Po płytę marsz: Wrzesień 2014Koniec wakacji to jak zwykle moment, kiedy wytwórnie płytowe przechodzą do ofensywy. Na pierwszy ogień wystawiły wyjątkowo mocny skład, który zwiastuje gorącą jesień, że wymienię tylko Roberta Planta, Karen O, Slasha, Skubasa i Leonarda Cohena.
Piotr ‘Pi’ GołębiewskiPo płytę marsz: Wrzesień 2014Koniec wakacji to jak zwykle moment, kiedy wytwórnie płytowe przechodzą do ofensywy. Na pierwszy ogień wystawiły wyjątkowo mocny skład, który zwiastuje gorącą jesień, że wymienię tylko Roberta Planta, Karen O, Slasha, Skubasa i Leonarda Cohena. Kiedy: 2 września Choć popularność Maroon 5 rośnie z płyty na płytę, osobiście żałuję, że zespół ten odszedł od rockowo-popowej stylistyki znanej z początku kariery na rzecz dyskotekowej elektroniki. Istnieje jednak iskierka nadziei, ponieważ muzycy zapowiadają, że "V" ma być powrotem do klimatów znanych z debiutanckiego "Songs About Jane". Ostatnim wydawnictwem grupy jest "Overexposed" z 2012 roku. Kiedy: 2 września Przebojowy post-grunge, tak najłatwiej można określić twórczość Godsmack. Co prawda ostatnio zespołowi nie idzie tak dobrze, jak za czasów rewelacyjnych albumów "Awake" i "Faceless", ale posłuchać zawsze warto. Polecam zwłaszcza poprzednie wydawnictwo grupy: koncertówkę "Live & Inspired" z 2012 roku. Kiedy: 8 września Nowym singlem "Rainbow", promującym "Lullaby and… The Ceaseless Roar", Robert Plant udowadnia, że do niczego nie jest mu potrzebna ewentualna reaktywacja Led Zeppelin, do której namawia go Jimmy Page. Wokalista realizuje się solo, choć dziś jego muzykę dzielą lata świetlne od tego, co grał ze słynną formacją. Ostatnim wydawnictwem artysty jest "Band of Joy" z 2010 roku. Kiedy: 8 września Czy wierzycie, że Interpol nagra płytę, która chociaż zbliżyłaby się poziomem do rewelacyjnego debiutu "Turn on the Bright Lights"? Ja też nie. Ale nadzieja umiera ostatnia. Poprzednim wydawnictwem zespołu jest "Interpol" z 2010 roku. Kiedy: 8 września Wydawało się, że Karen O wystarczająco realizuje się w swojej macierzystej formacji Yeah Yeah Yeahs, ale widać, że nominacja do Oscara za piosenkę do filmu "Her" rozbudziła jej apetyt na więcej. Czas więc powitać jej solowy debiut. Kiedy: 8 września Nie dość, że byli koledzy z jednego zespołu, a więc Piotr Luczyk, Roman Kostrzewski i Ireneusz Loth, do dziś nie mogą porozumieć się, do kogo należy oficjalny szyld "KAT", to jeszcze wpadają na podobne pomysły. Całkiem niedawno Luczyk ze swoją odnogą formacji nagrał płytę akustyczną, a teraz Kostrzewski i Loth serwują podobne wydawnictwo. Ostatnim albumem KAT & Roman Kostrzewski jest "Biało-czarna" z 2011 roku. Kiedy: 8 września Gaba Kulka przyspiesza z solową karierą. "The Escapist" od jej poprzedniego albumu "Wersje" dzieli tylko rok. Podobno słychać na nim wpływy takich artystów jak Fleetwood Mac, Elton John, John Lennon i Led Zeppelin. Śmiała deklaracja, nie ma co. Kiedy: 9 września Zaczynali od grania po angielsku, jednak rozgłos zyskali dzięki przebojowi jak najbardziej po polsku - "Chodź ze mną". Według mnie to dobry kierunek, który, jak widać, został utrzymany na najnowszym albumie. A ostatnim jest "Loccomotiv" z 2011 roku, Kiedy: 9 września Po wyeksploatowaniu koncertowych archiwów Queen z okresu największej świetności, przyszedł czas na erę sprzed "Bohemian Rhapsody". Może być to o tyle ciekawe, że do tej pory mieliśmy do czynienia tylko z jednym nagraniem na żywo z początku lat 70., mało ciekawym "At the Beep". Jest więc sporo do nadrobienia. A ostatnim wydawnictwem sygnowanym marką Queen jest koncertówka "Hungarian Rhapsody: Queen Live in Budapest ’86" z 2012 roku. Kiedy: 9 września Dla mnie (i chyba nie tylko) debiut Skubasa "Wilczełyko" z 2012 roku był odkryciem roku, co znalazło odzwierciedlenie w naszym esensyjnym podsumowaniu. "Brzask" zapowiada singiel "Nie mam dla ciebie miłości", który pokazuje, że artysta nie zamierza zbaczać z pierwotnie obranej drogi. I bardzo dobrze. Kiedy: 15 września Wygląda na to, że współpraca z wokalistą Mylesem Kennedym sprawiła, że Slash zyskał drugą młodość. Tym samym uwolnił się od ciężaru legendy Guns N′Roses, udowadniając, że bez Axla też może tworzyć rewelacyjną muzykę. Ostatnim krążkiem gitarzysty jest "Apocalyptic Love" z 2012 roku. Kiedy: 15 września Na festiwalu Rock in Rio grała śmietanka światowego rocka i metalu. W jego trakcie nagrywano rewelacyjne płyty koncertowe (patrz - "Rock in Rio" Iron Maiden). Teraz otrzymamy kolejną, Sepultury – formacji, która jak żadna zasługuje na to, by uwiecznić swój występ akurat w Rio de Janeiro. Ostatnim wydawnictwem zespołu jest "The Mediator Between Head and Hands Must Be the Heart" z 2013 roku. Kiedy: 15 września Archiwaliów koncertowych Marka Grechuty ciąg dalszy. Tym razem jest to rejestracja występu z maja 1984 roku. W czasie XX Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie zespół odważył się zagrać muzykę do tekstów zabronionego w tamtym czasie Witolda Gombrowicza. Kolejny ważny epizod w historii polskiej muzyki zostanie zapełniony. Kiedy: 19 września Nie oszukujmy się, reaktywowany Mr. Big nie jest już tym samym zespołem, który zdobył niesłychaną popularność na początku lat 90. Nie znaczy to, że należy spisać go na straty. Wręcz przeciwnie, ich ostatni krążek, "What if…" z 2011 roku, przyniósł porcję mało odkrywczej, ale przyjemnej muzyki. Teraz czas na kolejną. Kiedy: 22 września "The Chamber", utwór promujący "Strut", hula właśnie w stacjach radiowych i, choć jest to całkiem przyjemna piosenka, nie wzbudza we mnie większych emocji. Osobiście wolę jednak Lenny′ego w bardziej rockowej odsłonie, ale poczekamy, zobaczymy. Ostatnim krążkiem artysty jest "Black and White America" z 2011 roku. Kiedy: 22 września "Different Shades of Blue" szumnie reklamowany jest jako pierwszy od wielu lat album Bonamassy zawierający wyłącznie autorski repertuar. Ale czy tak naprawdę ma to znaczenie? Przecież nawet gdy sięga po standardy, jego styl gry sprawia, że odbiera się je jako jego kompozycje. Ostatnim wydawnictwem mistrza jest cykl koncertówek "Tour the Force" z maja bieżącego roku. Kiedy: 22 września Tego samego dnia co Bonamassy, ukaże się płyta innego wirtuoza gitary - Gary′ego Moore′a. Z tym że ze względów oczywistych na premierowy materiał nie ma co liczyć. Pozostaje więc cieszyć się koncertami, a te, jak powszechnie wiadomo, były esencją twórczości Moore′a. I choć "Still Got the Blues" słyszeliśmy już setki razy, zawsze miło posłuchać go po raz sto pierwszy. Ostatnim wydawnictwem Gary′ego jest również koncertówka "Blues for Jimi" z 2012 roku. Kiedy: 23 września To się dopiero nazywa siła twórcza - pomimo zbliżających się 80. urodzin Cohen nie przestaje czarować słuchaczy swym pięknym, niskim głosem. I tak od 1967 roku, bez artystycznych wpadek. Życzyć mu sto lat, to zdecydowanie za mało! Ostatnim wydawnictwem barda jest "Old Ideals" z 2012 roku. Kiedy: 26 września Ekstremalny metal w ekstremalnym wykonaniu - na to musicie się przygotować, sięgając po "The Ophidian Trek". Oto bowiem 2 CD (ewentualnie jedno DVD) z zapisem występu tej nietuzinkowej szwedzkiej kapeli. Tylko dla słuchaczy o mocnych nerwach. Ostatnim albumem grupy jest "Koloss" z 2012 roku. Kiedy: 30 września Dwudziestopięciolecie kariery artystycznej Renata Przemyk świętuje wydaniem kolejnego albumu. Według zapowiedzi ma on zawierać bardzo zróżnicowaną muzykę i tak sobie myślę, że bardzo dobrze, bo akustyczne granie piosenkarki zaczęło mnie już nieco nużyć. Ostatnim wydawnictwem artystki jest koncertowy album o wszystko mówiącym tytule: "Renata Przemyk w Trójce" z zeszłego roku. Dla koneserów: Kiedy: 9 września Specjalnie dla wszystkich maniaków "Ekipy z Warszawy" uczestnicy programu wybrali swoje ulubione utwory i prezentują je na niniejszej składance. Co więcej, nie tylko możecie przekonać się, czego na codzień słuchają Alan Kwieciński, Alicja Herodzińska, Anna „Mała” Aleksandrzak, Anna Ryśnik, Eliza Wesołowska, Ewelina Kubiak, Jakub "Ptyś" Henke, Malwina Pycka, Mariusz „Śmietana” Śmietanowski, Paweł Cattane, Paweł „Trybson” Trybała i Wojciech Gola, ale również posłuchać, jak radzą sobie wokalnie w dwóch premierowych utworach. ![]() 11 września 2014 |
Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj debiutancka płyta norweskiej jazzrockowej formacji Moose Loose.
więcej »W XXI wieku zespół Pink Floyd praktycznie przestał istnieć. Panowie jeśli już nagrywali, to raczej na swój rachunek, a o koncertach mowy być nie mogło. Niemniej fani niemal co roku są uszczęśliwiani kolejnymi albumami sygnowanymi nazwą formacji. Dziś jednak skupimy się na reedycji solowego dzieła byłego lidera grupy Rogera Watersa „Amused to Death” z 2015 roku.
więcej »Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj jedyna płyta niezwykłego norweskiego kwartetu stworzonego przez Håkona Grafa, Sveinunga Hovensjø, Jona Ebersona oraz Jona Christensena.
więcej »Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski
Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski
Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski
Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski
Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski
Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski
Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski
Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski
The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski
T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski
Weekendowa Bezsensja: 60 najgorszych okładek płyt 2014
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Największe rozczarowania muzyczne 2014 roku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Pot i Kreff: 10 najlepszych płyt koncertowych 2014 roku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Jacek Walewski
50 najlepszych płyt 2014
— Esensja
Prezenty świąteczne 2014: Mikołaju, zapodawaj muzę!
— Jacek Walewski, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Serca wielkie i małe
— Iwona Michałowska
Styczeń 2017
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Boże Narodzenie 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wakacje 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Czerwiec 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Maj 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Kwiecień 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Marzec 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Luty 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Styczeń 2016
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Grudzień 2015
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Tu miejsce na labirynt…: Nowe oblicze Anawy
— Sebastian Chosiński
Bluesman wieczorową porą
— Łukasz Izbiński
Brodzący po mętnej wodzie
— Michał Perzyna
Dobra płyta z wielkim hitem
— Paweł Lasiuk
Nowy Cohen, stare (dobre) tematy
— Piotr Kilanowski
Esensja słucha: Październik 2011
— Sebastian Chosiński, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Bartosz Makświej, Michał Perzyna
Esensja słucha: Wiosna 2011
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Michał Perzyna, Jakub Stępień, Mieszko B. Wandowicz
Pot i Kreff – Made in Poland: Page & Plant na schodach do nieba
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Więcej ich matka nie miała?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Pot i Kreff – Made in Poland: Tańcz mną do końca PRL
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Za Midgard!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Pink Floyd w XXI wieku: Oko z monitora wciąż patrzy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Przełamując kadry
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Pink Floyd w XXI wieku: Wchodząc do tej samej rzeki
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Komiks przejściowy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Po komiks marsz: Czerwiec 2022
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Komiksowe Top 10: Maj 2022
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Człowiek, który spał w grobowcu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Nibylandia ze skandynawskich mitów
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Pink Floyd w XXI wieku: Zderzenie ze ścianą
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
"Dla koneserów" - biorąc pod uwagę pozycję w tej kategorii boję się zapytać: koneserów czego? ;)