Po płytę marsz: Marzec 2013Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że absolutnym hitem marca będzie pierwsza od dziesięciu lat płyta Davida Bowiego. Po piętach depczą mu jednak takie pewniaki jak Depeche Mode, Eric Clapton, Bon Jovi i The Strokes. Będzie więc czego słuchać!
Piotr ‘Pi’ GołębiewskiPo płytę marsz: Marzec 2013Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że absolutnym hitem marca będzie pierwsza od dziesięciu lat płyta Davida Bowiego. Po piętach depczą mu jednak takie pewniaki jak Depeche Mode, Eric Clapton, Bon Jovi i The Strokes. Będzie więc czego słuchać! Kiedy: 1 marca Na dobry początek marca potworna ekipa z mroźnej północy serwuje nam porządną dawkę muzycznego horroru. Miejmy nadzieję, że będzie on dotyczył jedynie oprawy scenicznej, a nie wartości artystycznych. Ostatni album Lordi, „Babez for Breakfast”, ukazał się w 2010 roku. Kiedy: 5 marca Nawiązując do tytułu nowego krążka Dido, faktycznie miałem wrażenie, że ta dziewczyna już na dobre wyjechała. W końcu jej ostatni album, „Safe Trip Home”, ukazał się w odległym 2008 roku. Ponadto, w przeciwieństwie do swoich poprzedników, nie pokrył się wielokrotnie Platyną, a skończył na Złocie. Może przydałby się kolejny duecik z Eminemem (którego, swoją drogą, notowania również ostatnio trochę podupadły). Kiedy: 5 marca Z okazji 70. urodzin Jimiego Hendrixa wytwórnia opiekująca się jego spuścizną po raz kolejny przeszperała archiwa i z ulgą odetchnęła, ponieważ okazało się, że udało się odnaleźć jeszcze 12 niepublikowanych dotąd utworów studyjnych wirtuoza. Biorąc pod uwagę kolekcję jego pośmiertnych krążków, aż dziw bierze, że coś się jeszcze ostało. Ostatni raz podobny zestaw rarytasów otrzymaliśmy w 2010 roku i nosił tytuł „Valleys of Neptune”. Kiedy: 6 marca Generalnie Przystanek Woodstock należy do festiwali rockowych, mimo to od czasu do czasu na jego scenie potrafi zagościć artysta kojarzący się z nieco lżejszym graniem. Widać organizatorzy doszli do wniosku, że jest to na tyle nietypowe zjawisko, że postanowili je uwiecznić na DVD i CD. Może to i dobrze, bo ja zawsze uważałem, że Justyna Steczkowska o wiele lepiej wypada na żywo niż w studiu. A jej ostatnim wydawnictwem jest „XV” z 2012 roku, zawierające nowe aranżacje starych utworów artystki. Kiedy: 11 marca Zespół Osada Vida wyrósł nam na jednego z czołowych przedstawicieli ambitnego rocka na rodzimej scenie muzycznej. Zapowiadany album „Particles” tę pozycję ma ugruntować, choć sami muzycy zapowiadają, że będzie to materiał zupełnie inny od tego, co już znamy. Być może ma to związek z płytowym debiutem nowego wokalisty w szeregach formacji, Marka Majewskiego (wcześniej Acute Mind). Ostatnim studyjnym krążkiem Osada Vida jest „Uninvited Dreas” z 2009 roku. Kiedy: 11 marca W ramach obchodów 30-lecia działalności artystycznej Grzegorza Kupczyka otrzymaliśmy już trzy płyty z ciekawostkami i nieznanymi szerzej utworami. Teraz jednak wokalista z zespołem szykuje coś całkiem innego – własne wersje ulubionych przebojów Metalliki. Poza oczywistymi wyborami w postaci „Master of Puppets”, „Enter Sandman” czy „One” w zestawie znajdziemy ciekawostki w postaci „No Leaf Clover”. Ostatnim wydawnictwem Kupczyka jest nietypowa kompilacja „Kolędy” z zeszłego roku. Kiedy: 12 marca Grupa Hurts wdarła się na szczyty list przebojów w 2010 roku dzięki chwytliwemu singlowi „Wonderful Life”. Pozostałe utwory nie zrobiły większego wrażenia na słuchaczach. Drugi w dorobku Hurts album pokaże nam, czy zespół dołączy do obszernego grona wykonawców jednego hitu, czy też ma w zanadrzu jeszcze kilka asów. Kiedy: 12 marca Już w czerwcu Bon Jovi po raz pierwszy zagoszczą w naszym kraju. Jak na mój gust za późno o jakieś 10 lat. Powinni zawitać do Polski w ramach promocji świetnego krążka „Crush”, który zawierał ostatnie wielkie hity ekipy z New Jersey. Najnowsza płyta raczej nie sprawi, że wrócą do pierwszej ligi, choć nigdy nie wiadomo, w końcu moda na „ejtisy” trwa w najlepsze. Ostatnim dokonaniem Bon Jovi jest krążek „The Circle” z 2009 roku. Kiedy: 12 marca My tu sobie gadu-gadu, a 12 marca jak gdyby nigdy nic, po dziesięcioletniej przerwie, nowy album studyjny wydaje David Bowie. Nawet gdyby grał na nim tylko na bałałajce, już sam fakt jego ukazania się czyni z tej premiery jedno z najważniejszych wydarzeń roku. Wspomnianym poprzednim dzieckiem Bowiego jest „Reality” z 2003 roku. Kiedy: 15 marca Choć AmetriA działa od 1993 roku i zdobyła uznanie w kręgach ciężkiego grania, prawdziwą popularność zyskała w 2004 roku za sprawą jajcarskiego kawałka „Hiszpański hicior”. Na ogół jednak muzycy trzymają się poważniejszych tematów. Nie wierzycie? Sięgnijcie po „Kły”. Ostatnim wydawnictwem Ametrii jest „Nowy dzień” z 2009 roku. Kiedy: 18 marca W marcu nie tylko David Bowie daje znak życia po wieloletniej przerwie. „Bloodsports” to pierwszy album Suede po reaktywacji zespołu w 2010 roku. Legenda alternatywnego rocka zawiesiła działalność dziesięć lat temu, a jej ostatnim krążkiem jest „A New Morcing” z 2002 roku. Kiedy: 18 marca Black Rebel Motorcycle Club są jedną z najjaśniejszych gwiazd, jakie przyniosło zjawisko zwane Nową Rockową Rewolucją, a co ważniejsze, wciąż mogą pochwalić się świetną muzyką. W czasie gdy największe sławy z tamtego nurtu zjadają własny ogon, BRMC wciąż zaskakuje. Oby tak dalej. Ostatnim krążkiem zespołu jest „Beat the Devil’s Tattoo” z 2010 roku. ![]()
Wyszukaj / Kup Joe Bonamassa „An Acoustic Evening at the Vienna Opera House” Kiedy: 25 marca Z roku na rok Joe Bonamassa jest coraz popularniejszy w naszym kraju. Nic w tym dziwnego, ponieważ każdy jego album to małe arcydzieło. Joe świetnie sobie radzi również na żywo, o czym mogliśmy się przekonać, sięgając po jego liczne koncertówki. Tym razem będziemy mogli posłuchać jego największych hitów w wersji akustycznej. Zeszły rok był bardzo pracowity dla naszego bohatera, który wydał album solowy „Driving Towards the Daylight”, koncertówkę „Beacon Theatre: Live from New York”, a także trzeci krążek z kolegami z Black Country Communion „Afterglow”, że o gościnnych udziałach nie wspomnę. Kiedy: 26 marca Na tę płytę czeka wciąż liczna grupa oddanych fanów Depeche Mode. W tym roku radość z obcowania z muzyką zespołu będzie podwójna, ponieważ nie tylko otrzymamy porcję nowych piosenek, ale jeszcze grupa sprawdzi akustykę Stadionu Narodowego, dając tam w lipcu koncert. Oby tym razem nie zapomnieli zamknąć dachu… A ostatnim wydawnictwem Depeszów jest kompilacja remiksów „Remixes 2: 81-11” z 2011 roku. Kiedy: 26 marca Drogie dzieci, jeśli tego nie wiecie, The Strokes to zespół, który na początku XXI wieku wstrząsnął światową sceną indierockową. Potem było już nieco gorzej, a ostatnio całkiem słabo. „Comedown Machine” raczej nie ma szans konkurować z popularnością debiutanckiego krążka, „Is This It”, ale powalczyć o jakiś nowy przebój może. Ostatnim albumem zespołu jest „Angles” z 2011 roku. Kiedy: 26 marca Starszym panom zaczyna się zbierać na wspominki. Wzorem kolegi po fachu, Paula McCartneya (którego na dobrą sprawę również możemy usłyszeć na „Old Sock”), Eric Clapton również przygotował własne wersje swoich ulubionych utworów. Jak można się spodziewać, głównie leciwych. Ostatnim wydawnictwem fenomenalnego gitarzysty jest koncertówka nagrana z udziałem Wyntona Marsalisa, „Play the Blues Live from Jazz at Lincoln Center” z 2011 roku. Kiedy: 26 marca Nie wszystkim podeszła pierwsza płyta Gienka nagrana z własnym zespołem, ale wciąż pozostaje on żywym dowodem na to, że warto śledzić różnej maści talent show, bo raz na milion uczestników trafia się w nich prawdziwy brylant. Trzymam kciuki za sukces „Domu” i jednocześnie mam nadzieję, że Loska nie zrezygnuje z występów na ulicy – widziałem i zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. „Hazardzista”, czyli debiut Bandu, ukazał się w 2011 roku. ![]() 4 marca 2013 |
Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj zawierający nagrania z listopada 1978 roku koncertowy album formacji Hawklords.
więcej »Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj pierwszy album formacji Hawklords, która przyjęła tę nazwę, ponieważ Dave Brock nie był pewien, czy może zgodnie z prawem używać szyldu Hawkwind.
więcej »W XXI wieku zespół Pink Floyd praktycznie przestał istnieć. Panowie jeśli już nagrywali, to raczej na swój rachunek, a o koncertach mowy być nie mogło. Niemniej fani niemal co roku są uszczęśliwiani kolejnymi albumami sygnowanymi nazwą zespołu. Dziś jednak zajmiemy się solowym wydawnictwem Nicka Masona, boksem „Unattended Luggage” z 2018 roku.
więcej »Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski
Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski
Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski
Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski
Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski
Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski
Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski
Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski
The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski
T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski
10 największych rozczarowań muzycznych 2013 roku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
50 najgorszych okładek płyt 2013 roku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Pot i Kreff: 10 najlepszych płyt koncertowych 2013 roku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
50 najlepszych płyt 2013 roku
— Esensja
Esensja słucha: Maj 2013
— Sebastian Chosiński, Łukasz Izbiński, Dawid Josz, Michał Perzyna
Esensja słucha: Kwiecień 2013
— Sebastian Chosiński, Łukasz Izbiński, Dawid Josz, Mateusz Kowalski
Welcome to the Delta Machine
— Łukasz Izbiński
Po płytę marsz: Kwiecień 2013
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Bluesman wieczorową porą
— Łukasz Izbiński
Dziewczyna, która (nie) uciekła
— Michał Perzyna
Styczeń 2017
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Boże Narodzenie 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wakacje 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Czerwiec 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Maj 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Kwiecień 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Marzec 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Luty 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Styczeń 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Grudzień 2015
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Esensja słucha: Wiosna 2011
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Michał Perzyna, Jakub Stępień, Mieszko B. Wandowicz
Esensja słucha: Drugi kwartał 2010
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Michał Perzyna, Jakub Stępień, Jacek Walewski, Mieszko B. Wandowicz
Pot i Kreff: …a ja będę mógł sobie spokojnie pojamować w klubie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Ziggy pożera Amerykę
— Marcin Piwnik
Pot i Kreff: Prywatne śledztwo
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Prosto z Nieba
— Marek Staszewski
Traumy i niezaleczone rany
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Dekada TM-Semic: Narodziny nowego Supermana
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Baśń z truchłem wielkiego kraba w tle
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Pink Floyd w XXI wieku: Paczuszka z płytami
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wyrzutki spod miasta
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Po komiks marsz: Marzec 2023
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Komiksowe Top 10: Luty 2023
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Opowieści z dwóch stron barykady
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Dekada TM-Semic: Czy tańczyłeś już z diabłem w bladym świetle księżyca?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Russkij wojennyj korabl, idi na #Σ%j
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Depesze, Bowie i na tym kończą się warte polecenia płyty za marzec.