Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Szept poleca #1

Szept to lista dyskusyjna poświęcona zarówno ludziom piszącym, jak i lubiącym czytać i czującym się dobrze w temacie literatury. Na jej łamach organizowane są warsztaty literackie, obiektywnie i konstruktywnie oceniamy także twórczość członków grupy. [nonFelix, moderator]

Szept poleca #1

Szept to lista dyskusyjna poświęcona zarówno ludziom piszącym, jak i lubiącym czytać i czującym się dobrze w temacie literatury. Na jej łamach organizowane są warsztaty literackie, obiektywnie i konstruktywnie oceniamy także twórczość członków grupy. [nonFelix, moderator]
Chwila - Agnieszka "Ignite" Hałas
kiedy cichną na zewnątrz
odgłosy ulic
zasypiają maluczcy
w swych betonowych gniazdach
przebrzmiały skargi
wykruszyły się suche słowa modlitw
i nie ma już nawet tęsknoty za
światłem
spójrz
pod najnieśmielszym z dotknięć
kiełkuje na nowo
szafirowy szlak
zakwitają lilie
łabędź rozpościera skrzydła
i twe dłonie jak żagle
w nieskończoność
nad ożywającym płótnem

Czarna róża - Jakub "Devean" Radzimiński
Gdy wieczorem w cieniu gwiazd
Odpływałem w łodzi słów
Łowiąc każdy cichy dźwięk
Usiłując zdławić strach
Że gdy ujrzę ciebie znów
Sny powrócą, wróci lęk
Czarna różo, ty swym głosem gasisz gwiazdy
Ciemną nocą me marzenia snami niszczysz
Łzy księżyca nim upadną na twe płatki
Zastygają, czarna różo, w zimnej ciszy
Pozbawiony cienia gwiazd
Karmię pustkę w sercu mym
Każdą pełną obaw łzą
Że nie będzie więcej nas
Czarne płatki będę śnić
Będąc gdzieś daleko stąd
Czarna różo, ty swym głosem noc zaplatasz
Co ucisza najgłośniejsze serca bicie
Wkrótce wbrew marzeniom nikłym raz ostatni
Twa melodia, czarna różo, zabrzmi skrycie
Patrząc na księżyca blask
Nim na zawsze pójdę tam
Nasłuchując szumu drzew
Płaczących nad losem gwiazd
Smutnie milcząc gaśnie nam
Już ostatnia spośród świec
Czarna różo, me marzenia są zgubione
Umierają, nim powstaną, w zimnej ciszy
Wnet osuną się na ziemię tuż przy tobie
I mej pieśni nikt już więcej nie usłyszy
22 VIII 2000

Czekam - Genevieve
zbuduję domek z kart.
będzie miał cztery ściany,
skośny dach
i
kominek z ogniem
wesołym
przed nim posadzę
kilka zielonych drzew.
usiądę pod klonem
i
będę śpiewu
słuchać
ptaków błękitnych
tych - co tylko
dla mnie...
przyjdź do mnie...
czekam...
9 IX 1998r

Dekoracja - Diara
Duzi chłopcy bawią się lalkami.
Prowadzą je za rączki
Na spacer po parku.
Zlizują im farbę z twarzy.
I kładą je obok w łóżku.
Lalkom łatwo się ściąga ubranie.
Lalki kolekcjonuje się na półkach.

Droga krzyżowa - Gumior
Gdy myślę o Jego śmierci,
wbitych gwoździach w dłonie,
poniżeniu rozebranego do naga,
ból przeszywa mój krzyż.
////////////////////////
Poprosiła mnie o drobne.
Pokazywała powbijane w ręce igły.
Mówiła, że już zdarli z niej tunikę
i grają w kości o jej życie.
- obrzydliwość.
Musiałem się jej pozbyć.
"Walcz!" - poradziłem,
by nie mieć wyrzutów sumienia
i odszedłem.
////////////////////////
Jej nie pomógł Szymon z Cyreny,
Św. Weronika nie wytarła jej twarzy.
Ona nie umrze wysoko na krzyżu
I nie złoży jej w grobie Józef z Arymatei.
Czy zmartwychwstanie?
2001-04-03

Impresja. Co z oczu córki fenixa... - Tallis
Był kiedyś sen o wolności, ktora przychodzi
o zmierzchu, przychodzi w barwie cienistego lasu
w oddechu pełnym powietrza i w
borowkach zbieranych po majowym deszczu
Woda, biała krew ziemi,
której czystośc piją demony
zlatujące sie do okien w noc
księżycową i świetą, Duchy
perskie w błękitnych woalkach
pochylone nad stawem polodowcowym
Dźwiękiem wioskowych, surowych
skrzypiec pachną fale zatoki.
słone, ciche rozprawy wiatru z morzem nad kominem.
ciężko żegluje w dół złoty aureus.
okrągłe, niebieskie dachy pobielonych domów,
skrzą się skrzydłami cherubinów.

Floor estencja - nonFelix
        Klepka podłogowa -
                  pandemonium dźwięku.
    krok staje się melodią, nie do skopiowania,
                      nie zapisaną.
       Ściany różnią się od podłogi
       nie tylko tynkiem, nie tylko kolorem,
       rodzajem obicia, funkcją, położeniem,
       budową, wielkością, rzeczami tkwiącymi w. -
      na podłogi nie patrzymy. Nie patrzymy pod nogi.
           Pokój - cztery ściany.
                         A gdzie podłoga, gdzie sufit?
          puste ograniczenia, brak nieba.
   Kładę się na ziemi. Trzeszczy.
                    Tak szumią martwe drzewa.
                                      nieważne wspomnienia.
           Tak nie potrafi szumieć nawet piasek w klepsydrze.
     Martwe lasy pod stopami...
              ...jak człowiek może nie czuć się władcą...
        ...chodząc po trupach.
                                            Dusz-no.
6-X-2000 r.

Ktoś puka do drzwi - Jakub Korthals
Puk, puk - ktoś puka do drzwi.
Może to listonosz
przyniósł list z dalekiego kraju.
Lubię czytać długie listy.
Puk, puk - ktoś puka do drzwi.
Może to syn sąsiadki
szuka Azorka.
Azorek uciekł z domu dwa lata temu.
Puk, puk - ktoś puka do drzwi.
Może to ojciec
wracający z pracy do swych dzieci.
Przecież każdy może pomylić drzwi.
Puk, puk - ktoś puka do drzwi.
A może to bezdomny
przyszedł prosić o kromkę chleba.
Coraz więcej bezdomnych na ulicach.
Puk, puk - ktoś puka do drzwi.
Może to przyjaciel
chce mi złożyć najlepsze życzenia.
Mam jeszcze kilku przyjaciół.
Puk, puk - ktoś puka do drzwi.
Może to Matka Boża z Dzieciątkiem
szuka dachu nad głową.
Jezu otwórz drzwi naszych serc.
Puk, puk - ktoś puka do drzwi.
Chyba mi się przesłyszało.

Pan Con-Turbo - Elmister
Pan Con-Turbo nie myślał dziś o świecie
Bo świat to wielkie słowo niosące nikłe treści
Pan Con-Turbo myślał dziś o śniadaniu
Bo śniadanie jest zawsze tym za co się podaje
A świat tym co nam jest podawane na talerzu złudzeń
Pan Con-Turbo nie myślał też o żadnym z wielkich słów
Omijał od rana moralność, miłość, martyrologie i męczeństwo
Zatrzymując się na chwilę tylko przy martwicy wątroby
Stałej i pewnej jak każdy oddech, jak spojrzenie
Pan Con-Turbo już dawno temu pokochał rzeczy niezmienne
Pomiędzy wspomnieniami na nagrobku zmarłego Pana Con-Turbo
Nie zapisano żadnej daty, wspomniano tylko że dzień był szary
że spokój jego ciału , wieczność duszy, a marmur żywym
Pan Con-Turbo bardzo lubi ten napis i zazdrosne spojrzenie
Wciąż błąkającego się po świecie Pana Cogito.

Stary poeta - Jakub Korthals
Spojrzałem na niego
przymrużonymi oczyma.
Ujrzałem w jego
oczach niepokój.
Jakby czekał
na przeznaczenie.
Postać jego lekko przygarbiona,
włos rzadki,
twarz zmęczona trudami życia.
Pamięta jeszcze wojny.
Pamięta pakty, rozejmy,
rozłamy i sejmy,
śluby, rozwody,
marsze i pochody.
Mądrość jego
nie ma sobie równych.
Sprawiedliwość wynika
z daty urodzenia,
bogobojność z cnoty tradycji.
W jego domu
mnóstwo książek, listów
i obrazów.
I jeszcze ta fotografia z dzieciństwa,
żółta jak jego stare ręce
dzielnie trzymające silnie wysłużone pióro.
koniec
1 czerwca 2001
Więcej twórczości członków Grupy Literacko-Dyskusyjnej "Szept", jak i informacje o samej grupie znaleźć możecie na stronie "Szeptu"

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Ilustracja: <a href='mailto:aszady@uw.lublin.pl'>Agnieszka ‘Achika’ Szady</a>

Snuję cichości
Monika Zając-Czerkies

6 IV 2024

więcej »
Ilustracja: <a href='mailto:aszady@uw.lublin.pl'>Agnieszka ‘Achika’ Szady</a>

Światowy Dzień Poezji 2024
D’Aria Galicka, Teresa Paryna, Katarzyna Hop-Drzewiecka, Waldemar Jagliński

23 III 2024

Światowy Dzień Poezji w roku 2024 powitajmy razem z przemyśleniami o Niej pióra Teresy Paryny (Przemyśl), Waldemara Jaglińskiego (Kraków), Katarzyny Hop-Drzewieckiej (Legionowo), D’Arii Galickiej (Przemyśl).

więcej »
Ilustracja: <a href='mailto:aszady@uw.lublin.pl'>Agnieszka ‘Achika’ Szady</a>

Łapaczka Snów
Ewelina Kudela

9 III 2024

Dygotając w przestrzeni
W polu serca człowieka
Sam człowiek się zastanawia
Co go jeszcze tu czeka?

więcej »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.