Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.
Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.
|
Niekoniecznie jasno pisane: Superheroizm psychodeliczny
Najsłynniejszą superbohaterską grupą mutantów Marvela od zawsze była i jest X-Men. Tego nikt nie podważa, w końcu Chris Claremont (ale nie tylko) wywindował pod koniec dwudziestego wieku popularność Cyclopsa i spółki na poziom niespotykany. Ale oprócz X-Men istniały i istnieją też inne grupy – dziś zajrzymy do najlepszego okresu jednej z nich, drugiej po X-Men według chronologii założenia. Poznajmy Nowych Mutantów z czasów, gdy rysował ich sam Bill Sienkiewicz.
Oblicza strachu
Jak pisać o końcu świata, gdy wszystko wokół nas się rozpada? Można tak jak Eugenia Kuzniecowa, której znakomita powieść „Drabina” została książką roku 2023 w Ukrainie.
W krainie Wojennego Młota: Luty 2024
Mimo dodatkowego dnia tegoroczny luty nie obfitował w nadmiar warhammerowych nowinek.
Reacher: Sez. 2. odc. 1. Specjalna grupa śledcza na celowniku
Twórcy serialu nie zdecydowali się na ekranizowanie powieści Lee Childa po kolei, gdyż drugi sezon przedstawia wydarzenia z jedenastej w cyklu „Elity zabójców”. Niewątpliwą zaletą tego rozwiązania – oprócz atrakcyjnej sensacyjnej fabuły – jest zaś możliwość lepszego poznania przez widzów przeszłości Jacka Reachera.
Kulawe konie: Sez. 3. odc. 6. Prawda jak oliwa zawsze na wierzch wypływa
Po raz kolejny mamy okazję się przekonać, że chociaż agenci ze Slough House pod wieloma względami może nie dorównują kolegom z Regent’s Park, to nie sposób odmówić im pomysłowości, odwagi i waleczności (nawet jeśli cechy te nie rozkładają się równomiernie w ich grupie). Nie możemy mieć natomiast pewności, czy porażka Ingrid Tearney spowoduje, że w MI5 rzeczywiście nastąpią zmiany na lepsze.
Niedzielny krytyk komiksów: Można się nią ogolić!
Historia z przygodami pirackimi jest swoistą ciekawostką w dorobku Szarloty Pawel. Artystce kilkukrotnie zdarzyło się tworzyć od nowa swoje historie, ale w przypadku tej opowieści wygląda na to, że były to aż trzy podejścia. W tym tekście skupię się na ostatniej odsłonie, tej z przełomu lat 1982-83, wskazując jednocześnie co ciekawsze różnice w stosunku do wcześniejszych wersji oraz pozwolę sobie na kilka dygresji.
PRL w kryminale: Femme fatale za kierownicą
„Zaczęło się w Zakopanem” to pierwsza – z dotychczas znanych – gazetowa „powieść milicyjna” Pawła Borysa Henelta, która nie ukazała się na łamach „Słowa Powszechnego”. I pierwsza, w której jako główny bohater nie pojawia się Wiktor Zaruba, chociaż nie brakuje w niej jego najbliższych współpracowników. Pod nieobecność majora na najważniejszego funkcjonariusza MO wyrasta porucznik Zbigniew Madej.
– kanał informacyjny ogólny [pomoc…] – kanał informacyjny działu [więcej…] – kanał informacyjny blogu
muzyczne (wybrane)muzyczneTu miejsce na labirynt…: Prawda wyzwala, ale i rani
– Sebastian Chosiński
(John Zorn, Chaos Magick „Parrhesiastes”)
23 XI 2023
Tu miejsce na labirynt…: Muzyka transcendentalna
– Sebastian Chosiński
(John Zorn, Chaos Magick „444”)
22 XI 2023
Tu miejsce na labirynt…: Materie i substancje
– Sebastian Chosiński
(Sven Dam Meinild, Jacob Anderskov, Kasper Tom Christensen „Spectral Entanglements”)
21 XI 2023
Tu miejsce na labirynt…: Może i vintage, ale jaki nowoczesny!
– Sebastian Chosiński
(Spidergawd „Spidergawd VII”)
13 XI 2023
Tu miejsce na labirynt…: Skandynawowie na Lazurowym Wybrzeżu
– Sebastian Chosiński
(Gard Nilssen’s Acoustic Unity „Elastic Wave”)
10 XI 2023
Tu miejsce na labirynt…: Wpuść do swego domu Konia Trojańskiego!
– Sebastian Chosiński
(Gard Nilssen’s Supersonic Orchestra „Family”)
8 XI 2023
Tu miejsce na labirynt…: Kosmiczna różowa świnka
– Sebastian Chosiński
(Pink Fairies „Screwed Up”)
3 XI 2023
Tu miejsce na labirynt…: Odlecieli! Czy powrócą?
– Sebastian Chosiński
(Hawklords „Space”)
1 XI 2023
Tu miejsce na labirynt…: Czas i przestrzeń są tylko iluzją
– Sebastian Chosiński
(Tomasz Stańko Quintet „Wooden Music II”)
24 X 2023
Tu miejsce na labirynt…: Czy Canterbury leży w Norwegii?
– Sebastian Chosiński
(Actionfredag „Turist i eget liv”)
12 X 2023
Tu miejsce na labirynt…: Duch wieje z Północy
– Sebastian Chosiński
(Oliver Lake, Mathias Landæus, Kresten Osgood „Spirit”)
10 X 2023
Tu miejsce na labirynt…: Rozkosze skandynawskich ostępów
– Sebastian Chosiński
(Jordsjø „Salighet”)
9 X 2023
Tu miejsce na labirynt…: Ojcze Robinie, chwała tobie!
– Sebastian Chosiński
(The Chronicles of Father Robin „The Songs & Tales from Airoea – Book I: The Tale of Father Robin (State of Nature)”)
6 X 2023
Tu miejsce na labirynt…: Lustra, odbicia, zniekształcenia
– Sebastian Chosiński
(Mats Gustafsson „Hidros 9 – Mirrors”)
5 X 2023
Tu miejsce na labirynt…: Na Szweda zawsze można liczyć!
– Sebastian Chosiński
(Mats Gustafsson & Ensemble E „EE Opus One”)
3 X 2023
Tu miejsce na labirynt…: Prawdziwych przyjaciół poznaje się w… studiu
– Sebastian Chosiński
(Vathres „Liturgy of Lacuna”)
2 X 2023
Tu miejsce na labirynt…: Nasza „Jadzia” kochana
– Sebastian Chosiński
(Hedvig Mollestad Weejuns „Weejuns”)
28 IX 2023
Tu miejsce na labirynt…: Moment, którego nie da się zapomnieć
– Sebastian Chosiński
(Vilhelm Bromander „In This Forever Unfolding Moment”)
21 IX 2023
Tu miejsce na labirynt…: Lodowa otchłań naszych snów
– Sebastian Chosiński
(Pixie Ninja „Hypnagogia”)
14 IX 2023
Tu miejsce na labirynt…: Święć się jubileusz twój!
– Sebastian Chosiński
(Bushman’s Revenge „All the Better for Seeing You”)
12 IX 2023
Tu miejsce na labirynt…: Zachodni wiatr niesie chłód
– Sebastian Chosiński
(AKKU Quintet „Kinema”)
5 IX 2023
Tu miejsce na labirynt…: Gdybym miał gitarę, to bym na niej nie grał…
– Sebastian Chosiński
(Lars Fredrik Frøislie (Marxo Solinas) „Fire Fortellinger”)
29 VIII 2023
Tu miejsce na labirynt…: Rogaci i z kopytami
– Sebastian Chosiński
(Tusmørke „Hestehoven”)
22 VIII 2023
Tu miejsce na labirynt…: Luksemburski łącznik
– Sebastian Chosiński
(Robert Golla „Luxembourg Visit”)
10 VIII 2023
Tu miejsce na labirynt…: Fionia – wyspa szczęścia i radości
– Sebastian Chosiński
(SBB „Live Cuts. Ryslinge 1979”)
8 VIII 2023
Tu miejsce na labirynt…: Pośpiech ewidentnie niewskazany
– Sebastian Chosiński
(Neon Heart „Söderut”)
3 VIII 2023
Tu miejsce na labirynt…: Już nie tacy „young”, ale z większym „powerem”
– Sebastian Chosiński
(Young Power New Edition „Freedom”)
1 VIII 2023
Tu miejsce na labirynt…: Raz na dwadzieścia lat
– Sebastian Chosiński
(Apostolis Anthimos Trias „Come Together”)
27 VII 2023
Tu miejsce na labirynt…: W cieniu Jasnej Góry
– Sebastian Chosiński
(SBB „Live Cuts. Częstochowa 1980”)
25 VII 2023
Tu miejsce na labirynt…: „Ognia!”
– Sebastian Chosiński
(Fire! Orchestra „Echoes”)
20 VII 2023
Tozzos
– Rhùn
The Death of Kalypso
– Angles & Elle-Kari Sander with Strings
Mythical River
– Elephant9
The Death of Kalypso
– Angles & Elle-Kari Sander with Strings
[100%]
Path
– Mathias Landæus
[90%]
As Time Passes
– Arild Andersen, Daniel Sommer, Rob Luft
[80%]
Mythical River
– Elephant9
[80%]
Future Days
– Can
[80%]
Tu miejsce na labirynt…: Już nie tacy „young”, ale z większym „powerem”
– Sebastian Chosiński
Promocja: Lajki na Facebooku - odkryj siłę interakcji
Promocja: Porównanie wymagań systemowych pomiędzy wersją PC a konsolową gry Wiedźmin 3
Promocja: Z ekranu komputera na dywan – najlepsze LEGO dla graczy
Promocja: Przebarwienia na twarzy - jak sobie z nimi radzić?
Infinite Reflections
– Uniri
The Night is the Night
– Rotem Geffen
Better
– Tomasz Dąbrowski & The Individual Beings
Clouds
– Randi Pontoppidan, Martin Fabricius
Balancing Act
– Rasmus Sørensen
