powrót; do indeksunastwpna strona

nr 3 (CCXXV)
kwiecień 2023

Nierówno!
Dagmara Trembicka-Brzozowska
CJ Cannon, Delilah S. Dawson, Daniel Mallory Ortberg, J. Torres, Magdalene Visaggio ‹Rick i Morty Przedstawiają #1›
Pierwszy album „Rick i Morty przedstawiają” okazał się nie tylko wyraźnym ukłonem w stronę fanów animacji, ale też mocno nierównym komiksem.
ZawartoB;k ekstraktu: 60%
‹Rick i Morty Przedstawiają #1›
‹Rick i Morty Przedstawiają #1›
Może na początek dwa zdania wyjaśnienia: czym różni się seria „R&M przedstawiają” od głównego cyklu? Jej założeniem jest prezentowanie historii skupionych na postaciach pobocznych znanych przede wszystkim z serialu – takich jak Krombopulos Michael, Unity czy Jaguar – i czasami po prostu przerysowujące część odcinków.
W pierwszym tomie znajdziemy zebrane 4 zeszyty – każdy opowiadający inną, dość długą historię. Otwierający „Obrońcy” (scen. J. Torres) skupiają się na misji ratowania światów, dowodzonej (w teorii) przez tytułowych Obrońców – Rickowym skrzyżowaniu Avengersów i X–Menów. Historia zaczyna się ciekawie i z humorem, licznie nawiązując do innych superbohaterskich tekstów kultury, ale szybko robi się chaotyczna i bez sensu brutalna, na dodatek bez wyraźnej pointy. Nie jest to najlepsza opowieść w tym albumie.
Dużo lepszy jest kolejny zeszyt – „Krombopulos Michael”. Jak tytuł wskazuje, skupia się na postaci kochającego zabijać płatnego mordercy. Absurdalne streszczenie dnia Michaela i naszkicowana dziwna przyjaźń między nim a Rickiem dają niezłe combo: interesujące i dające sporo radości z lektury. Daniel Mallory Ortberg, scenarzysta, nie bawi się w specjalne pogłębianie charakteru postaci – w sumie w przypadku naszego mordercy nie jest to konieczne, on po prostu kocha swoją pracę – za to serwuje nam po prostu fajną, dobrze napisaną historię.
„Śpiący Gary” skupia się na postaci pasożyta, który kradnie życia swoim ofiarom, udaje je i hipnotyzuje (w tym wypadku Jerry’ego). Paradoksalnie Magdalene Vissagio udało się z tego zrobić naprawdę emocjonalną, sprawnie przygotowaną komiksową nowelkę, jedną z dwóch lepszych w tym albumie. Opisani tu Śpiący Gary i Jerry budzą masę sympatii, na pewno więcej niż Rick w ostatniej historii – „Ogór Rick”. W tej bowiem Rick zamienia się w ogórka, żeby uniknąć terapii rodzinnej, co oczywiście prowadzi do szeregu niefortunnych zdarzeń, w które zaplątani są Płatek i Jaguar. Jednak Delilah S. Dawson na tym nie poprzestała: całość przeplotła wyimkami z sesji oraz… reklamami tajemniczego płynu o nieznanych właściwościach. Ogółem nie jest bardzo źle, ale przez te wtręty historia jest chaotyczna, poszatkowana i niespecjalnie atrakcyjna.
Tu dodam, że wszystkie zeszyty rysował CJ Cannon – wiemy więc doskonale, czego się spodziewać. Jest sprawnie, bez graficznych wodotrysków, ale też niebrzydko.
Można powiedzieć, że „Rick i Morty przedstawiają” zaczyna się nierówno: połowa historii jest dobra, połowa niespecjalnie. Fani pewnie się ucieszą z albumu, osoby znające kreskówkę trochę mniej (bo powtórzenia!), ale ogółem nie jest źle – odrobinę powyżej średniej.
Plusy:
  • dobra historia o Krombopulosie
  • zaskakująca opowieść o Śpiącym Garym
  • jest to Rick and Morty, czego innego chcieć?
Minusy:
  • niedopracowane historie otwierająca i zamykająca
  • rysunkowo bez szału



Tytuł: Rick i Morty Przedstawiają #1
Data wydania: 19 maja 2021
Rysunki: CJ Cannon
Przekład: Jacek Drewnowski
Wydawca: Egmont
ISBN: 9788328149793
Format: 136s. 170x260mm
Cena: 39,99
Gatunek: humor / satyra
Zobacz w:
Ekstrakt: 60%
powrót; do indeksunastwpna strona

88
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.