Przyszło lato – nasze trzy rezolutne siostry Niezapominajki tradycyjnie jadą na wieś, do babci, zostawiając w mieście i mamę, i swoich przyjaciół. Tak jak poprzednio, czekają na dziewczyny nie tylko miłe rozmowy oraz ciekawe spędzanie czasu, ale również kolejna zagadka dla Klubu Sióstr i całkiem poważne problemy, jakim będą musiały stawić czoła.  |  | ‹Siostry Niezapominajki #2: Miłość Kasjopei›
|
Tegoroczny wyjazd jest najtrudniejszy dla Kasjopei – te wakacje oznaczają dla niej bowiem rozstanie z Ulisessem, z którym powoli zaczynało ją coś łączyć. Nie pomagają dwaj chłopcy, Oliwier i Franek, z którymi nasze bohaterki znają się właściwie od dziecka i zawsze razem spędzały wakacje. Zwłaszcza Oliwier wzbudza w dziewczynie jeszcze większe wątpliwości co do własnych uczuć. Szybko jednak uwagę sióstr zaprząta sprawa ducha, mającego pojawiać się w pobliskich ruinach kościoła w nocy i dzwoniącego tamtejszym dzwonem. Szybko postanawiają, że sprawę należy zbadać, dlatego w pierwszym odruchu ruszają do księgarni. Ich uwagę przykuwa legenda o Pani Jeziora – nieszczęśliwie zakochanej w dwóch mężczyznach szlachciance. Drugi tom cyklu „Siostry Niezapominajki” zabiera nas na kolejną, pozornie prostą przygodę trzech nastoletnich dziewczynek, tym razem gdzieś na wsi. Tak samo jednak, jak w przypadku „Snu Sary”, scenarzysta Giovanni Di Gregorio wplata w swoją historię kilka ważnych i trudnych tematów. Przede wszystkim są problemy z pamięcią babci, wynikające po części z wyboru, aby żyć w przeszłości, a nie teraźniejszości. W tym wątku będziemy obserwować Sarę próbującą z całych sił sprawić, żeby ukochana członkini rodziny zaczęła o siebie dbać, żeby była z nimi dłużej nie tylko ciałem, ale i duchem. Do tego dochodzą całkiem realne rozterki uczuciowe Kasjopei, tej nieco może zbyt obsesyjnie podchodzącej do romantyczności dziewczyny, która jednak pragnie w końcu zrozumieć, co sama czuje. Jednocześnie, chociaż dla „Miłości Kasjopei” zakochanie będzie niezwykle ważnym wątkiem, trudno ten komiks nazwać romansem: dużo więcej w nim wątpliwości oraz prób zrozumienia samej siebie. Jednocześnie Di Gregorio sprawnie plecie swoją opowieść, opierając aż trzy jej wątki na powtórzonym motywie trudności nie tyle z wyboru, ile rozpoznania, kogo tak naprawdę się kocha – legenda o Pani Jeziora, doświadczenia babci, a w końcu Kasjopei, tworzą wyraźne, lecz wcale nie takie nachalne paralele, które naprawdę przyjemnie się śledzi. Dzięki temu scenarzysta nie pozwala również na umniejszanie problemów swojej bohaterki – w końcu dotyczyły one nie tylko jej, lecz także echa takich dylematów pozostały z jej babcią na zawsze; w przypadku Pani Jeziora zapisały się w legendzie. Graficznie znowu nie mamy na co narzekać – Alessandro Barbucci zna się na swoim fachu, doskonale kreuje na poły rzeczywiste, na poły bajkowe krajobrazy czy to miejskie, czy wiejskie. Znów prowadzi nas przez kolejne kadry w taki sposób, że oczekujemy wręcz, że duch, którego chcą wyśledzić siostry, nie jest aby – tym razem – prawdziwy. Jakkolwiek fabuła ma na to nasze zawieszenie niewiary spory wpływ, tak bez rysunku Alessandro Barbucciego zapewne łatwiej byłoby nam włączyć racjonalnego krytyka. Naprawdę jest się czym zachwycać. „Miłość Kasjopei” to – ponownie – śliczny tom, z pięknymi ilustracjami oraz mądrą historią opowiedzianą z dużą dozą empatii. Di Gregoria nie ucieka od trudniejszych motywów, które mogą nas spotkać w życiu, co jest zdecydowaną zaletą również i tego tomu, nawet jeśli są one nieco bardziej odsunięte na drugi plan wobec problemów średniej siostry Niezapominajki: wcale nie takich błahych i na pewno nieprostych. Plusy: - śliczny rysunek i sprawnie rozrysowane kolejne elementy historii
- nienachalnie mądra historia, poprowadzona z dużą dozą empatii
- paralele między rozterkami Kasjopei, babci i szlachcianki z legendy, nadające im powagi
Minusy: - brakuje nieco bardziej realistycznego domknięcia wątku babci
Tytuł: Siostry Niezapominajki #2: Miłość Kasjopei Data wydania: 19 stycznia 2022 ISBN: 9788328149670 Format: 72s. 216x285 mm Cena: 39,99 Gatunek: humor / satyra, obyczajowy Ekstrakt: 80% |