Mary Jane – piękna, rudowłosa żona Spider-Mana dość często pojawia się na okładkach komiksów poświęconych przygodom jej męża. Poniżej subiektywna lista tych najseksowniejszych.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Amazing Spider-Man Vol 1 #59 (1968) Zaczynamy od grzecznej okładki autorstwa absolutnego klasyka komiksu Johna Romity Seniora. Na świecie wybuchła rewolucja Dzieci Kwiatów, a gdzie zabawa, tam musi też być M.J., która, jak widać bryluje na scenie. Nie jest to jednak żaden festiwal w Woodstock, a klub Gloom Room A Go-Go, w którym dziewczyna zatrudniła się jako tancerka. Przy okazji otrzymała zadanie od swojego szefa, którym jest łotr-naukowiec Gerhard Winkler, by robiła zdjęcia gościom, aby wytypować tych, których podda praniu mózgu.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Amazing Spider-Man Annual Vol 1 #21 (1987) I znów John Romita prezentuje jedną ze swoich najbardziej znanych prac, wielokrotnie przerabianych i trawestowanych. Przestawia ślub Człowieka Pająka z Mary Jane Watson, która olśniewa urodą w dopasowanej jak ulał sukni ślubnej. Polecam wersję tego rysunku w wariancie zombie z mocno nadgryzioną, trupiobladą M.J. autorstwa Arthura Suydama („Marvel Zombies Vol 1 #5”)  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Web of Spider-Man Vol 1 #42 (1988) John Romita po raz ostatni, tym razem we współpracy z Alexem Saviukiem. Mary Jane rozkręca swoją karierę modelki, zaś Peter Parker powinien zdawać sobie sprawę, że w jej zawodzie narzędziem jest ciało. A ono nie zawsze pozostanie zakryte przed obiektywem. Nie dowiadujemy się tego z omawianego zeszytu, ale definitywnie pikantne zdjęcia M.J. niszczy, po tym, jak zobaczyła je Ciocia May i zemdlała przerażona.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Amazing Spider-Man Vol 1 #500 (2003) A teraz z marszu przeskakujemy do roku 2003 i jubileuszu 500 numerów serii „Amazing Spider-Man”. Okładka więc też jest świąteczna. Odpowiada za nią J. Scott Campbell, który postawił na wspominki, czyli Spidera, uwieszoną na nim Mary Jane i tłum łotrów z przeszłości za plecami. Odnosi się to do samej fabuły komiksu, która również ma bardzo nostalgiczny charakter. Najważniejsze jednak jest to, że kończy się spokojnym snem Petera obok ukochanej M.J.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Amazing Spider-Man Vol 1 #515 (2004) Tu pani Watson-Parker, jako dobra żona, przekazuje mężowi, przed misją przygotowany uprzednio posiłek. W końcu walcząc z Octopusem, czy innym Goblinem nie może być głodny… A tak naprawdę, Peter spieszy się do szkoły, gdzie pracuje jako nauczyciel. Jak widać, supermodelka zawsze jest piękna, nawet w domowych ciuchach, potarganych włosach i bez makijażu.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Amazing Spider-Man Vol 1 #601 (2009) A teraz czas na najbardziej atrakcyjną wizualizację Mary Jane (znów J. Scott Campbell). Niby nie wygina się w dwuznacznych pozach, ani nie ma na sobie skąpego, lateksowego stroju, ale i tak wygląda olśniewająco. Pytanie, czy chodzi o smutny wzrok, nostalgiczny charakter, trzymanej w rękach, stygnącej kawy, czy wyeksponowany biust… A swoją drogą, sporo się zmieniło od zeszytu piętro wyżej, ponieważ Peter i M.J. nie są już małżeństwem, a ich wspólny życiorys został wymazany przez Mephisto.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Amazing Spider-Man Vol 1 #671 (2011) Nie jestem zwolennikiem kreski Humberto Ramosa, ale w tym wypadku zaszalał. Znajdujemy się w środku eventu „Pajęcza Wyspa”, w którym mieszkańcy Manhattanu zyskali moce pająka. Mary Jane także. To dlatego siedzi na ścianie. Co prawda w komiksie nie gania po dachach w obcisłej koszulce na ramiączka i skąpych szortach, ale komu to przeszkadza…  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Superior Spider-Man Vol 1 #2 (2013) Niby nie powinno tu być nic szokującego. Peter i M.J. całowali się wcześniej, ale po pierwsze, w tym czasie ich relacje się mocno rozluźniły, a po drugie to wcale nie jest Peter. To znaczy jest, ale tylko ciałem, bo jego umysłem zawładnął Doktor Octopus. Takie rzeczy tylko w okresie Marvel Now!. Stąd też natarczywość ze strony Spidera i zdziwienie na twarzy kobiety. Niemniej trzech rysowników – Ryan Stegman, Edgar Delgado i Ed McGuinness – postarało się, by scena nie tylko była dynamiczna, ale też by Mary Jane wyglądała odpowiednio uwodzicielsko w przykrótkiej miniówce.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Amazing Spider-Man Vol 4 #15 (2016) Dopiero co pisałem o tym, że Mary Jane zyskała moce pająka w ramach eventu „Pajęcza Wyspa”, a tu znów zaczyna łazić po ścianach. To wszystko dzięki temu, że Tony Stark zrobił ją swoją sekretarką i miała dostęp do zbroi Iron Spidera. Nie wiem, jak z umiejętnościami, ale z wyglądu nadawałaby się do roli nowej superbohaterki. Zwłaszcza, kiedy rysuje ją niesamowity Alex Ross.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Amazing Mary Jane Vol 1 #7 (2020)) Na koniec prezentuję pozycję, która jest znakiem czasów, w których niestety żyjemy. W 2019 roku wystartowała seria „Amazing Mary Jane” i wiemy, że miała mieć co najmniej 9 odcinków. Niestety w międzyczasie rozszalała się pandemia, cały świat wylądował na lockdownie, a Marvel masowo zaczął odwoływać premiery komiksów. Interesujący nas numer został więc skreślony i o walorach okładki Paula Siqueira możemy przekonać się, przeglądając zapowiedzi z tamtego okresu. |