powrót; do indeksunastwpna strona

nr 2 (BRE2)
Sebastian Chosiński #1 2022

Kto to, (...), czyta?!
Fuyumi Soryo ‹Mars #5›
Poziom tego komiksu nigdy nie był zbyt wysoki, ale tom piąty pod względem infantylizmu przekracza wszelkie granice dobrego smaku. Jakby tego było mało, od strony graficznej prezentuje się on równie fatalnie. Na usta aż ciśnie się pytanie: „Kto to, (...), czyta?!” Oczywiście poza recenzentem, który czyni to niejako z obowiązku, traktując jako przejaw pokuty…
‹Mars #5›
‹Mars #5›
Wbrew tytułowi „Mars” nie jest komiksem science fiction ani tym bardziej wojennym. To nad wyraz łzawa obyczajowa historyjka z życia japońskich nastolatków, co samo w sobie wcale nie musi mieć znaczenia pejoratywnego. Niestety o mandze Soryo niewiele da się powiedzieć dobrego. W stopniu kiczowatości bije prawdziwe rekordy, co prowadzi do tego, że zamiast wzruszać budzi raczej u czytelnika uśmiech politowania.
W tomie piątym cyklu praktycznie nie dzieje się nic. Rei Kashino – „licealista i rajdowiec” – nadal przeżywa rozterki moralne spowodowane samobójczą śmiercią brata bliźniaka. Za te tragiczne wydarzenie winą obarcza siebie. W cierpieniach stara mu się przyjść z pomocą - kojąc ból duszy i serca - śliczniutka Kira. Jest to młoda intelektualistka przeżywająca typową dla jajogłowych fascynację przystojnym i wysportowanym, choć niezbyt lotnym Reiem. W tle plącze się jeszcze Shiori, dawna koleżanka Reiego z czasów gimnazjalnych, wciąż bez pamięci w nim zakochana. Cała trójka spotyka się raz na jakiś czas i prowadzi dysputy na poziomie dzieci ze szkoły podstawowej, które wiedzę na temat stosunków damsko-męskich czerpią z czytanych bądź oglądanych pokątnie romansideł. Lukier wylewa się z każdej strony komiksu. Wszyscy bohaterowie są piękni i szlachetni. Aż do obrzydzenia!
Wydawnictwo Waneko nie wspomina o małym zainteresowaniu czytelników „Marsem”, co świadczyłoby o tym, że manga ta znajduje jednak wierną rzeszę odbiorców. Jeśli tak jest, świadczy to chyba o chorobie trapiącej polski rynek komiksowy. Poziom tego komiksu nigdy nie był zbyt wysoki, ale tom piąty pod względem infantylizmu przekracza wszelkie granice dobrego smaku. Jakby tego było mało, od strony graficznej prezentuje się on równie fatalnie. Na usta aż ciśnie się pytanie: „Kto to, (...), czyta?!” Oczywiście poza recenzentem, który czyni to niejako z obowiązku, traktując jako przejaw pokuty…



Tytuł: Mars #5
Tytuł oryginalny: Mars
Scenariusz: Fuyumi Soryo
Data wydania: marzec 2003
Rysunki: Fuyumi Soryo
Wydawca: Waneko
Cykl: Mars
ISBN-10: 83-88272-93-4
Format: 115×170
Cena: 15,90
Gatunek: humor / satyra, obyczajowy
Zobacz w:
powrót; do indeksunastwpna strona

703
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.