powrót; do indeksunastwpna strona

nr 09 (CCXI)
listopad 2021

Weekendowa Bezsensja: Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (30)
Wojtek: Lead by się przydał.
Achika: CMOK!
Wojtek: Za krótki i zbyt hermetyczny. Rozwiń, proszę.
Achika: Całuję MOcno Kolegę.
Ładne oczy masz, komu je dasz?
Ładne oczy masz, komu je dasz?
Miłosz: Ej, niezłe. „Podsyłajcie koty” powiedziała Achika, po czym sama przysłała. Achika, powiedz „napiszcie reckę nowego Bonda na sobotę"…
• • •
Temat: [pismo] 4000, zgadnijcie dla kogo?
Marcin: W piątek Sebastian popełnił czterotysięczny tekst. Brawo!
Konrad: W tym tygodniu?
Sebastian: A już myślałem, że to kwota przelewu.
Miłosz: Może być i kwota przelewu: w rublach (za ESS oczywiście).
• • •
Umawianie się na esensyjne spotkanie online.
Mieszko: Ponieważ temat znowu skończył jak Michał^vJanek Wiśniewski, proponuję po prostu wpisywać konkretne, pasujące terminy, na przykład najbliższą sobotę.
Sebastian: Ech, w sobotę pracuję intensywnie do 15:00, a potem oglądam Bayern. Z doświadczenia wiem, że fizycznie pod wieczór odpłynę.
Mieszko: Nie ma takiego zespołu jak Bayern. Jest Bayer. Bayer Full.
(Konrad postanawia ustalić termin arbitralnie)
Sebastian: Ale bierz pod uwagę Ligę Mistrzów, eliminacje do MŚ, potem ME, no i mecze ligowe Bayernu…
Mieszko: Żona ogląda, a ty w tym czasie piszesz w ukryciu po trzy recenzje?
Sebastian: Ja oglądam, a żonie i kotom dyktuję symultanicznie, gdy piłka jest poza boiskiem i w przerwie.
• • •
Rozmowa o opowiadaniach członków redakcji publikowanych w internecie.
Beatrycze: Miło mi, że czasem zaglądasz. „Na szlaku” niestety nie jest specjalnie oryginalne, ale pomyślałam sobie, że skoro w życiu rzadko rzeczy dzieją się tak, jak byśmy chcieli, to przynajmniej opiszę, jak chciałabym umrzeć (choć w opowiadanku tego nie rozstrzygam – a może bohaterka naprawdę trafiła w jakieś lepsze miejsce).
Mieszko: Wyrosłem już chyba z poszukiwania oryginalności.
Beatrycze: Nie no, filozofia mnie tu nie odstręcza, raczej nie jestem wielbicielką takiego stylu i słów typu „destruowanie”. Czemu nie napisać po prostu „razu pewnego, do schroniska w Beskidach wszedł niedźwiedź cokolwiek wkurzony"?
Mieszko: Bo, delikatnie pisząc, nie jestem wielbicielem takiego stylu i określeń typu „razu pewnego cokolwiek wkurzony”. ;-)
Achika: Razu pewnego, cokolwiek wkurzony,
Mieszko-filozof rozbił dwa wazony.
Po czym do Beatrycze zawołał: „Wciórności!
Wyrosłem już chyba z poszukiwania oryginalności!”
Mieszko: Ale wkrótce pomyślał: „Warto wazoniki
rozbijać, skoro mogę od samej Achiki
przeczytać dzięki temu na mą cześć wierszyki!”
• • •
W trakcie dyskusji o Zagajewskim oraz o tym, czy poezja musi być do rymu:
Mieszko: Bo jestem, Beatrycze, człowiek prosty bardzo.
To nie tak, że nie lubię poczytać go czasem,
Że nie cenię esejów – niechaj inni gardzą –
Bądź że widzę w Tokarczuk równie dużą klasę.
Wiersze również rozumiem – przynajmniej czasami,
Tylko czemu, u licha, zwane są wierszami?
• • •
Hm, pomyślmy...
Hm, pomyślmy...
Marcin: W listopadzie Literackie wydaje drugi tom komiksowej wersji „Sapiensa”.
Wojtek: O, cholera, muszę szefostwu i współpracownikom powiedzieć.
Wojciech Gołąbowski
Senior Developer
Sapiens Poland
Marcin: To ty już nie w Spinie1)???
Konrad: Wyobraziłem sobie Wojtka bardzo szybko się obracającego.
Wojtek: ZTCP, spin jest identyczny dla dwóch… nie pamiętam jednak. Atomów? Jonów? Kwarków? Czyli mam gdzieś bliźniaka…?
• • •
Sebastian: Nie dam już rady dzisiaj wrzucić tekstu muzycznego. Mam nadzieję jutro po pracy przygotować PRL W KRYMINALE. Niestety, pokonał mnie wielogodzinny brak prądu.
Mieszko: Dzień, w którym zatrzymała się „Esensja”.
Marcin: Dzień, w którym zatrzymał się Sebastian. A ja się tylko zastanawiam, jaki związek ma brak prądu, nawet wielogodzinny, z pisaniem?
Sebastian: Ciemność i zimno. Brak Internetu i rozładowujący się laptop.
Marcin: Świeczka, długopis i kartka.
Joanna: To jest właśnie ta słaba strona botów. Bez źródła zasilania nie działają…
Wojtek: Achika, notujesz?
Achika: Oczywiście!
Sebastian: No, ej! Ja tu się obnażam, duszę przed wami otwieram, kulisy zdradzam, a wy z tym od razu do mediów biegniecie.
• • •
Marcin rzuca temat przygotowania dorocznej listy prezentów komiksowych.
Pi: Nie ma „Last Christmas” w radio, nie ma prezentownika!
1) Spin sp. z o.o., później Spin S.A. – firma informatyczna, która w efekcie procesów konsolidacyjnych weszła w skład Asseco Poland.
powrót; do indeksunastwpna strona

141
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.