powrót; do indeksunastwpna strona

nr 08 (CCX)
październik 2021

Historia w obrazkach: Przeczuwając własną śmierć
Krzysztof Wyrzykowski, Sławomir Zajączkowski ‹Bitwa Warszawska 1920›
Na stulecie jednej z najważniejszych bitew w historii świata Instytut Pamięci Narodowej wydał komiks zatytułowany po prostu „Bitwa Warszawska 1920”.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
‹Bitwa Warszawska 1920›
‹Bitwa Warszawska 1920›
Album o standardowej objętości zawiera około czterdziestu plansz i kilka kartek dodatku historycznego. siłą rzeczy nie znajdujemy z nim pełnego przebiegu zmagań, wszystkich bohaterów, map, starć. Raczej spoglądamy na wydarzenia okiem zwykłych ochotników, których w tych dramatycznych czasach nie zabrakło. I nie, wojna nie jest tu przedstawiona jako fajna zabawa.
Okładka komiksu znajomej pary twórców: Krzysztofa Wyrzykowskiego i Sławomira Zajączkowskiego może wydać się nam znajoma. I słusznie! Jest to bowiem nawiązanie do słynnego plakatu propagandowego z epoki, wzywającego do obrony ojczyzny przed bolszewikami. Oryginał jest zresztą ukazany w materiałach dodatkowych. Tyle że pojawiły się na okładce twarze kilkorga postaci z fabuły; zamiast kosyniera zobrazowano sanitariuszkę, granatem rzuca prosty chłopak – ochotnik, a żołnierz ma twarz porucznika Stefana Pogonowskiego.
Tego ostatniego spotykamy na planszach najczęściej – począwszy od odwrotu polskich wojsk z ziem obecnej Ukrainy, jaki nastąpił z początkiem lipca 1920 roku. Wkrótce potem przenosimy się do sztabu, gdzie uczestniczymy w naradzie głównych dowódców: marszałka Piłsudskiego i generałów: Rozwadowskiego, Hallera i Weyganda z armii francuskiej. Decydują o poinformowaniu społeczeństwa, o ogłoszeniu mobilizacji, o poszukiwaniu ochotników.
Odezwa podpisana przez gen. Hallera przynosi skutek: pojawiają się ochotnicy z różnych warstw społecznych i regionów kraju. Jednym z nich jest Antoś, muskularny wiejski blondyn, sierota i analfabeta. Innym – młody kapłan Ignacy Skorupka, który pragnie zostać kapelanem wojskowym, na co jednak zgody nie chce udzielić jego przełożony – biskup. Tłumy przybywają do Warszawy, gdzie spotykają chętne do pomocy kobiety i młode dziewczyny – a jedną z nich jest ruda i piegowata Hania. Młodzi spotykają się przelotnie, wymieniają parę słów…
…ale gdy naprędce przeszkolony chłopak rusza z bagnetem na bolszewików i udaje mu się przeżyć, wieczorem, w okopie, pisze do niej list. A dokładniej mówiąc, pyta, czy w pobliżu jest ktoś, kto pisać potrafi. Hania otrzymuje korespondencję i choć nie pamięta twarzy Antosia, wie, że musi mu odpisać. I tak z dramatycznymi przerwami ta wymiana listów trwa aż do końca albumu (fabuła urywa się wkrótce po 17 sierpnia). Trzeba przyznać, że autorzy nie poszli w proste schematy: nie ma tu mowy o romansie ani nawet szczęśliwym zakończeniu.
Uczynienie głównymi postaciami zwykłych obywateli pozwoliło inaczej spojrzeć na wojenne zmagania: nie jak na lekcjach historii, gdzie zwykle spogląda się na mapy i wspomina statystyki liczbowe, lecz bardziej skupiając się na tym, co wojenni ochotnicy przeżywali na codzień. Strach i odwaga, trudny patriotyzm i o wiele prostszy konformizm, świst kul, ciągłe obcowanie z rannymi i zabitymi towarzyszami walki, przeczucie rychłej własnej śmierci…
Dość szczegółowo przedstawiono zgon księdza Skorupki pod Ossowem – którego postawa walnie przyczyniła się do podniesienia morale żołnierzy, a przez to pomogła zatrzymać bolszewicką nawałę dłużej w jednym miejscu. Wspomniano o ciągłych modlitwach za ojczyznę, o święcie Matki Boskiej, a jednocześnie uczciwie przyznano, że odniesione w 1920 zwycięstwo miało wielu „ojców” – zarówno wśród dowódców wojskowych, jak i zwykłych bohaterskich żołnierzy, w tym ochotników.
Nieciekawe czasy i trudne zmagania podkreślone zostały „brudną” kolorystyką. Dominują beże, przygaszone błękity i zielenie, przetykane oranżem i czerwienią prowadzonego ognia (i przelewanej krwi). Bardziej soczyste kolory znajdujemy tylko w „sielskim”, wiejskim początku i na zakończenie, po wyparciu wroga z okolic stolicy. No i w bodaj jedynym fragmencie humorystycznym, przełamującym (mniej więcej w środku albumu) smutną fabułę – gdy kapral, wysłany do ochotników celem krzewienia w nich patriotyzmu, trafia na uczniów, studentów a nawet profesorów, mogących popisać się znajomością historii wojen na znacznie wyższym poziomie niż on sam.
Końcówka albumu nieco zaniża poziom – luźne kadry z ogólnikową, moralizatorską narracją nie są tym, czego się spodziewam w tego typu wydawnictwach. Całe szczęście, że tuż potem zamieszczono dodatek historyczny (przygotowany przez dra Kazimierza Krajewskiego oraz dra Tomasza Łabuszewskiego, odpowiedzialnych także za koncepcję i konsultację historyczną), w którym – poza sylwetkami marszałka Józefa Piłsudskiego, gen. Tadeusza Rozwadowskiego, gen. Józefa Hallera, gen. Władysława Sikorskiego (którego w komiksie jednak nie zauważyłem…), księdza Ignacego Skorupki i porucznika Stefana Pogonowskiego – opisano także Armię Ochotniczą i bardziej szczegółowy przebieg całej Bitwy Warszawskiej.



Tytuł: Bitwa Warszawska 1920
Data wydania: październik 2020
ISBN: 978-83-8098-209-3
Format: 56s.
Cena: 15,00
Gatunek: historyczny
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

89
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.