powrót; do indeksunastwpna strona

nr 10 (CCXXII)
grudzień 2022

Ahoj przygodo!
Maciej Jasiński
Don Rosa ‹Wujek Sknerus i Kaczor Donald #6: Rozpuszczalnik uniwersalny›
Szósty już tom znakomitej serii przedstawiającej kacze komiksy, które stworzył Don Rosa, przynosi tym razem zbiór dość jednolity, a jego przewodnim motywem jest wielka przygoda, której często towarzyszą niezwykle zwariowane okoliczności.
ZawartoB;k ekstraktu: 90%
‹Wujek Sknerus i Kaczor Donald #6: Rozpuszczalnik uniwersalny›
‹Wujek Sknerus i Kaczor Donald #6: Rozpuszczalnik uniwersalny›
Tak jest bez wątpienia w tytułowym „Rozpuszczalniku uniwersalnym”, w którym jeden z szalonych wynalazków Diodaka, za sprawą niewłaściwego obchodzenia się z nim przez Sknerusa, może doprowadzić do zniszczenia całej planety. Dlatego aby naprawić skutki swych działań, Sknerus wraz z Donaldem (oraz Hyziem, Dyziem i Zyziem) wyruszają w podróż do jądra Ziemi. Po lekturze tej historii z 1995 roku można stwierdzić, gdzie inspiracji dla swych pomysłów szukali scenarzyści takich hollywoodzkich filmów, jak „Jądro Ziemi” z 2003 roku czy „Pamięć absolutna” w wersji z 2012 roku. O ile jednak poziom absurdu we wspomnianych produkcjach był drażniący, to dokopywanie się do ziemskiego jądra w wersji komiksowej jest wciągającą i pełną zwrotów akcji przygodą, w której Rosa znakomicie nawiązuje do historii Carla Barksa z 1956 roku, zatytułowanej „Mieszkańcy podziemi”. Ale nie mogło być inaczej, skoro jak napisał Rosa: „gdy byłem młody, to był to jeden z moich absolutnie ulubionych komiksów”.
Podobnie czysto przygodowy charakter ma również historia „Skarbiec Krezusa”. Sknerus wyrusza w podróż tropem skarbca słynnego Krezusa, który w starożytności był najbogatszy na świecie. Aby odkryć miejsce jego ukrycia, konieczne będzie zebranie rozrzuconych po całym globie części kolumn świątyni. To właśnie na nich Krezus zapisał wskazówki, których fragment z pomocą „Poradnika Młodego Skauta” odczytali Hyzio, Dyzio i Zyzio. Jednak dla odkrycia pełnego tekstu trzeba będzie najpierw odbudować całą świątynię i ustawić kolumny we właściwej kolejności. A to zadanie niełatwe, bowiem tropem Sknerusa i jego krewnych wyrusza ktoś, kto chce pokrzyżować im plany.
Podróże po całym świecie zapewnia również komiks „Zaginione mapy Kolumba”. W tej historii Goguś niespodziewanie podczas wędkowania wyciąga z wody Hełm Olafa Niebieskiego, który miał jako pierwszy dotrzeć do Ameryki. Zdaniem prawników może mu to zagwarantować prawo do własności całego kontynentu, ale co, jeśli ktoś będzie w stanie udowodnić, że Olaf wcale nie był pierwszy? Zadania tego podejmują się Donald oraz Hyzio, Dyzio i Zyzio, a Don Rosa rzuca ich w niesamowitą podróż po świecie. Sporo tu humoru, zwrotów akcji i chciwych czarnych charakterów próbujących się wzbogacić. Całość natomiast jest oczywiście bardzo dobrze wymyśloną kontynuacją „Złotego hełmu” Carla Barksa.
Do klasycznego komiksu Barksa nawiązuje również „Stąd do małości”, w którym Rosa wykorzystał generator promienia zmniejszającego. Wszystko zaczyna się niewinnie od sprzątania w magazynie Sknerusa pełnego przedmiotów z dawnych przygód bohatera (wypatrzenie ich wszystkich to prawdziwa gratka dla fanów). Jednak przypadkowe uruchomienie generatora doprowadzi do niesamowitych zdarzeń, które Donald i Sknerus zapamiętają do końca życia.
Zestaw przygodowych komiksów z tego albumu dopełniają „Dwa serca w Jukonie”, będące uzupełnieniem historii składających się na podstawowy cykl „Życie i czasy Sknerusa McKwacza”. To z niego pochodzi moja ulubiona scena z komiksów, jakie stworzył Don Rosa, przedstawiająca wjazd do miasteczka pewnego brodacza podróżującego na niedźwiedziu. Całość zaś jest znakomitą historią, pokazującą jak twardy musiał być Sknerus, aby osiągnąć swój założony sukces i jak to wpłynęło na jego życie uczuciowe.
Jest też w tym albumie niezwykle ciekawy komiks „Kaczor, którego nie było” – pokazujący, co by się stało z życiem krewnych Donalda, gdyby nie było go na świecie. To przerażająca wizja, dzięki której bohater uświadomi sobie, że choć daleko mu do ideału, to i tak wpływa pozytywnie na swoją rodzinę.
Nie mogło zabraknąć masy ciekawych dodatków. Poza tradycyjnymi już tekstami Rosy omawiającymi po kolei każdy z komiksów oraz galerią okładek, mamy także kilkanaście plansz w szkicu, a także alternatywne wersje niektórych kadrów z europejskich wydań, z dodanymi streszczeniami wcześniejszych przygód. Całość uzupełniają trzy strony z unikatowym Phalanxem – czyli cyklem pasków, które Rosa narysował na studiach na podstawie scenariusza swojego wykładowcy – profesora Johna Scarborougha.
Szósty tom to kolejna porcja doskonałych komiksów. Don Rosa po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem nie tylko gdy kontynuuje klasyczne historie Barksa, ale także również gdy tworzy oryginalne historie.
Plusy:
  • niezwykle zabawne historie
  • masa nawiązań do klasycznych komiksów Barksa
  • bogaty zestaw materiałów dodatkowych



Tytuł: Wujek Sknerus i Kaczor Donald #6: Rozpuszczalnik uniwersalny
Scenariusz: Don Rosa
Data wydania: 20 stycznia 2021
Rysunki: Don Rosa
Przekład: Jacek Drewnowski
Wydawca: Egmont
ISBN: 9788328198562
Format: 208s. 170x260mm
Cena: 69,99
Gatunek: humor / satyra
Zobacz w:
Ekstrakt: 90%
powrót; do indeksunastwpna strona

42
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.