sposób przedstawia przeżycia młodych ludzi, którzy nie zawsze mają odwagę przeciwstawić się dręczącym ich kolegom, a jednocześnie wstydzą się zwrócić z prośbą o pomoc do rodziców czy nauczycieli. Zarazem mimo poruszania takich trudnych problemów jak cyberprzemoc czy ciężka choroba bliskiej osoby cała ta historia ma jednoznacznie pozytywne przesłanie (może wręcz nawet zbyt optymistyczne). W efekcie „Jak zdobyć supermoce” będzie z pewnością atrakcyjną lekturą dla rówieśników Igi i Olka.



Tytuł: Jak zdobyć supermoce
Data wydania: 4 marca 2021
Ilustracje: Robert Konrad
Wydawca: Literatura
Seria: To lubię
ISBN: 978-83-7672-944-2
Format: 168s. 145×205mm; oprawa twarda
Cena: 26,90
Gatunek: dla dzieci i młodzieży
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

38
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.