powrót; do indeksunastwpna strona

nr 8 (CCXX)
październik 2022

Kiedy sprawy przybierają poważny obrót
Aleksander Krukowski
Gerry Duggan, Mike Hawthorne, Matteo Lolli ‹Deadpool #10: Tajne imperium›
Jeśli siedzicie w komiksowym środowisku trochę dłużej, z pewnością zdążyliście się już zorientować, jak przebiega gra zwana „eventem”, a praktykowana przez obu gigantów amerykańskiego rynku superhero. Mamy pewne wydarzenie, które angażuje wielu bohaterów pojawiających się w indywidualnych seriach – wydarzenie to stanowi osobny tytuł (często najpierw wydawany w częściach, później zbiorczo, ale w Polsce praktycznie zawsze dostajemy tylko zbiorcze wydanie, co akurat ma sens), ale nawiązania do niego, zwane „tie-in”, pojawiają się w seriach indywidualnych, to znaczy tytułach poświęconych konkretnym bohaterom (lub ich grupom). Mieliśmy więc marvelowski event „Tajne imperium”, w którym Kapitan Ameryka przeszedł na ciemną stronę mocy i stanął na czele zbrodniczej organizacji Hydra. Echa tego komiksu wybrzmiały między innymi w „Amazing Spider-Man”, „Avengers” i właśnie w „Deadpoolu”. Dziesiąty tom „Najlepszego komiksu świata” to właśnie tie-in do „Tajnego imperium”.
‹Deadpool #10: Tajne imperium›
‹Deadpool #10: Tajne imperium›
Często takie tie-iny mają przede wszystkim komercyjny charakter – wspierają dochody z eventu, a ich wartość jest przynajmniej dyskusyjna. Jestem mile zaskoczony tym, że mogę napisać, iż w przypadku „Deadpool #10: Tajne imperium” nie mamy z czymś podobnym do czynienia. To świetny komiks… jeden z lepszych w tej serii! Dlaczego? Bo nie jest kolejną grą z konwencją i serią popkulturowych nawiązań. Nie zrozumcie mnie źle: te cechy „Deadpoola” są świetne, jednak problem z tą serią powstaje, gdy stają się jedynym obok humoru narzędziem w rękach scenarzysty. A to przytrafiało się w „Deadpoolu” nierzadko, nawet w tych odsłonach (jak 9 tom), które bawiły przednio. W „Tajnym imperium” jest natomiast inaczej, ten tom jest dużo poważniejszy, a farsa przeplata się z tragedią, tym bardziej ją podsycając.
Inicjatorem zdarzeń z tego tomu jest Kapitan Ameryka, chwilowo w wersji skorumpowanej. Nieświadomy prawdziwych intencji Kapitana Deadpool jest zachwycony, gdy jego superbohaterski idol zwraca się do niego z prośbą o pomoc. Początkowo nie zadaje nawet pytań dotyczących przydzielanych mu misji – o wątpliwym etycznie charakterze. Z czasem jednak Deadpool zaczyna rozumieć, że coś tu nie gra. Ale czy etyczne wątpliwości nie są jego modus operandi? Deadpool stanie przed dylematami, tragicznymi wyborami, z których każdy nieść będzie negatywne konsekwencje. Nie znaczy to, że „Tajne imperium” pozbawione jest humoru, ten dalej się pojawia, ale jego obecność tylko podkreśla tragizm całości i wychodzi to doskonale. W końcu Deadpool staje się wielowymiarową postacią, w końcu jego działania mają poważne skutki, w końcu przestaje być tylko żartownisiem. Co więcej, scenarzysta serii, Gerry Duggan, pokazał, że jego koncepcja całości była bardziej przemyślana, niż mogło się to wydawać przy poszczególnych tomach, i w „Tajnym imperium” wraca do wątków wcześniej podejmowanych.
Choć „Deadpool #10: Tajne imperium” jest tie-inem, jest też komiksem bardzo ważnym dla tej serii. Rzadko tak się dzieje, ale Duggan naprawdę przyłożył się do swojej eventowej cegiełki, jednocześnie tworząc z niej istotną część swojego runu. Dlatego polecam ten tom wszystkim czytelnikom serii, nie tylko tym, którzy zbierają materiały z „Tajnego imperium”. Ciężko ustalić, jak bardzo znajomość eventu potrzebna jest przy tym tomie – ja główny komiks czytałem już dość dawno temu i nie pamiętałem szczegółów, myślę więc, że nie jest to konieczne, wystarczy rzucić okiem na jakieś internetowe streszczenie.



Tytuł: Deadpool #10: Tajne imperium
Scenariusz: Gerry Duggan
Data wydania: 12 sierpnia 2020
Przekład: Paulina Braiter
Wydawca: Egmont
ISBN: 9788328196537
Format: 132s. 167x255mm
Cena: 39,99
Gatunek: superhero
Zobacz w:
powrót; do indeksunastwpna strona

99
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.