Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Zagraj to jeszcze raz Sam: Na ulicach Babilonu gaz

Esensja.pl
Esensja.pl
Dziś będzie o tym, że nie wszystkie piosenki nadają się dla dzieci. I nie chodzi o wulgaryzmy, czy aluzje seksualne. Za przykład posłuży nam „Gaz na ulicach” Kultu.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zagraj to jeszcze raz Sam: Na ulicach Babilonu gaz

Dziś będzie o tym, że nie wszystkie piosenki nadają się dla dzieci. I nie chodzi o wulgaryzmy, czy aluzje seksualne. Za przykład posłuży nam „Gaz na ulicach” Kultu.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Pod wieloma względami „Muj wydafca” z 1994 roku okazał się albumem przełomowym dla Kultu. Choć nie osiągnął takiego sukcesu komercyjnego, jak poprzednie dzieło zespołu „Tata Kazika”, to jednak pokierował zespół w stronę większej przystępności i przebojowości. Muzyka zawarta na krążku nie nawiązuje wprost do punkowej przeszłości Kultu, stając się bardziej eklektyczną. Nie tylko za sprawą rewelacyjnych coverów „Pasażera” Iggy’ego Popa i „Dziewczyny o perłowych włosach” Omegi, ale także w odniesieniu do kompozycji autorskich (barokowe wstawki w „Ręce do góry”, psyhodela w „Oczach niebieskich”, swing w „Bliskich spotkaniach 3. stopnia”, czy miejski folk w „Historii pewnej miłości”). Ewoluować zaczął także styl pisania tekstów Staszewskiego, który na dobre porzucił ich hasłowy wydźwięk, kierując się w stronę polityczno-społecznej publicystyki, a także własnych przeżyć i doświadczeń.
Jednym ze świadectw zmian jest niby żartobliwy, natychmiast zapamiętywalny utwór „Gaz na ulicach”. Rozpoczyna się słynną perkusyjną zagrywką „We Will Rock You” Queen, by następnie przerodzić się w melorecytację na tle prostego, syntezatorowego motywu. Powtarzany w kółko tytuł potrafi wwiercić się w mózg. Całość nie jest jednak tak beztroska, jak to się wydaje na pierwszy rzut oka (ucha?). Dotyczy bowiem rozpędzania ulicznych zamieszek i tak zwanego „gazowania” tłumu.
Po utwór ten w 2011 roku sięgnęła dziecięca grupa Arka Noego, znana przede wszystkim z zaangażowanego, chrześcijańskiego repertuaru. Wraz z innymi klasykami polskiego rocka, jak „Centrala” Brygady Kryzys, „Spytaj milicjanta” Dezertera, czy „Niezwyciężony” Armii trafił na płytę „Pan Krakers”. Wiadomo, że za dobór materiału i jego petardową oprawę odpowiada lider grupy Litza, człowiek, który współtworzył lub jest członkiem takich grup, jak Acid Drinker, Luxtorpera i Kazik Na Żywo, niemniej mam wątpliwości co do tego, czy wykonujące te teksty dzieci są właściwym przekaźnikiem. Nie tylko dlatego, że czasów, w których owe songi powstały nie znają, ale ponieważ stanowią one manifestację buntu i świadomej wypowiedzi ludzi tłamszonych przez opresyjny system.
Sytuacja podobnie wygląda z „Gazem na ulicach”. Dzieciaki wprost mówią, że myślały, iż chodzi o prucie przez miasto samochodem w grze „GTA”. Skojarzenia te potęguje sympatyczny skądinąd klip. W sumie całość wypada całkiem przyjemnie, ale czy oby na pewno o to w tym wszystkim chodziło? A może siłą tych utworów jest to, że można je wielorako interpretować?
koniec
2 października 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Nie taki krautrock straszny: Nie zadzieraj z Czukayem!
Sebastian Chosiński

15 IV 2024

W latach 1968-1971 życie muzyków Can ogniskowało się wokół pracy. Mieszkając w Schloß Nörvenich, praktycznie nie wychodzili ze studia. To w którymś momencie musiało odbić się na kondycji jeśli nie wszystkich, to przynajmniej niektórych z nich. Pewien kryzys przyszedł wraz z sesją do „Ege Bamyasi” i nie wiadomo, jak by to wszystko się skończyło, gdyby sprawy w swoje ręce nie wziął nadzwyczaj zasadniczy Holger Czukay.

więcej »

Non omnis moriar: Znad Rubikonu do Aszchabadu
Sebastian Chosiński

13 IV 2024

Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj kolejny longplay Orkiestry Gustava Broma, na którym połączyła ona post-bop z „trzecim nurtem”.

więcej »

Nie taki krautrock straszny: Aneks, nie popłuczyny
Sebastian Chosiński

8 IV 2024

Jak każdy funkcjonujący przez wiele lat i mający trwałe miejsce w historii rocka zespół, także zachodnioniemiecki Can doczekał się wielu wydawnictw nieoficjalnych. Jednym z ciekawszych jest opublikowany przed piętnastoma laty „Ogam Ogat” – bootleg zawierający muzykę powstałą w tym samym czasie co materiał, jaki znalazł się na dwupłytowym krążku „Tago Mago”.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

Inne recenzje

50 płyt na 50-lecie polskiego rocka
— Esensja

Z tego cyklu

Lament zniewolonego ludu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Perwersyjna poezja miłosna
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Gruby cover
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Z sąsiedzkim pozdrowieniem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Hardkorowa terapia
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ino wpierw ciulnę ją sztachelką
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ups… tak im wyszło
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Do góry, kangury!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Który miś dla której dziewczyny
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Jesteś moim sercem, jesteś moją duszą
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż twórcy

Esensja słucha: Drugi kwartał 2010
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Michał Perzyna, Jakub Stępień, Jacek Walewski, Mieszko B. Wandowicz

Pot i Kreff: Kazik grać, k… mać!!!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Jest nowy Kult. Hura?
— Jakub Stępień

Tegoż autora

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Magia i Miecz: Siłą rozpędu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.