powrót; do indeksunastwpna strona

nr 6 (CCXXVIII)
lipiec-sierpień 2023

Podkręcamy tę imprezę!
Dagmara Trembicka-Brzozowska
Malin Falch ‹Światła północy #2: Uczennica Wyroczni›
Nie ukrywam, że „Światła Północy” z miejsca mnie zdobyły. Nieduży, „książkowy” format, ładne, chociaż wyraźnie cyfrowe rysunki i zgrabne wykorzystanie historii Piotrusia Pana do zbudowania nowej opowieści składały się na bardzo przyjemną lekturę.
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
‹Światła północy #2: Uczennica Wyroczni›
‹Światła północy #2: Uczennica Wyroczni›
Drugi tom serii, „Uczennica Wyroczni”, wprowadza zmiany. Przede wszystkim o wiele mniej silny jest motyw „piotrusiopanowy”: w pierwszym albumie autorka, Malin Falch, wyłożyła już czytelnikom realia i inspiracje, z jakimi mają do czynienia, więc teraz zaczęła na tych fundamentach budować coś własnego.
Do krainy Północy trafia wujek Sonji, usiłujący uratować dziewczynkę, wioskę wikingów nawiedza Wyrocznia, by nawiązać z nimi sojusz, a przeciwko Espenowi i jego towarzyszom wyrusza Lotta, jej młodziutka uczennica. Dane jest nam także w końcu zobaczyć wioskę wikingów i lepiej poznać motywacje ich wodza – którego początkowe podobieństwo do Kapitana Haka zaczyna się rozmywać, bo i przyczyny jego obsesji są inne.
Te wprowadzane stopniowo nowości dodają „Światłom Północy” niepowtarzalności: mamy bazę ze znanej powieści, ale autorka nas zaskakuje zmianami, jednocześnie zachowując pewne znajome zasady (np. magiczny pyłek pozwalający prawie że latać albo konflikt wodza i Espena). Przy tym to nadal opowieść przygodowa, mamy więc bardzo dużo akcji: porwania, bitwy, wypadki, spiski, na dodatek nie zawsze kończące się bezpiecznie dla naszych bohaterów. Widać jednak, jak silna więź powstała między Sonją a gromadką dzieciaków Espena oraz jak wiele będzie znaczyła w tej historii przyjaźń – dlatego mamy wątek emocjonalno-edukacyjny. W końcu da się również zauważyć, że to niejako wstęp do konkretnej większej fabuły – zapewne w kolejnych tomach dostaniemy następne jej elementy, np. dowiemy się, czego chce Wyrocznia, czy jaka może być w tym wszystkim rola Sonji. Ogółem miałam sporo radości z lektury.
Tym, co też się zmieniło na plus są rysunki. W poprzedniej części komputerowe tła często raziły, a całość przypominała kadry z filmu animowanego. Teraz Falch zmieniła nieco styl, a może też trening pomógł, i graficznie wszystko ze sobą współgra, zaś kolejne plansze są już wyraźnie „komiksowe”, uciekają od ujęć rodem z kreskówki. Bardzo dobrze.
„Uczennica Wyroczni” to dobra komiksowa przygodówka dla starszych dzieciaków (bo jednak jest tu trochę krwi i przemocy). Jest ładna, wygodna w czytaniu, opowiada fajną, dynamiczną historię i zawiera spore ilości charakternych postaci. Zdecydowanie warto obserwować tę serię.
Plusy:
  • poprawione – w stosunku do wcześniejszego tomu – ładne rysunki
  • odejście od motywów Piotrusia Pana na rzecz nowych elementów
  • czyta się jak złoto



Tytuł: Światła północy #2: Uczennica Wyroczni
Scenariusz: Malin Falch
Data wydania: 11 sierpnia 2021
Rysunki: Malin Falch
Przekład: Mateusz Lis
Wydawca: Egmont
ISBN: 9788328149496
Format: 148s. 148x210mm
Cena: 39,99
Gatunek: fantasy
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

125
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.