Po płytę marsz: Grudzień 2013W grudniu nie należy spodziewać się wybuchowej dawki nowości muzycznych. Wydawcy skupiają się na okolicznościowych wydawnictwach, które zawsze miło znaleźć pod choinką, dlatego też w niniejszym zestawie prym wiodą koncertówki.
Piotr ‘Pi’ GołębiewskiPo płytę marsz: Grudzień 2013W grudniu nie należy spodziewać się wybuchowej dawki nowości muzycznych. Wydawcy skupiają się na okolicznościowych wydawnictwach, które zawsze miło znaleźć pod choinką, dlatego też w niniejszym zestawie prym wiodą koncertówki. Kiedy: 4 grudnia Grudniowe zestawienie podzielmy na dwie części. W pierwszej znajdą się nieliczne zapowiedzi z premierowym materiałem. Na początek minialbum poprzedzający nowe wydawnictwo Behemotha. Rzecz skierowana jest przede wszystkim do fanów Bestii, albowiem „Blow Your Trumpets Gabriel EP” wytłoczono jedynie w nakładzie 2000 egzemplarzy i to na płytach winylowych. Poza utworem tytułowym znajdziemy na nim dodatkowo kawałek „If I Were Cain” oraz cover „Ludzie wschodu” kultowej Siekiery. Ostatnim studyjnym albumem zespołu jest „Evangelion” z 2009 roku, a my czekamy do lutego, kiedy ukazać się ma jego następca, „The Satanist”. Kiedy: 4 grudnia Oberschlesien, czyli Rammstein ze Śląska, który o mały włos, a wygrałby IV edycję „Must Be The Music. Tylko muzyka”, szykuje swój debiut płytowy. Tym razem pod szyldem wytwórni Mystic Production. Czemu tym razem? Ponieważ w 2012 roku zespół opublikował go własnym sumptem jako „Hajmat mój”. Kiedy: 5 grudnia Na ostatnim Przystanku Woodstock Farben Lehre zaproponował niezwykły koncert pod hasłem Projekt Punk, mający na celu przypomnienie klasycznych utworów polskiego punku. Ponieważ przedsięwzięcie się udało, zespół postanowił je kontynuować i nagrał płytę z coverami takich legend jak Siekiera, Dezerter, WC, Kryzys, Tilt, Sedes, KSU, Moskwa czy Armia. Ostatnim wydawnictwem Farben Lehre jest „Achtung 2012” z (a to niespodzianka) 2012 roku. Kiedy: 5 grudnia Katy Perry i Miley Cyrus, czyli młodsze koleżanki po fachu Britney Spears, uwinęły się w mijającym właśnie roku z nowymi płytami, co jak widać podziałało mobilizująco na weterankę popu. Podobno „Britney Jean” ma być jej najbardziej osobistym krążkiem w karierze. Można i tak. Ostatnim wydawnictwem piosenkarki jest „Femme Fatale” z 2011 roku. Kiedy: 2 grudnia I czas na drugą część zapowiedzi, czyli wspomniane już koncertówki. Na początek rzecz, która powinna zadowolić nawet największych malkontentów - zapis występu, jaki 18 kwietnia bieżącego roku dali Nick Cave i jego Złe Nasiona. W repertuarze, poza obowiązkowymi hitami pokroju „The Mercy Seat” i „People Ain′t No Good”, znalazły się również reprezentatywne fragmenty z ostatniej, rewelacyjnej płyty formacji, „Push the Sky Away”. Dodajmy, że warto sięgnąć po wersję winylową „Live from KCRW”, ponieważ jest dłuższa o dwa utwory. Kiedy: 2 grudnia Muse to zespół, który musi mieć wszystko „naj” - najbardziej pompatyczne utwory, największe koncerty, najbardziej efektowne klipy, nic więc dziwnego, że i rejestrując kolejną koncertówkę, postarał się, by była najlepsza. Choć głównie staram się mówić o CD, to w tym zestawie DVD jest o wiele ciekawsze, ponieważ zostało zarejestrowane w technice 4K Ultra High Definition. Podobno wrażenia takie, że należy je oglądać na podłodze, bo z krzesła się spada. Ostatnim wydawnictwem zespołu jest „The 2nd Law” z zeszłego roku. Kiedy: 3 grudnia Jak na zespół, który ma zakończyć karierę, Scorpionsi stali się nad wyraz aktywni. Mam nadzieję, że tym, co ich trzyma, nie jest kasa, a miłość do muzyki i żal przed rozwiązaniem zespołu. Po płycie z coverami „Comeblack” (2011) przyszedł czas na zapis koncertu, tym razem w ramach serii MTV Unplugged. Oby tylko tym razem granie bez prądu wyszło im lepiej niż na wydanym przed ponad dziesięcioma laty krążku „Acoustica”, który mimo kilku mocnych punktów przeważnie wieje nudą. Kiedy: 4 grudnia Zdobyć na Przystanku Woodstock Złotego Bączka to spore wyróżnienie, zwłaszcza że w finale Happysad pokonał My Riot, projekt Glacy, i szwedzki Sabaton. Nic zatem dziwnego, że i on doczekał się swojego wydawnictwa koncertowego z Przystanku. I to od razu z dwóch lat: 2012 i 2013. Ostatnią płytą Happysad jest „Ciepło / Zimno” z 2012 roku. Kiedy: 9 grudnia To już ostatnia odsłona serii „Koncerty w Trójce” w tym roku, a przy tym pierwsze CD z rejestracją na żywo formacji Lao Che. Trzeba przyznać, że zespół przyłożył się do tego, aby była to rzecz atrakcyjna dla słuchaczy, albowiem, poza sporą ingerencją w pierwowzory utworów, sięgnął też po kawałki dotąd niepublikowane. Kolejna pozycja obowiązkowa! Ostatnią płytą płockiej formacji jest „Soundtrack” z 2012 roku. Kiedy: 9 grudnia Na koniec nowości wydawniczych w 2013 roku propozycja sprzed lat 40 - koncertówka Neila Younga. Jest to zapis najlepszych momentów z sześciu występów, jakie Young dał między 30 listopada a 2 grudnia 1970 roku. Artysta był wtedy na świeżo po wydaniu legendarnego albumu „After the Gold Rush” i oczywiście na „Live at the Cellar Door” nie zabrakło jego reprezentacji. Ostatnim albumem muzyka jest „Psychedelic Pill” z zeszłego roku. 11 grudnia 2013 |
Longplayem „Future Days” wokalista Damo Suzuki pożegnał się z Can. I chociaż Japończyk nigdy nie był wielkim mistrzem w swoim fachu, to jednak każdy wielbiciel niemieckiej legendy krautrocka będzie kojarzył go głównie z trzema pełnowymiarowymi krążkami nagranymi z Niemcami.
więcej »Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj wspólny album czechosłowackiej Orkiestry Gustava Broma i kanadyjskiego trębacza Maynarda Fergusona.
więcej »W latach 1968-1971 życie muzyków Can ogniskowało się wokół pracy. Mieszkając w Schloß Nörvenich, praktycznie nie wychodzili ze studia. To w którymś momencie musiało odbić się na kondycji jeśli nie wszystkich, to przynajmniej niektórych z nich. Pewien kryzys przyszedł wraz z sesją do „Ege Bamyasi” i nie wiadomo, jak by to wszystko się skończyło, gdyby sprawy w swoje ręce nie wziął nadzwyczaj zasadniczy Holger Czukay.
więcej »Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski
Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski
Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski
Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski
Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski
Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski
Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski
Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski
The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski
T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski
Pot i Kreff: 10 najlepszych płyt koncertowych 2013 roku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Styczeń 2017
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Boże Narodzenie 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wakacje 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Czerwiec 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Maj 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Kwiecień 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Marzec 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Luty 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Styczeń 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Grudzień 2015
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Matka Ziemia może na niego zawsze liczyć!
— Sebastian Chosiński
Człowiek z duszą i sercem
— Sebastian Chosiński
Przez dziury w dachu widać księżyc nad górami
— Sebastian Chosiński
Przepastne archiwa wypełnione skarbami
— Sebastian Chosiński
Krótko o muzyce: Stu lat, Mistrzu!
— Sebastian Chosiński
Sympatyczne słuchadło
— Jakub Dzióbek
Muzyczny list do domu
— Łukasz Izbiński
Diabeł z jasełek pokazuje rogi
— Jacek Walewski
Esensja słucha: Październik 2013
— Sebastian Chosiński, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Michał Perzyna
Esensja słucha: Maj 2013
— Sebastian Chosiński, Łukasz Izbiński, Dawid Josz, Michał Perzyna
Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Komiksowe Top 10: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Komiksowe Top 10: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
"After the Gold Rush" nie jest wcale legendarny. Naprawdę się ukazała taka płyta. Legendarny to jest smok wawelski.