powrót; do indeksunastwpna strona

nr 2 (CCXIV)
marzec 2022

Alice in Borderland: Odc. 1. Bez dodatkowych żyć
‹Alice in Borderland›
W „Alice in Borderland” po raz kolejny wykorzystano motyw makabrycznych rozgrywek, w których bohaterowie walczą o przetrwanie, ale zarazem trzeba przyznać, że serial ogląda się z zainteresowaniem nie tyko z powodu kolejnych wyzwań stawianych przed zawodnikami.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
‹Alice in Borderland›
‹Alice in Borderland›
W serialu tym możemy więc liczyć na podobne wrażenia jak w „Battle Royale” czy „Squid Game”, ale jego mocnym punktem są również zapadające w pamięć postaci. W pierwszym odcinku poznajemy trójkę przyjaciół, która zupełnie niespodziewanie traci swoje dawne życie. Na początku widzimy, jak Arisu nie jest w stanie oderwać się od gry wideo, chociaż powinien być w tym czasie na rozmowie o pracę. Doskonale rozumiemy, czemu ojciec i brat uważają go za zakałę rodziny… W tym czasie jego kumpel Karube traci pracę barmana, bo wdaje się w romans z kochanką szefa, który o tym się dowiaduje. Z kolei Chōta musi wykonywać niezbyt lubianą pracę, gdyż potrzebuje pieniędzy nie tylko dla siebie, ale i matki, która cały czas prosi go o kolejne „pożyczki”. W sumie nie ma niczego dziwnego w tym, że trzech młodych mężczyzn chce dzięki nieszkodliwym wygłupom odreagować swoje zmartwienia, nawet jeśli może to ściągnąć na nich drobne kłopoty ze strony policji.
Wszystko to okazuje się jednak zaledwie wstępem do właściwej fabuły. W czasie kiedy trzej młodzi mężczyźni ukrywają się w dworcowej toalecie przed ścigającymi ich stróżami prawa, zachodzi coś doprawdy niewytłumaczalnego. Otóż w momencie gdy Arisu, Karube i Chōta wychodzą ze swojej kryjówki, orientują się, że na stacji Shibuya i wokół niej nie ma poza nimi dosłownie żywego ducha. Trzeba zaś przyznać, że widok zupełnie opustoszałego tego jednego z najbardziej ruchliwych i zatłoczonych miejsc Tokio robi naprawdę mocne wrażenie. Wygląda też na to, że podobnie jest w innych częściach miasta – nigdzie nie ma ani ludzi, ani prądu. Oczywiście bohaterowie są zdezorientowani tą sytuacją, ale nie ulegają panice. Kiedy wieczorem na ogromnym ekranie pojawia się informacja o zbliżającym się rozpoczęciu gry, całkiem naturalną reakcją jest udanie się w kierunku miejsca, w którym widać światło.
Po przybyciu na miejsce znajdują wyłożone telefony z informacją „ po jednym na gracza”. Niedługo później pojawiają się tam jeszcze dwie młode kobiety. Licealistka sprawia wrażenie równie zagubionej jak trójka głównych bohaterów, natomiast Shibuki najwyraźniej już wie, czego mogą się spodziewać. Szybko się okazuje, że zadanie polega na opuszczeniu danego pomieszczenia w ograniczonym czasie poprzez wybór jednych lub drugich drzwi. Pomyłka oznacza śmierć, podobnie jak przekroczenie limitu czasu. Oczywiście można by się zdać na ślepy los, ale po śmierci pierwszej osoby nikt się nie wyrywa do bycia ochotnikiem nadstawiającym głowę za innych. Napięcie rośnie zaś z każdym kolejnym pokojem, bo zawodnicy mają coraz mniej czasu na podjęcie decyzji.
Jak łatwo się domyślić, ukończenie pierwszej rozgrywki nie oznacza ostatecznego sukcesu. Okazuje się bowiem, że nagrodą dla tych, którzy przeżyją, jest jedynie indywidualna „wiza”, przed końcem której trzeba wziąć udział w kolejnej grze. Na razie nie jest natomiast jasne, czemu ma służyć ta makabryczna realizacja ani czy istnieje jakikolwiek sposób na powrót do dawnego życia. Liczymy oczywiście na to, że odpowiedzi na te pytania bohaterowie odkryją w kolejnych odcinkach.



Tytuł: Alice in Borderland
Dystrybutor: Netflix
Reżyseria: Shinsuke Sato
Rok produkcji: 2020
Kraj produkcji: Japonia
Liczba odcinków: 8
Gatunek: SF, thriller
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

48
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.