Gdy turkmeński aktor Ałty Karlijew został dyrektorem wytwórni „Turkmenfilm”, postanowił spróbować swych sił również jako reżyser filmowy. Jego debiut w tej roli – historyczno-rewolucyjny dramat szpiegowski „Zadanie specjalne” – nakręcił z pomocą kończącego karierę Jewgienija Iwanowa-Barkowa. Wyszła im całkiem sprawna sensacyjna opowieść, która w kinematografii radzieckiej zwiastowała nastanie nowych czasów.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Turkmeński reżyser Ałty Karlijew (1909-1973) zaistniał już w tej rubryce przed paroma tygodniami, kiedy omawiałem trzeci z wyreżyserowanych przez niego filmów – historyczno-rewolucyjny eastern „ Decydujący krok” (1965). Dzisiaj cofam się w czasie o niemal dekadę, do drugiej połowy lat 50., kiedy to Karlijew zadebiutował po tej stronie kamery. Wcześniej bowiem przez ponad dwie dekady z powodzeniem rozwijał karierę aktorską. W tym samym czasie doskonalił też jednak warsztat reżyserski, odpowiadając za inscenizację wielu przedstawień na deskach Turkmeńskiego Teatru Dramatycznego (1931-1963) czy aszchabadzkiego Teatru Opery i Baletu (1941-1953). W 1956 roku, po politycznym przełomie, został dyrektorem wytwórni „Turkmenfilm” i właśnie wtedy, mając możliwości, postanowił powierzyć sam sobie reżyserię filmu kinowego. Wspomógł go w tym dziele Jewgienij Iwanow-Barkow (1892-1965), dla którego było to, dla odmiany, ostatnie dzieło w karierze. Fabułę „Zadania specjalnego” wymyślili dwaj debiutujący w tej roli scenarzyści – Turkmen Kurbandurdy Kurbansachatow (1919-1992) oraz mający korzenie żydowskie Jakow Ajzenberg (1924-1995). Temat wybrali… bezpieczny (zapewne na wypadek, gdyby w polityce miało się coś po XX Zjeździe KC KPZR odkręcić). Politycznie poprawny, na dodatek zapewniający zainteresowanie publiki. Akcję umieścili bowiem w Azji Środkowej w czasach wojny domowej. Mniej tu jednak, w przeciwieństwie do późniejszego o kilka lat „ Decydującego kroku”, nawiązań do opowieści z Dzikiego Zachodu, więcej natomiast klasycznej historii wojennej z domieszką szpiegowskiej sensacji. Premiera reżyserskiego debiutu Karlijewa odbyła się w Aszchabadzie, czyli stolicy Turkmenii, 21 kwietnia 1958 roku; parę miesięcy później film zawędrował nawet do kin moskiewskich. Cóż, czasy, kiedy środkowoazjatyckie easterny będą podbijać publikę w całym Związku Radzieckim, dopiero nadejdą. W Rosji trwa krwawa wojna domowa. Na Froncie Zakaspijskim sytuacja jest bardzo niepewna. W efekcie na Kremlu zapada decyzja o wysłaniu tam kolejnych wojsk. Wśród zmierzających do Turkiestanu żołnierzy jest Ałty Mergenow (tę rolę reżyser filmu zarezerwował dla siebie). To weteran, który brał już udział w pierwszej wojnie światowej, walcząc w armii carskiej pod dowództwem pułkownika Leonida Sawickiego (w tej roli Paweł Strielin – patrz: „ Idiota” oraz „ Bracia Karamazow”). Kiedy został ranny, odesłano go na tyły do szpitala. Tam zastała go rewolucja. Pod komendę „białych” oficerów już nie powrócił, związał się z „czerwonymi”. I teraz w mundurze krasnoarmiejca zmierza w swoje rodzinne strony, by walczyć o sowiecki Turkiestan. Jak się okazuje, po drugiej stronie barykady jest tam, wspierany przez brytyjskich interwentów, pułkownik Sawicki. To sprawia, że w głowie dowódcy dywizji, czyli komdiwa (gra go Siemion Stecenko), rodzi się śmiała myśl.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Pułkownik Sawicki nie wie przecież, że jego dawny podkomendny, porucznik Mergenow, przeszedł na stronę bolszewików. Gdyby więc zjawił się u niego, miałby szansę powrócić na dawne stanowisko i objąć dowództwo nad oddziałem dżygitów. A w rzeczywistości – szpiegować na rzecz Sowietów. Ałty wyraża zgodę i rusza w tajnej misji do Aszchabadu. Wkrótce też przywdziewa nowy mundur i w nim defiluje na koniu na ulicach miasta. Miejscowi bogacze, kupcy i inteligencja witają „białych” i Brytyjczyków, symbolizowanych tutaj przez niejakiego Johnsona (Abram Karatow), chlebem i solą. Dziękują w ten sposób za wyzwolenie od bolszewików. Nie wszyscy jednak myślą tak samo. Są też i biedacy, którym nie w smak jest przepędzenie „czerwonych”. Wśród tych ostatnich kryje się Natasza Lemczuk (Walentina Kucenko), dawna narzeczona Mergenowa. Widząc go teraz, cieszy się, że żyje (od kilku lat nie miała od niego żadnych wiadomości), ale martwi ją fakt, że opowiedział się po drugiej stronie konfliktu.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Ojciec Nataszy, Trofim Daniłowicz (Paweł Wołkow, który dwa lata później zagrał w „ Losie człowieka”), to nie tylko przyjaciel nieżyjącego ojca Ałtego, ale przede wszystkim przywódca rewolucyjnych konspiratorów, którzy szykują się do skorelowanej z natarciem Armii Czerwonej akcji zbrojnej w mieście. Znający ich dobrze Mergenow może być dla nich wielkim zagrożeniem. Wśród bolszewików zapada więc decyzja o jego likwidacji. Tymczasem Ałty stara się zdobyć tajne dokumenty, które, dostarczone do sztabu komdiwa, pozwoliły odnieść triumf „czerwonym” i przegnać Brytyjczyków. W tym celu musi dostać się do sejfu pułkownika Sawickiego, a przy tym wywieść w pole miejscowego bogacza, podstępnego Kara-Mirzę (Nazar Bekmijew), oraz odpowiadającego za bezpieczeństwo w mieście Kadyrchanowa (Hodżou Annadurdyjew), którzy z czasem nabywają podejrzeń co do lojalności Mergenowa.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Choć stopień nasycenia „Zadania specjalnego” propagandą jest bardzo wysoki, to jednak po sześćdziesięciu pięciu latach od premiery film wcale nie robi wrażenia niestrawnej ramotki. Ratuje go przede wszystkim sensacyjna akcja i wątek szpiegowski. Ałtemu nic bowiem nie jest darowane: musi się natrudzić, aby zdobyć tajne materiały i przekazać je „czerwonym”. Musi mocno główkować, aby oszukać wrogów, a jednocześnie nie paść ofiarą kuli wystrzelonej przez innego rewolucjonistę. Mergenow działa pod przykrywką i ponosi wszelkie tego konsekwencje; ryzykuje nie tylko swoim życiem, ale również życiem starej matki (Sabira Atajewa). A wszystko to dla Włodzimierza Iljicza Lenina i władzy radzieckiej, która gwarantuje wszelką szczęśliwość. Na tym przede wszystkim polega propagandowy wymiar „Zadania specjalnego”. Dostaje się także zewnętrznym wrogom Sowietów. Podobnie jak w późniejszym „ Decydującym kroku” wyjątkowo złośliwie, aż przesadnie karykaturalnie, przedstawieni są Brytyjczycy, którzy okazują się na dodatek skończonymi tchórzami. Cóż, historię piszą zwycięzcy.
Tytuł: Zadanie specjalne Tytuł oryginalny: Maxsus topshiriq [Особое поручение] Obsada: Ałty Karlijew, Paweł Wołkow, Walentina Kucenko, Kulkiszy Kulmuradow, Sabira Atajewa, Paweł Strielin, Hodżou Annadurdyjew, Wiktor Breżniew, Zoja Stiepanowa, Melik Kepbanow, Siemion Stecenko, Nazar Bekmijew, Abram Karatow, Aman Kulmamedow, Annagul AnnakulijewaRok produkcji: 1957 Kraj produkcji: ZSRR Czas trwania: 94 min Gatunek: historyczny, wojenny Ekstrakt: 60% |