powrót; do indeksunastwpna strona

nr 3 (CCXV)
kwiecień 2022

Z filmu wyjęte: Pamiętajcie o myciu zębów!
Chyba wszyscy wiedzą, że brak dbałości o higienę jamy ustnej może prowadzić do rozmaitych kłopotów. Szczególnie u dzieci.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Dzisiejszy kadr jest ucieleśnieniem rodzicielskiej grozy. Mniej więcej dziesięcioletnia dziewczynka prezentuje do kamery pożółkłe, zlepione brudem zęby - jeszcze kompletne, w przeciwieństwie do jej koleżanki w tle, której obkruszone zęby przybrały postać ostrych kłów. Nie da się też ukryć, że obie dziewczynki mają niezdrową cerę, ze skórą pokrytą brzydkimi liszajami, a i z oczami mają coś nie w porządku. Innymi słowy - lata zaniedbań.
Żarty żartami, ale zaserwowany widzom widoczek naprawdę mrozi krew w żyłach, tym bardziej, że najszerzej u nas dostępne kino hollywoodzkie raczej unika epatowania podobnymi wizerunkami. Bo jeśli już trzeba pokazać dziecko w horrorze, to niech ono będzie schludnie ubrane, w miarę szczupłe, bez widocznych deformacji i z pewnością zadbane. Tak jak pies czy kot. W końcu kto by chciał (w Ameryce) oglądać brud, smród i ubóstwo…
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Otóż powyższy obrazek (i drugi, bonusowy) pochodzi z koreańskiego horroru "The Closet", czyli "Szafa". I uprzedzając pytanie - tak, film był oficjalnie dystrybuowany z angielskim, a nie koreańskim tytułem. Obraz powstał w roku 2020 i proponuje historię utalentowanego architekta, który po śmierci żony w wypadku samochodowym przeprowadza się z zamkniętą w sobie 11-letnią córką na prowincję. Pech chciał, że do domu, w którym w przeszłości wsiąkło ponad 30 dzieciaków wraz z szeregiem dorosłych, o czym - co dziwne - nikt go nie poinformował, choć okolica powinna wręcz huczeć od plotek. Tam córka niespodziewanie wraca do normalności – po to, by wkrótce, po zjawieniu się dziwnej, brudnej lalki, do taktu z narastającą liczbą podejrzanych dźwięków dobiegających z antycznej szafy - wsiąknąć. Wtedy przed domem pojawia się syn szamanki, która przegrała starcie z duchem i została wessana przez szafę, i rozpoczyna procedurę wywabiania pierwotnego ducha dziewczynki, od którego wszystko się zaczęło. Gdy obaj ledwo uchodzą z życiem, ojciec rusza z prywatnym śledztwem, mającym wyjaśnić, co tu w ogóle się dzieje. Musi się jednak spieszyć, bo do bezpowrotnego przepadnięcia córki zostało bardzo mało czasu…
Film jest odpowiednio klimatyczny, posiada szereg scen świetnie zaaranżowanych i wyśmienicie budzących grozę, ale sama techniczna wirtuozeria to za mało. Cała historia jest w jakiś sposób nijaka, z ubogim pomysłem i prymitywnie moralizatorską linią fabularną, wręcz krzyczącą do widza sloganem: „nie zaniedbujcie swoich dzieci”! To prawda, szereg scen jest tu nietuzinkowych (np. w kontakcie z duchami bohater musi mieć zamknięte oczy, bo inaczej "dzieci" - a jest ich cała paczka - wyczują go i rozszarpią), ale towarzyszą im liczne przestoje i jałowe ujęcia, które służą wyłącznie dobiciu metrażu do wymaganych dziewięćdziesięciu minut. Na "Szafę" warto więc rzucić okiem, ale specjalnych fajerwerków nie ma co sobie po niej obiecywać.
powrót; do indeksunastwpna strona

66
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.