powrót; do indeksunastwpna strona

nr 7 (CCXIX)
wrzesień 2022

Mała Esensja: Na moją drapaczkę!
Frauke Scheunemann ‹Kot Winston. Agent pod przykrywką›
Piąte spotkanie z tytułowym bohaterem książki „Kot Winston. Agent pod przykrywką” przynosi nam zapis szeroko zakrojonego dochodzenia w parku rozrywki. Złoczyńcy nie mają żadnych szans w potyczce z doświadczonym kocim śledczym!
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
‹Kot Winston. Agent pod przykrywką›
‹Kot Winston. Agent pod przykrywką›
Cała rodzina z ulicy Ogrodowej wybiera się na weekend do parku rozrywki, gdzie każdy znajdzie niejedną atrakcję dla siebie. Nastoletnia Daria wyjeżdża też wspólnie z Paulą i Tomkiem, jej najbliższymi przyjaciółmi, z którymi przyszło jej rozwiązać niejedną kryminalną zagadkę (czytaliśmy o nich w tomach: „Tajna misja”, „Mruczący agent”, Polowanie na rabusiów” oraz „Na tropie truciciela”). To nie jest taki zwykły wyjazd. Stanisław, właściciel Winstona, ma przede wszystkim wielką nadzieję, że w luźniejszej atmosferze znajdzie właściwy moment na poważną rozmowę z Anną. Pewien kosztowny drobiazg w jego kieszeni powinien zmienić relacje między nimi…
Niewiele brakowałoby, a Winston mógłby nie być świadkiem tych przełomowych wydarzeń. Według pierwotnego planu, miał on znaleźć się w hotelu dla zwierząt na czas wyjazdu jego opiekunów. Tyle, że jeśli chodzi o naszego kota, często w ostatniej chwili zachodzą nieprzewidziane okoliczności. I tak się stało tym razem.
Okazuje się, że park rozrywki wcale nie jest takim zabawowym i relaksującym miejscem, jak byśmy sobie wyobrażali. Dzieją się tutaj dziwne i złe rzeczy: otóż przyjezdni są okradani. Kim są złodzieje? Tego nie wiadomo, ale kot Winston i jego nastoletni przyjaciele – jak to profesjonaliści – zabierają się za rozwikłanie zagadki systematycznie i konsekwentnie. Po nitce do kłębka – czyli od klauna do… Więcej nie zdradzę, ale oddam głos głównemu bohaterowi: „Na moją drapaczkę! […] Dojdę do prawdy. I dysponuję idealnym kamuflażem”, chwali się Winston.
Nasz koci bohater będzie musiał zapłacić szczególnie wysoką cenę za chęć odkrycia, kto stoi za serią tych złych zdarzeń. Niespodziewanie dla siebie Winston zostanie cyrkowym kotem, zmuszonym do wykonywania akrobatycznych popisów nawet z narażeniem życia, a już na pewno pod groźbą przypalenia ogonka. (To przy okazji niezły pretekst, aby z młodymi czytelnikami porozmawiać o wykorzystywaniu zwierząt w cyrku, co na szczęście zdarza się już coraz rzadziej). Showbiznes rządzi się swoimi prawami i nie ma tu taryfy ulgowej – kto chce jeść, musi sobie na to solidnie zapracować.
Winston poznaje międzynarodowe towarzystwo, rozbrzmiewają tu języki: włoski i angielski, a nasz kot świetnie się tutaj odnajduje. Ma szeroko otwarte oczy i uszy i z uwagą przygląda się ludziom, co oczywiście zaprocentuje i pozwoli wskazać winnych serii kradzieży. Dowiemy się także, czy plany pana Stanisława wobec Anny się spełnią. Przy okazji też warto bacznie śledzić, co nowego u babuszki (mamy Anny), bo rozwój sytuacji przyniesie rzeczy absolutnie niespodziewane.
Szybka akcja, pełna nieoczekiwanych zwrotów i mnóstwo zabawnych sytuacji – to bezsprzecznie zalety tej historii. Frauke Scheunemann stawia na bezpretensjonalny humor, wpleciony w sensacyjny wątek. Kot Winston jest wyrazistym, inteligentnym bohaterem i ma wielką szansę podbić serca czytelników i czytelniczek, jeśli oczywiście nie zdołał jeszcze tego uczynić przy okazji poprzednich części. Po książkę „Kot Winston. Agent pod przykrywką” można sięgnąć bez znajomości poprzednich tomów, ale podpowiem, że naprawdę warto się z nimi zapoznać, aby w pełni cieszyć się lekturą.



Tytuł: Kot Winston. Agent pod przykrywką
Tytuł oryginalny: Winston. Kater undercover
Data wydania: 15 czerwca 2022
Wydawca: Debit
ISBN: 978-83-8057-610-0
Format: 208s. 143×205mm
Cena: 34,90
Gatunek: dla dzieci i młodzieży
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

19
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.