powrót; do indeksunastwpna strona

nr 2 (CCXXIV)
marzec 2023

Opowieści liryczne, historie codzienne…
Areia ‹Stories›
Holender, Bułgar z portugalskim paszportem oraz dwóch Hiszpanów – tak wygląda międzynarodowa obsada działającego w Amsterdamie kwartetu Areia, który wydaje właśnie swój debiutancki album zatytułowany „Stories”. To idealna produkcja dla tych, którzy lubią liryczny jazz (częściowo improwizowany) połączony z wpływami muzyki klasycznej.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
‹Stories›
‹Stories›
Chociaż ma zaledwie dwadzieścia sześć lat, jest już całkiem doświadczonym muzykiem, angażującym się w przeróżne projekty okołojazzowe. Kogo mam na myśli? Holenderskiego gitarzystę Siebrena Sminka, lidera międzynarodowego zespołu Areia, który właśnie debiutuje albumem „Stories”. Naukę gry na wybranym przez siebie (a może przez rodziców?) instrumencie rozpoczął, mając osiem lat. Tajniki gitary poznawał, analizując – jak sam wspominał – dokonania takich wykonawców, jak Pink Floyd, Yellow Jackets oraz Joego Satrianiego. Jak widać, początkowo było mu znacznie bliżej do rocka i metalu niż jazzu. Zmieniło się to w momencie, kiedy dzięki swemu nauczycielowi poznał twórczość Pata Metheny’ego. Tym sposobem stanął przed nim otworem przebogaty świat muzyki jazzowej. Stąd był już tylko krok do zauroczenia Milesem Davisem, Johnem Coltrane’em, Dexterem Gordonem czy zmarłym przed paroma dniami Wayne’em Shorterem. I do podjętych w 2014 roku studiów w konserwatorium amsterdamskim.
To w większości przypadków tam właśnie, w murach szacownej instytucji, Smink poznał muzyków, z którymi w późniejszych latach tworzył (i wciąż tworzy) różne projekty artystyczne. W tym łączące wpływy Franka Zappy i muzyki klasycznej Siebren Smink Trio (z kontrabasistą Omerem Govreenem i perkusistą Eneą Besaną) oraz zahaczające o klasykę Meander Trio (z wokalistką Livą Dumpe i flecistką Ketiją Ringą). Ale również zespoły, w których gitarzysta pełni funkcję „gościa”, jak specjalizujące się w szwedzkim folku Äktaro czy w folklorze latynoamerykańskim Melqui. Wreszcie Hristo Goleminov Octet, który tworzy improwizacje na bazie… muzyki barokowej. Sporo tego, prawda? To dodajmy jeszcze kwartet Areia, którego debiutancki materiał zarejestrowany został w grudniu 2021, a ukazuje się – nakładem Jazzfuel – 8 marca tego roku.
Obok Sminka i wspomnianego już saksofonisty tenorowego Hrista Goleminova (urodzonego w Portugalii syna emigrantów bułgarskich) Areię tworzą jeszcze dwaj Hiszpanie – trębacz Antonio Moreno Glazkov (znany z formacji Nausyqa, Marmoucha Orchestra, Chai Masters i Puntjudith) oraz pianista Adrián Moncada (Liquid Identities, Alba Careta Quintet, Adrián Moncada 6tet). Tak, nie mylicie się. W tym kwartecie nie ma… sekcji rytmicznej! Jeśli więc grają jazz, to jednak bardzo nietypowy, w którym nie brakuje nawiązań ani do klasyki, ani do folku. W tym kontekście można widzieć w Areii grupę zbierającą doświadczenia zdobyte przez lidera w innych projektach. Jak również nawiązującą do będącej kamieniem milowym w edukacji artystycznej holenderskiego gitarzysty twórczości Pata Metheny’ego.
Na debiut kwartetu składa się siedem „Opowieści”, które – jak w wywiadach wspomina sam autor – powstały pod wpływem jego codziennych doświadczeń. Uwagę przykuwa głównie rozpisany na trzy rozdziały „The Deaf Man”, inspirowany – to cytat z informacji prasowej – spotkaniem z „niesłyszącym aktywistą klimatycznym”. Album otwiera kompozycja tytułowa – jak zresztą wszystkie pozostałe, stworzona przez Siebrena Sminka – która idealnie definiuje styl całej płyty. Mamy więc do czynienia z subtelną, bardzo liryczną introdukcją gitarową oraz raz grającymi unisono, to znów dialogującymi ze sobą nie mniej delikatnymi dęciakami. W przypadku „Stories” motorem napędowym okazuje się natomiast fortepian, chętnie wkraczający na pole improwizacji, za sprawą której cały utwór nabiera coraz większych rozmachu i dynamiki.
W większości numerów to właśnie Adrián Moncada jest tym solistą, który pozwala sobie na najbardziej intensywne i emocjonalne partie solowe; lider zazwyczaj trzyma się na uboczu, a kiedy wybija się na plan pierwszy – nigdy nie ma pokusy popadania w popisy wirtuozerskie, za sprawą których z łatwością mógłby zepchnąć swoich kolegów w tło. Pod tym względem jest „przywódcą” perfekcyjnym, daje bowiem zaistnieć pozostałym. Z czego ci skrupulatnie korzystają. Dzięki temu możemy wsłuchiwać się chociażby w intrygującą partię saksofonu w „The Deaf Man One” i fortepianowe improwizacje w „The Deaf Man Three”, dialogi dęciaków z gitarą i fortepianem w „One Three” i początkowo nastrojowy, a z czasem coraz bardziej free duet saksofonowo-gitarowy w rozpisanym aż na dziewięć minut „Roman Numerals – Roman Ruins – Roman Rumours”.
Bywa – jak na przykład w „The Deaf Man Two” – że to właśnie Smink zastępuje u boku Goleminova trębacza, by przemówić z saksofonistą jednym głosem. Względnie skutecznie nakłania kolegów do stworzenia dwóch duetów (trąbka i saksofon plus gitara i fortepian), które w finałowym „Daylight” prowadzą ze sobą nastrojowy dyskurs. Trzeba przyznać, że koncept pokierowania kwartetem składającym się z samych solistów – był (więcej niż) karkołomny. Mimo to z niełatwej przecież misji Holender wyszedł zwycięsko, w czym bez wątpienia pomogło mu doświadczenie zdobyte w zespołach mocno inspirujących się muzyką klasyczną. Jej wpływy przeniknęły też do kompozycji zawartych na „Stories”, można więc bez trudu wyłapać z nich dźwięki i harmonie charakterystyczne dla twórczości kompozytorów barokowych i renesansowych.
Skład:
Siebren Smink – gitara elektryczna, muzyka
Antonio Moreno Glazkov – trąbka
Hristo Goleminov – saksofon tenorowy
Adrián Moncada – fortepian



Tytuł: Stories
Wykonawca / Kompozytor: Areia
Data wydania: 8 marca 2023
Wydawca: Jazzfuel
Nośnik: CD
Czas trwania: 43:19
Gatunek: jazz
Zobacz w:
W składzie
Utwory
CD1
1) Stories: 07:23
2) The Deaf Man One: 08:33
3) The Deaf Man Three: 05:20
4) One Three: 03:05
5) Roman Numerals – Roman Ruins – Roman Rumours: 09:08
6) The Deaf Man Two: 04:13
7) Daylight: 05:37
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

105
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.