powrót; do indeksunastwpna strona

nr 2 (CCXIV)
marzec 2022

Wszędzie dobrze, ale w siodle najlepiej
Agata Włodarczyk
Lili Mésange, Stefano Turconi ‹Kamila i Konie #2: Mistrzowie›
W północnej Francji, wśród pięknych krajobrazów Normandii, życie wcale nie toczy się tak spokojnie, jak mogłyby się wydawać – przynajmniej w okolicach jeździeckiego klubu „Cztery podkowy”.
ZawartoB;k ekstraktu: 90%
‹Kamila i Konie #2: Mistrzowie›
‹Kamila i Konie #2: Mistrzowie›
Kamila i Ocean znowu są na szlaku – tak na torze przeszkód, jak w lasach otaczających klub. No, przynajmniej do momentu, gdy – o ironio – dziewczynka złamie nogę przez upadek z pieńka podczas wyśmiewania się ze… spadającego z grzbietu Tikiego Artura. Karma jest okrutna. Młodsza siostra bohaterki i Pompon terroryzują wszystkich w okolicy, włączając w to mistrza hippiki, który trenuje w „Czterech podkowach” oraz przypadkowego dyrektora wędrownego cyrku. W klubie zaś pojawi się Kluska, sympatyczna starsza klacz, której wykup z transportu do rzeźni wymuszą Kamila i jej przyjaciele.
„Mistrzowie”, drugi tom hippicznych przygód Kamili, trzyma poziom: jest zabawny, pełen niewymuszonego humoru, informacji oraz podpowiedzi, jak narysować pojawiających się w komiksie bohaterów. Nad tym albumem pracował ten sam tercet, co przy poprzednim, więc nie powinniśmy się temu dziwić – Lili Mésange, korzystając z wiedzy swojej znajomej, Clary-Louise Denis, tworzy nie tylko ciekawy, rozrywkowy komiks o pełnych pasji przygodach rezolutnej nastolatki i jej przyjaciół, ale przemyca sporo wiedzy fachowej. Tym razem trochę miejsca poświęcili prehistorii koni oraz temu, jak zostały udomowione, a mniej kwestiom związanym bezpośrednio z jeździectwem. A jeśli sądzicie, że ta wiedza średnio nam się przyda w szkole, to… jeden z ostatnich rozdziałów jest zdecydowanie dla was.
Chociaż „Mistrzowie” są drugim tomem opowieści o Kamili i koniach z „Czterech podków”, można po niego spokojnie sięgać, nie znając pierwszego. Dzięki temu, że mamy do czynienia z pojedynczymi epizodami – rozpisanymi w większości zaledwie na jedną stronę – nie ma mowy o ciągłej narracji, co oznacza, że możemy nawet czytać go na wyrywki. Warunek: nie przeszkadza nam, że np. nagle w historyjkach pojawia się Amin, a my nie wiemy, kiedy i jak przyłączył się do klubu. Nie żeby ta informacja była nam jakkolwiek potrzebna do cieszenia się następnym „odcinkiem”…
„Kamila i konie” to przyjemna, fajna seria komiksowa tak dla młodszych, jak i starszych – dobrze opowiedziana oraz sprawnie narysowana przez Stefano Turconiego i koloryzowana z wyczuciem ręką Hélène Lenoble. Naprawdę cieszy, że to nie koniec przygód ferajny z „Czterech podków”. Pytanie, jak długo trzeba będzie czekać na ciąg dalszy? Byle krócej niż Pompon na kolejną kąpiel…
Plusy:
  • inteligentny humor
  • zabawni bohaterowie tak ludzcy, jak i zwierzęcy
  • subtelne lekcje z morałem
  • wiedza o koniach, ich rasach, utrzymaniu oraz zawodach
  • ładny, estetyczny, wyrazisty rysunek oraz wspaniałe kolory



Tytuł: Kamila i Konie #2: Mistrzowie
Scenariusz: Lili Mésange
Data wydania: 12 sierpnia 2020
Przekład: Maria Mosiewicz
Wydawca: Egmont
ISBN: 9788328197558
Format: 144s. 167x255mm
Cena: 39,99
Gatunek: humor / satyra
Zobacz w:
Ekstrakt: 90%
powrót; do indeksunastwpna strona

113
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.