powrót; do indeksunastwpna strona

nr 10 (CCXXII)
grudzień 2022

Najlepsza pora dla poezji
Aleksander Pietraszunas, Józef Bilski, Andrzej Samborski, Teresa Patyna
I znów jesień… Dym ściernisk, klangor żurawi, zapach mokrej ziemi i butwiejących liści. Najlepsza pora dla poezji…
Andrzej Samborski – JESIEŃ
Odleciały ptaki,
zwiędły liście,
a ja
jestem drzewem
niech śnieg spadnie
jak najszybciej

Aleksander Pietraszunas – * * *
szelest płomieni
zmienił park w pochodnię
zarząd jesieni

Józef Bilski – Z WETLIŃSKIEJ
schną słowa
na popiół
mokną wrzosy
na Jesień

Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Teresa Patyna – PORA POWROTÓW
Gdzie,
gdzie mam was szukać
Władki, Kaziki, Mietki,
którzy zamiast gwiazd
kradliście dla mnie czereśnie.
Jak mam was rozpoznać
moi czarnobrewi –
czas was przemalował,
dostojnie wysrebrzył,
ustroił w honory.
Zmierzchło się, wyszumiało
w dzikich trawach,
w nocach szalonych.
Dziś już uładzona
nasza niecierpliwość.
Przygięły nas choroby.
Obrastamy w zmarszczki.
Przyszła pora powrotów
przez kadry pożółkłych zdjęć,
przez czułości
nigdy niewypowiedziane.
powrót; do indeksunastwpna strona

3
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.