Miś jest bardzo grzeczny dziś… albowiem na ogół jest amerykańskim licealistą, który tylko czasem przemienia się w zielone zwierzęta. Dlaczego zielone, tego komiks „Beast Boy” nie tłumaczy.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Nie tłumaczy, ale można łatwo zgadnąć, że kolorystyka bohaterów została zachowana z oryginalnej wersji „Teen Titans”, gdzie rzeczony Beast Boy był zielony, z włosami włącznie. W komiksie poznajemy początek jego „kariery”. Garfield Logan (czy Wy w tym momencie też widzicie pomarańczowego kocura z adamantowymi pazurami-nożami?…) to zupełnie zwyczajny maturzysta ze zwyczajnego miasteczka. Ma dwoje sympatycznych przyjaciół, marzy o pocałowaniu rudowłosej miss klasy oraz zamartwia się faktem, że wzrost – jak na swój wiek – ma raczej pośledni. To ostanie okazuje się być związane z pewną tajemnicą, która wychodzi na jaw wskutek dość nietypowego zdarzenia. I nie, nie jest to kąpiel w kadzi z podejrzanymi chemikaliami ani pokąsanie przez radioaktywną koszatniczkę. Akcja rozwija się niezbyt szybko, dzięki czemu możemy dobrze wczuć się w bohatera. Dla nastolatków pewnie będą to dość swojskie klimaty: nudne lektury obowiązkowe, szkolny gwiazdor popularny dzięki wrzucaniu do internetu relacji ze swoich dość głupawych wyczynów, i tak dalej. Komiks jest rysowany w przyjemny sposób, z bardzo stonowanymi kolorami (pewnie aby wydawał się poważniejszy), a że nie obraża inteligencji dorosłego odbiorcy ani nie zawiera scen krwawych czy nieprzyzwoitych, można go ze spokojem polecić czytelnikom w dowolnym wieku.
Tytuł: Beast Boy Data wydania: 11 sierpnia 2021 ISBN: 9788328160606 Format: 184s. 145×230mm Cena: 34,99 Gatunek: superhero Ekstrakt: 70% |