„Miłość i wojna” to epicki, panoramiczny portret wojny secesyjnej w Stanach Zjednoczonych. To także powieść o społecznych zmianach, które są siłą rozwoju.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Dostajemy właśnie drugi tom trylogii „ Północ i Południe” amerykańskiego pisarza Johna Jakesa. Dalszy ciąg losów bohaterów: George′a Hazarda z Pennsylvanii i Orry′ego Maina z Karoliny Południowej oraz ich bliskich opowiedziany jest przez pryzmat wydarzeń związanych z wojną domową, która trwale zmieniła kraj i ukształtowała jego nowoczesne oblicze, tak pod względem politycznym, jak i społecznym. John Jakes pisze w posłowiu, że chciał przedstawić możliwie jak najbardziej prawdziwy obraz wojny, rozwiewając jednocześnie wielki mit o niej. Zbrojny konflikt to nie tylko bohaterskie czyny na polu walki, ale wszystko, co toczy się wokół w wojskowych sztabach i w gabinetach polityków. Grozę i koszmar wojny widać także z całą mocą w szpitalach, portach, magazynach i w wielu innych miejscach. W konflikt są uwikłani członkowie rodzin żołnierzy, opowiadający się po dwóch przeciwnych stronach walczących w wojnie domowej. John Jakes rozprawia się z romantycznym spojrzeniem na wojnę – jakąkolwiek wojnę. Powieść ma wielki walor poznawczy, bo oprócz bogactwa fikcyjnych szczegółów znajdziemy w niej wiele akcentów historycznych. Autor bardzo dobrze przygotował się do pisania książki, zbierając szeroki materiał faktograficzny. Na kartach książki znalazły się literackie wizerunki prawdziwych osób, na przykład prezydenta Abrahama Lincolna. Jest nawet wzmianka o śmierci jego synka, motyw ten został pięknie i przejmująco rozwinięty w utworze „Lincoln w Bardo” George′a Saundersa (pisarz otrzymał za nią Man Booker Prize w 2017 roku). Ale pojawia się w epizodzie i Louisa M. Alcott, pisarka czytywana do dzisiaj, autorka między innymi lubianej i ważnej w Stanach Zjednoczonych książki „Małe kobietki”. Poznamy w „Miłości i wojnie” dalszy ciąg losów głównych bohaterów. Jeden z nich znajdzie się blisko Jeffersona Davisa, jedynego prezydenta Skonfederowanych Stanów Ameryki, państwa istniejącego między 1861 a 1865 rokiem, które powstało w wyniku secesji niektórych południowych stanów USA. Ktoś inny wyjedzie za interesami do Anglii, co pozwoli nam spojrzeć na obraz wojny secesyjnej także z oddali, z perspektywy zagranicznej. W najogólniejszym ujęciu, drugi tom trylogii Jakesa jest fascynującym obrazem zachodzących społecznych zmian i kształtowania się nowoczesnego oblicza Stanów Zjednoczonych. W utworze występuje wielu bohaterów, sporo z nich jest drugoplanowych. Wielkim ułatwieniem dla czytających byłby z pewnością indeks postaci, który pozwoliłby uporządkować i „ułożyć” je sobie na tle fabuły. Bardzo brakuje spisu treści! Powieść składa się z prologu i sześciu części. Liczy ponad tysiąc stron, co sprawia, że nawigacja staje się niemożliwa, a jakakolwiek próba powrotu do poszczególnych fragmentów w tej tak wielowątkowej powieści to prawdziwa udręka. Wydawnictwo Albatros nie jest zresztą jedynym wydawcą, który „zapomina” o spisie treści – przyznam, że takie podejście edytorów jest dla mnie niezrozumiałe, a z pewnością wobec czytelnika mało przyjazne. W „Miłości i wojnie”, z dala od bitewnych pól wojny secesyjnej toczy się normalne z pozoru życie: ucierane są interesy, wybuchają namiętności, wygasają uczucia. Tak jak część poprzednia, jest to kompletna i w pełni tego słowa znaczeniu epicka i wciągająca opowieść, pełna wątków melodramatycznych i przygodowych. Niech jednak nie odwraca to naszej uwagi od okrucieństw, które wyrządza wojna – każda wojna.
Tytuł: Miłość i wojna Tytuł oryginalny: Love and War Data wydania: 8 lutego 2023 ISBN: 978-83-6751-243-5 Format: 1068s. 165×230mm; oprawa twarda Cena: 74,90 Gatunek: historyczna, obyczajowa |