powrót; do indeksunastwpna strona

nr 3 (CCXXV)
kwiecień 2023

Krótko o filmach: Porozmawiajmy z innym mną
Sam Raimi ‹Doktor Strange w multiwersum obłędu›
Czy film „Doktor Strange: W multiwersum obłędu” można obejrzeć bez znajomości poprzednich filmów? A co z serialem „WandaVision”? I czy jedna z postaci jest zaledwie rekwizytem?
ZawartoB;k ekstraktu: 90%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Z wielu recenzji można by wysnuć wrażenie, że film o Strange′u został zdominowany przez Wandę. No cóż, nie da się ukryć, że otrzymuje ona wiele czasu ekranowego. W końcu jest jedną z głównych postaci, a w dodatku – w przeciwieństwie do niektórych postaci, na przykład potwora, z którym tytułowy bohater walczył w pierwszym filmie – ma wiarygodne motywacje. Nie wszystkim widzom podoba się robienie „tej złej” z kobiety, która za wszelką cenę chce mieć dzieci, natomiast nie ma wątpliwości, że służy jako przykład, że nawet pozytywne pragnienie może wywołać dramatyczne skutki, jeśli do spełnienia marzeń dąży się „po trupach”. Co ciekawe, zwiastun sugerował jakieś bardziej złowrogie działania Wandy, w rodzaju klasycznego przejęcia władzy nad światem.
Jak sprawdziłam na sobie, film można obejrzeć bez znajomości wspominanego serialu, ale widz ma wtedy świadomość, że coś mu umknęło, jest „dziura fabularna”, których nie doświadczaliśmy w poprzednich filmach MCU. Bo skąd nagle Wanda miałaby mieć dzieci i to całkiem nieźle podrośnięte?
Ważną postacią jest też America Chavez – nastolatka, która w chwilach przestrachu uruchamia moc przeskakiwania z jednego wszechświata do drugiego. Niestety, zrobiono z nią to samo, co z Jane Foster w filmie „Thor: Mroczny Świat”, czyli rodzaj rekwizytu, który trzeba przenosić z miejsca na miejsce. I nie ma wielkiego znaczenia fakt, że tym razem to raczej ona przenosi. Aktorka wyraźnie się starała, jednak rola nie daje jej szans na pokazanie swoich umiejętności.
Wielość światów pokazano dość interesująco, choć raczej w migawkowy sposób – te najważniejsze to i tak nadal Nowy Jork, co najwyżej bardziej ukwiecony niż w naszej rzeczywistości. Najciekawszą, choć bardzo chaotyczną scenografię ma „miejsce między światami”, w którym bohaterowie poszukują potężnej księgi zaklęć.



Tytuł: Doktor Strange w multiwersum obłędu
Tytuł oryginalny: Doctor Strange in the Multiverse of Madness
Data premiery: 6 maja 2022
Reżyseria: Sam Raimi
Zdjęcia: John Mathieson
Muzyka: Danny Elfman
Rok produkcji: 2022
Kraj produkcji: USA
Czas trwania: 126 min
Gatunek: akcja, fantasy, przygodowy
Zobacz w:
Ekstrakt: 90%
powrót; do indeksunastwpna strona

46
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.