powrót; do indeksunastwpna strona

nr 8 (CCXX)
październik 2022

Czasem lepiej stracić nadzieję
Aleksander Krukowski
Gerry Duggan, Scott Koblish, Matteo Lolli ‹Deadpool #6: Deadpool w czasach zarazy›
Jeśli przestaliście już czekać, aż Gerry Duggan zacznie pisać zwarty i sensowny run, szósty tom „Deadpoola” ma szanse się wam spodobać. Nadal nic „grubszego” się tu nie kręci, ale poszczególne historie dostarczają porządnej i zróżnicowanej rozrywki.
‹Deadpool #6: Deadpool w czasach zarazy›
‹Deadpool #6: Deadpool w czasach zarazy›
Zaczyna się od nietypowego one-shota, w którym Deadpool spotyka dziewczynę planującą samobójstwo. We właściwy sobie sposób nasz antybohater pomoże jej zrozumieć, że są rzeczy, dla których warto żyć. Nie jest to skomplikowana historia, ale za to pozytywnie zaskakuje i ma unikalny, słodko-gorzki klimat.
Dalej mamy tytułowy komiks, który ciągnie jako-taki wątek główny Duggana. Madcap pragnie zemsty i przez nowego nosiciela chce zadać ból Deadpoolowi – uderzając w jego bliskich. Infekuje wirusem rodzinę Preston, inicjując tym samym szaloną gonitwę, w której stawką jest ocalenie, a każdy błąd sporo kosztuje.
Na dokładkę dostajemy finał historii „Deadpool 2099”, w którym Deadpool zmierzy się w końcu z Wardą, swoją córką. Po stronie Najemnika z nawijką staje (między innymi) Iron Fist. Obaj panowie czasy młodości mają już za sobą, co stanowi niewyczerpane źródło humoru.
A propos humoru: w szóstym tomie „Deadpoola” wypada on znakomicie. We wspomnianych trzech historiach mamy różny ciężar fabularny, ale nie są to historie błahe i lekkie – a mimo to udaje się wpleść w nie humor. Duggan wydaje się zbliżać do tabu, żartując z samobójstwa, ale to naprawdę dobry komiks i po jego lekturze nie powinniście odczuwać zniesmaczenia. Podobnie tytułowy „Deadpool w czasach zarazy” odkrywa bardziej dramatyczne oblicze Deadpoola. Jasne, nadal mamy tu humor, ale w tym śmiechu słychać nerwowość. Nie ma jej za to w geriatrycznych żartach z Iron Fistem, bo w zamykającej historii Duggan daje nam pokaz jeszcze innego rodzaju humoru, bardziej już bagatelizującego zagrożenie i autoironicznego. Manipulując humorem, scenarzysta wyraźnie rozróżnia klimat tych historii, zawsze jednak dbając o dobrą zabawę odbiorcy.
Choć „Deadpool” Duggana raczej nie stanie się już niczym istotnym dla tego bohatera, to odrzucenie takich oczekiwań pozwala – przynajmniej w tym tomie – cieszyć się lekkim, ale dobrze napisanym komiksem.



Tytuł: Deadpool #6: Deadpool w czasach zarazy
Scenariusz: Gerry Duggan
Data wydania: 23 października 2019
Przekład: Paulina Braiter
Wydawca: Egmont
Cykl: Deadpool
ISBN: 9788328141926
Format: 156s. 167x255mm
Cena: 39,99
Gatunek: superhero
Zobacz w:
powrót; do indeksunastwpna strona

88
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.