Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Blackmore’s Night
‹Richard the Difficult›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułRichard the Difficult
Wykonawca / KompozytorBlackmore’s Night
Data wydania2003
NośnikCD
Czas trwania123:51
Gatunekfolk, koncert, rock
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Cartouche4:14
2) Play Minstrel Play4:33
3) Under A Violet Moon5:30
4) Minstrel Hall3:47
5) Past Times With Good Company7:38
6) Soldier Of Fortune3:58
7) Durch Den Wald Zum Bach Haus3:33
8) Ghost Of A Rose7:33
9) Mr. Peagram's Morris And Sword3:01
10) 16th Century Greensleeves5:48
11) Queen For A Day5:30
12) Diamonds And Rust4:47
13) Fires At Midnight8:56
14) Renaissance Faire4:48
15) I Still Remember You6:16
16) Home Again5:41
17) Village On The Sand7:10
18) All For One6:44
19) The Clock Ticks On7:20
20) Difficult To Cure1:39
21) Self Portrait1:54
22) Chopin Revolutionary1:24
23) Writing On The Wall & Burn6:14
24) Black Night2:18
25) Now And Then3:35
Wyszukaj / Kup

Pot i Kreff – Made in Poland: Folk z rockowym pazurem
[Blackmore’s Night „Richard the Difficult” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Trudno nie uśmiechnąć się, widząc jak Ritchie Blackmore, były gitarzysta Deep Purple, paraduje w stroju renesansowego minstrela i wtóruje na mandolinie swojej pięknej, młodej żonie. Z drugiej strony – kto powiedział, że w jego wieku poważniej jest ganiać po scenie, niszczyć gitary i machać przerzedzoną, farbowaną czupryną? Najważniejszym jednak jest, że pod szyldem Blackmore’s Night wciąż tworzy wspaniałą muzykę, choć diametralnie inną niż kiedyś.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Pot i Kreff – Made in Poland: Folk z rockowym pazurem
[Blackmore’s Night „Richard the Difficult” - recenzja]

Trudno nie uśmiechnąć się, widząc jak Ritchie Blackmore, były gitarzysta Deep Purple, paraduje w stroju renesansowego minstrela i wtóruje na mandolinie swojej pięknej, młodej żonie. Z drugiej strony – kto powiedział, że w jego wieku poważniej jest ganiać po scenie, niszczyć gitary i machać przerzedzoną, farbowaną czupryną? Najważniejszym jednak jest, że pod szyldem Blackmore’s Night wciąż tworzy wspaniałą muzykę, choć diametralnie inną niż kiedyś.

Blackmore’s Night
‹Richard the Difficult›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułRichard the Difficult
Wykonawca / KompozytorBlackmore’s Night
Data wydania2003
NośnikCD
Czas trwania123:51
Gatunekfolk, koncert, rock
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Utwory
CD1
1) Cartouche4:14
2) Play Minstrel Play4:33
3) Under A Violet Moon5:30
4) Minstrel Hall3:47
5) Past Times With Good Company7:38
6) Soldier Of Fortune3:58
7) Durch Den Wald Zum Bach Haus3:33
8) Ghost Of A Rose7:33
9) Mr. Peagram's Morris And Sword3:01
10) 16th Century Greensleeves5:48
11) Queen For A Day5:30
12) Diamonds And Rust4:47
13) Fires At Midnight8:56
14) Renaissance Faire4:48
15) I Still Remember You6:16
16) Home Again5:41
17) Village On The Sand7:10
18) All For One6:44
19) The Clock Ticks On7:20
20) Difficult To Cure1:39
21) Self Portrait1:54
22) Chopin Revolutionary1:24
23) Writing On The Wall & Burn6:14
24) Black Night2:18
25) Now And Then3:35
Wyszukaj / Kup
Blackmore i Candice Night poznali się w 1989 roku. Ona była młodą modelką i reporterką radiową, on starzejącym się rockmanem, próbującym powrócić do pierwszej ligi przy okazji kolejnej reaktywacji Deep Purple. Od razu przypadli sobie do gustu, a połączyło ich zamiłowanie do renesansu. Związany kontraktami Ritche jeszcze przez kilka lat pokazywał rockowy pazur w następnych wcieleniach Purpli i Rainbow, jednak zaraz po wypełnieniu zobowiązań w 1997 roku, założył z Candice zespół Blackmore’s Night, specjalizujący się w muzyce folkowej. Dla fanów gitarzysty jego nowe wcielenie było szokiem, lecz już pierwsza płyta duetu „Shadow of the Moon” (1997) zdobyła uznanie nie tylko folkowych wyjadaczy, ale również zadeklarowanych rockmanów.
Faktem jest, że zmiana stylistyki oraz obecność nowej partnerki życiowej bardzo pozytywnie wpłynęły na Blackmore’a, który ponownie zaczął cieszyć się muzyką. Słychać to zarówno na płytach studyjnych, jak i na koncertach. Najlepszym tego przykładem jest bootleg „Richard the Difficult”, zarejestrowany 25 maja 2003 roku w czasie występu duetu w warszawskim Teatrze Roma. Choć nagranie zostało dokonane przez kogoś z publiczności, jest całkiem dobrej jakości. Może nieco ciche, ale po podkręceniu gałek w odtwarzaczu doskonale słychać niuanse muzyki, jak również śpiew i rozmowy z publicznością Candice.
Duet, wraz z towarzyszącymi muzykami, ułożył repertuar wokół utworów z mającej się dopiero ukazać płyty „Ghost of a Rose”, ale nie zapomniał o starszych rzeczach. Z nowości możemy więc usłyszeć „Cartouche”, cover Joan Baez „Diamond and Rust”, „Queen for a Day” czy „All for One”. Pierwszy utwór, zagrany na otwarcie koncertu, jeszcze nie powala, ale pozostałe to prawdziwe rarytasy, przejmujące w momentach lirycznych, a jednocześnie wybuchowe w chwilach przyspieszenia. Najlepiej wypadają jednak ograne już, starsze rzeczy z rewelacyjnymi „Play, Minstrel, Play”, „Past Times with Good Company” i „Fires at Midnight” na czele.
Pierwszą część występu zdominowała Candice, która oczarowała publiczność swym dziewczęcym urokiem i wdziękiem. Często zagaduje publiczność i zachęca ją do wspólnego śpiewania („Renaissance Fire”). Trzeba też zaznaczyć, że na żywo jej śpiew jest swobodniejszy i cieplejszy, przez co wypada o wiele lepiej niż na płytach studyjnych.
W drugiej połowie bardziej o sobie daje znać Ritchie, pozwalając sobie na coraz to dłuższe solówki gitarowe. Wreszcie przesiada się na gitarę elektryczną, by mocnym akcentem zakończyć występ („Village in the Sand”, „Writing on the Wall”). Wszystko to prowadzi do tego, na co fani gitarowego kunsztu Blackmore’a w duchu liczyli, czyli małego setu z repertuaru Deep Purple. Nie trwa on długo, ale na pewno urozmaica koncert. Mamy więc fragment „Burn” (w którym pojawia się nawet nieśmiertelny riff „Smoke on the Water”) i świetny „Black Night”, który zaśpiewany przez panią Night nabiera całkiem nowego znaczenia. Miłym ukłonem dla polskiej publiczności jest też cytat z Chopina („Chopin Revolutionary”).
Podstawową zaletą „Richard the Difficult” jest to, że nie nudzi (czego niestety nie można powiedzieć o studyjnych płytach duetu). Przez trochę ponad dwie godziny Blackmore i Night czarują słuchaczy swoją trochę dawną, a trochę współczesną muzyką i nie pozwalają ani na chwilę oderwać się od głośnika. Jak dla mnie jest to pozycja o wiele ciekawsza od oficjalnych, nieco sztywnych koncertówek zespołu.
koniec
29 lipca 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Tu miejsce na labirynt…: Oniryczne żałobne misterium
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

Martin Küchen – lider freejazzowej formacji Angles 9 – zaskakiwał już niejeden raz. Ale to, co przyszło mu na myśl w czasie pandemicznego odosobnienia, przebiło wszystko dotychczasowe. Postanowił stworzyć – opartą na starożytnym greckim micie i „Odysei” Homera – jazzową operę. Do współpracy zaprosił wokalistkę Elle-Kari Sander, kolegów z Angles oraz kwartet smyczkowy. Tak narodziło się „The Death of Kalypso”.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: Mityczna rzeka w jaskini lwa
Sebastian Chosiński

23 IV 2024

Po trzech latach oczekiwania wreszcie zostały spełnione marzenia wielbicieli norweskiego tria Elephant9. Nakładem Rune Grammofon ukazała się dziesiąta, wliczając w to także albumy koncertowe, płyta formacji prowadzonej przez klawiszowca Stålego Storløkkena – „Mythical River”. Dla fanów skandynawskiego jazz-rocka to pozycja obowiązkowa. Dla tych, którzy dotąd nie zetknęli się z zespołem – szansa na nowy związek, którego nie da się zerwać.

więcej »

Tu miejsce na labirynt…: W poszukiwaniu zapomnianej przyszłości
Sebastian Chosiński

18 IV 2024

Każdy wielbiciel rodzimej progresywnej elektroniki powinien z uwagą przyglądać się kolejnym produkcjom kierowanego przez Jarosława Pijarowskiego Teatru Tworzenia. Chociaż lider pochodzi z Bydgoszczy, jest to projekt wykraczający znacznie poza miasto nad Brdą, a w przypadku najnowszego materiału – „Forbidden Archaeology (Opus 1,1)” – wręcz międzynarodowy. Jak na razie udostępniony został jedynie w sieci, także w formie filmu wideo.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

Z tego cyklu

Page & Plant na schodach do nieba
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Statek z nowym kapitanem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dwa światy w Chorzowie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Największy z Wielkiej Czwórki
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Trzech mężczyzn i fani
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Odkryli sposób na długowieczność!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Chwila prawdziwych emocji
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wszyscy święci na koncercie Pearl Jam
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Najdorodniejsze jeżozwierzowe drzewa rodzą się w Warszawie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Metallica poczuła się dobrze!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Po komiks marsz: Kwiecień 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Luty 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.