powrót; do indeksunastwpna strona

nr 7 (CCXIX)
wrzesień 2022

I dlatego chodzenie na terapię to dobry pomysł
Agata Włodarczyk
Adrian Tomine ‹Niedoskonałości (wyd. 2)›
Po dziesięciu latach Kultura Gniewu wznowiła „Niedoskonałości” Adriana Tominego, opowieść o neurotycznym, marudnym, nieposiadającym wglądu we własne emocje trzydziestolatku, przeżywającym kryzys na więcej niż jednym polu. Skądinąd, doskonale narysowaną i napisaną.
ZawartoB;k ekstraktu: 100%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Ben Tanaka sądzi, że ma idealne życie – prowadzi kino studyjne i ma ładną dziewczynę, Miko. Do szczęścia brakuje mu tylko tego, żeby zachowywała się jak na grzeczną, amerykańską Azjatkę przystało, zamiast angażować się w dziwaczne, niezrozumiałe festiwale quasi-artystycznych filmów. Zupełnie nie rozumie, dlaczego jego partnerkę tak bardzo irytuje, gdy wyraża swoje opinie na temat bezsensownych przedsięwzięć, w których brała udział. Równie mocno konfunduje Bena jej złość, gdy znajduje jego stare płyty z lesbijską pornografią z białymi aktorkami. Przecież to tylko fantazja, prawda? A ta nowozatrudniona dziewczyna, Autumn, spełniająca wszelkie wymagania idealnej Amerykanki, wcale a wcale Bena nie rusza, podobnie jak docinki jego przyjaciółki, Alice. A potem, nagle, Miko wyjeżdża do Nowego Jorku na staż i wszystko się sypie.
Tomine określany jest często jako mistrz prostych, przyziemnych historii, takich o zwykłych ludziach, mających swoje zalety, wady, a przede wszystkim kompleksy. Czytając „Niedoskonałości”, moglibyśmy do tej listy dodać również swoje neurozy oraz tkwienia w samotności – i trudno byłoby powiedzieć, że ukazał je przeciętnie. Rzeczywiście, jego pracę czyta się jak wycinek z życia, kolejne kadry wypełniają rozmowy i quasi-rozmowy (gdzie postacie mówią, ale się nie słuchają), jakich doświadczamy codziennie. Czytamy o byciu niezrozumianym, unikaniu emocjonalnego zaangażowania oraz głębokim oporze przeciw zmianie aktualnego status quo. To wręcz niesamowite, że na tak niewielkiej liczbie stron znalazło się tyle istotnych społecznie zagadnień.
Przedstawianie tak wielu problemów ma istotną konsekwencję – Bena Tanaki żadną miarą nie da się lubić, niezależnie od tego, jakbyśmy próbowali. W pewnym momencie lektury zaczynamy wręcz zadawać sobie dość istotne pytanie: dlaczego Miko wciąż jest jego dziewczyną? Dlaczego Alice wciąż się z nim przyjaźni? Czemu nie zauważył, że potrzebuje interwencji kryzysowej, bo zdecydowanie coś mu nie działa w sferze emocjonalno-psychologicznej? Z każdą kolejną stroną Ben pogrąża się coraz bardziej – zaczyna się od marudzenia na rzeczy, których nie rozumie, aby skończyć na nieprzemyślanych, agresywnych komentarzach. Kiedy docieramy do końca „Niedoskonałości”, naprawdę możemy poczuć ogromne pragnienie zaciągnięcia go do terapeuty, natychmiast.
Z neurozą Bena doskonale współgrają równe, prostokątne kadry zapełniające kolejne strony komiksu – dokładne, w większości mające tę samą wielkość, dopracowane, miejscami wręcz surowe. Nie tyle uzupełniają opowiadaną historię, co ją współtworzą – a zastosowane czernie i biele z dużymi kontrastami tylko potęgują nasze wrażenia surowości; faktu, że Ben żyje właściwie w skrajnościach, nie dostrzegając szarości.
„Niedoskonałości” to naprawdę dobra historia i dobry komiks. Nieoczywisty, niedosłowny, wspaniale pokazujący, jak cudownym wynalazkiem jest terapia i jak złym – niekorzystanie z jej dobrodziejstw.
Plusy:
  • spokojna, pełna komentarzy do współczesności historia
  • relacja Bena z Alice
  • powolne wpadanie w spiralę desperacji
  • pokazanie problemów z radzeniem sobie z samotnością
Minusy:
  • tego Tanakę to naprawdę chce się udusić



Tytuł: Niedoskonałości (wyd. 2)
Tytuł oryginalny: Shortcomings
Scenariusz: Adrian Tomine
Data wydania: 30 września 2020
Rysunki: Adrian Tomine
ISBN: 978-83-66128-49-1
Format: 112s. 165×235mm
Cena: 44,90
Gatunek: obyczajowy
Zobacz w:
Ekstrakt: 100%
powrót; do indeksunastwpna strona

84
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.