„Bujan” (grany przez Artura Smoljaninowa) to jeden z najsympatyczniejszych – przynajmniej do czasu – bohaterów „Godzinę przed świtem”. Postawienie go w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia jest więc znakomitym sposobem na podniesienie temperatury emocji. Jako że to dopiero połowa opowieści, raczej nie musimy obawiać się o jego los. Chociaż biorąc pod uwagę to, co spotyka innych…  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Niejeden już raz chwaliłem twórców fabuły serialu „Godzinę przed świtem” za to, że potrafią kolejne epizody swojej opowieści wieńczyć mocnymi cliffhangerami. Ba! kiedy wydaje się, że ostrzej i dosadniej, bardziej przejmująco już się nie da – wymyślają coś, co każe mi zmienić zdanie. Zakończenie poprzedniego odcinka mogło nadwyrężyć nerwy widza. Okazało się bowiem, że z powodu niesubordynacji „Kota” w potężne tarapaty wpadł „Bujan”. W efekcie znalazł się on w rękach bandytów powiązanych w jakiś sposób – jak chyba niemal cały półświatek w mieście – z „Kleszczem”. Można się jedynie domyślać, że nie zrobili tego z własnej inicjatywy. Ostatecznie wszelkie wątpliwości rozwiewa pojawienie się… „Lalki”, która szefowi grupy wręcza plik banknotów za wykonane zlecenie. Do rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze tylko jedna kwestia: co zrobić z nieszczęsnym Dmitrijem (to prawdziwe imię „Bujana”)? Jakakolwiek będzie na nie odpowiedź – raczej nic przyjemnego. W dalszej części dowiadujemy się zresztą, jaki jest – a może raczej: jaki ma być (to znacząca różnica dla tego bohatera) – jego los. Biorąc pod uwagę, do wymyślania jakich okrucieństw są zdolni scenarzyści filmu, nie powinno nas to zaskakiwać. Intrygująca w każdym razie jest tutaj rola „Lalki”, która przecież, kierowana uczuciem do Denisa Żurawliowa przeszła – tak przynajmniej zdawało się – na stronę dobra. Czyżby więc ponownie dała się skusić gangsterom? „Ptaszek” jest wręcz przekonany, że kochanka go zdradziła. Tyle że, jak większość osób wplątanych w tę grę, nie wie wszystkiego. W każdym razie cokolwiek uczyniła kobieta, postanawia po raz kolejny zmazać winę i przekazuje Denisowi informację, co stało się z „Bujanem”. Nie zwlekając ani minuty, kompani ruszają na odsiecz Dmitrijowi. Tu pojawia się jeszcze jeden ciekawy wątek. Chodzi o sposób, w jaki bandyci przetrzymujący „Bujana” kontaktują się ze swoim zleceniodawcą. „Ptaszek” przekonany, że jest nim „Kleszcz”, postanawia wykorzystać ten kanał komunikacyjny do wywołania „szefa wszystkich szefów” na spotkanie. Wszak o to chodzi od samego początku całej operacji: wyciągnąć „Kleszcza” z nory, w jakiej się ukrywa i aresztować. Jak dotąd jednak, skutecznie omijał ją wszystkie zastawiane na niego pułapki. A poluje na niego nie tylko kapitan Żurawliow. Za nim stoi przecież dużo bardziej wpływowy major Szumiejko. Choć akurat w tym odcinku można odnieść wrażenie, że „Szatan” (tak o majorze mówią przestępcy, którzy mieli z nim do czynienia) traci kontrolę nad sytuacją. Nawet bezgranicznie lojalna wobec niego sierżant Olga Smirnowa zaczyna mieć wątpliwości… W ósmym epizodzie serialu także nie brakuje mocnych scen. Jak na film gangsterski przystało, mamy do czynienia z kolejną potężną strzelaniną, podczas której trup – najczęściej milicyjny – ściele się gęsto. A im bliżej końca, tym bardziej widz ma prawo zastanawiać się, jaki tym razem jest szykowany zwrot akcji i czy dorówna wcześniejszym? Uspokajam: dorówna! Za sprawą odesłanego nieco w cień „Artysty” – bandziora, którego „Kleszcz” sprowadził do miasta, aby ostatecznie rozwiązać problem przywództwa w przestępczym światku. Każda z takich scen, choć nierzadko bolesna, sprawia jednak – patrząc od strony artystycznej – sporo radości: udowadnia bowiem, że twórcy „Godzinę przed świtem” nie mają najmniejszego zamiaru chodzić na skróty i nawet jeżeli czasami zaskakującymi środkami ułatwiają działanie „bandzie” Żurawliowa, to głównie po to, aby za chwilę postawić przed nią mur, o jaki można sobie rozbić głowę.
Tytuł: Godzinę przed świtem Tytuł oryginalny: За час до рассвета Obsada: Konstantin Chabienski, Andriej Burkowski, Artur Smoljaninow, Aliona Michajłowa, Maksim Biełborodow, Artur Wacha, Władimir Zajcew, Maria Lisowa, Agné Ditkovskyté, Aleksandra Florinska, Maksim Bitiukow, Artiom Bystrow, Siergiej Murzin, Aleksiej KirsanowRok produkcji: 2021 Kraj produkcji: Rosja Liczba odcinków: 16 Czas trwania odcinka: 46 min Gatunek: historyczny, kryminał Ekstrakt: 70% |