Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Wielkie Sprzątanie czyli Kryzys na Nieskończonych Ziemiach

Esensja.pl
Esensja.pl
Zaczęło się jak w bajce. Dawno, dawno temu były czasy, gdy bohaterowie komiksów istnieli niezależnie od siebie, a ich twórcy nie musieli tracić czasu na nasiadówkach u szefa, by skoordynować swoje poczynania. Od czasu do czasu bohaterowie spotykali się ze sobą, a czytelnicy mieli z tego wiele radości. A później bajka zaczęła zmieniać się w koszmar…

Tomasz Sidorkiewicz

Wielkie Sprzątanie czyli Kryzys na Nieskończonych Ziemiach

Zaczęło się jak w bajce. Dawno, dawno temu były czasy, gdy bohaterowie komiksów istnieli niezależnie od siebie, a ich twórcy nie musieli tracić czasu na nasiadówkach u szefa, by skoordynować swoje poczynania. Od czasu do czasu bohaterowie spotykali się ze sobą, a czytelnicy mieli z tego wiele radości. A później bajka zaczęła zmieniać się w koszmar…
Klęska urodzaju
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #01
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #01
Pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku, w komiksach wydawnictwa DC roiło się od światów równoległych. Ziemia-Jeden, Ziemia-Dwa, Ziemia-Trzy, Ziemia-S, Ziemia-X to tylko kilka z istniejących w ówczesnym czasie wymiarów, których bohaterowie przy lada okazji spotykali się, by przeżywać wspólne przygody. Redaktorzy komiksów stanęli przed wyborem: zdać się na stałych czytelników i liczyć na to, że bez problemu rozpoznają i odróżnią pojawiające się wariacje superherosów, bądź też ułatwić życie nowym czytelnikom i umieścić w komiksie sporo dialogów stanowiących rolę przypisów wyjaśniających nowoprzybyłym fanom zawiłości światów równoległych i tożsamości bohaterów – dialogów odstręczających starych wyjadaczy (czytali to, co
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #02
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #02
już dawno wiedzieli). Brak koordynacji w tworzeniu światów i samowola twórców komiksowych (mimo że nie ma nic lepszego od nieposkromionej wyobraźni) spowodowała, że nawet na tej samej Ziemi istniało wiele sprzecznych zjawisk. Zamiast jednej, zwartej i spójnej Atlantydy, czytelnicy stawiali czoła lądowi z którego pochodziła Lori Lemaris (jedna z ukochanych Supermana) i całkowicie innemu miejscu, z którego pochodził i którym rządził Aquaman. Te z kolei były różne od miejsc, które odwiedzał Batman i inni bohaterowie komiksów. Kłopoty zaczęły występować, gdy herosi zaczęli się spotykać. Każdy z nich miał swoją wersję wydarzeń. Co więcej, wraz z wkroczeniem alternatywnych Ziemi, zaczęli pojawiać się alternatywni bohaterowie. Po kilku latach czytelnicy mieli dwóch Supermanów (młodego Clarka Kenta z Ziemi-1 i posiwiałego, starszego pana – też Clarka Kenta – z Ziemi-2), dwóch Batmanów, Flashów, Green Lanternów itp.
Zrównać z Ziemią
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #05
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #05
Nadszedł w końcu czas, by posprzątać cały ten bałagan. Już w 1981 roku na jednym z komiksowych konwentów ogłoszono plany wydania „The History” – serii, która miałaby uporządkować wszystkie zawiłe dzieje uniwersum DC. Jednak seria musiała nieco poczekać – trzeba było się do niej odpowiednio przygotować. Do tego zadania redaktorzy DC Comics wynajęli fana komiksów Petera Sandersona. Jego rola była prosta, choć mocno czasochłonna – miał przeczytać i sporządzić notatki ze wszystkich komiksów opublikowanych przez DC w ciągu ostatnich 50 lat. Praca zajęła mu dwa lata. Efektem był spory stos materiałów, który między innymi został wykorzystany przy serii „Who is Who in DC Universe”, encyklopedycznym wydawnictwie, które ukazywało się w zeszytach przez ponad 28 miesięcy. „The History” (Historia) miała pojawić się na pięćdziesięciolecie istnienia wydawnictwa, i wyjaśnić wszelkie niedokładności w zaistniałym kontinuum. Z czasem nazwa serii została zmieniona na „DC Universe: Crisis on Infinite Earths”, a ta skrócona do „Crisis on Infinite Earths”. Zmieniono też cel serii: zamiast wyjaśniać, postanowiono na kilkanaście alternatywnych wszechświatów wypuścić, metaforycznie mówiąc, walec. I wyrównać.
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #06 - Anty-Monitor
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #06 - Anty-Monitor
Naturalnie katastrofy
Zaczęło się od promocji serii. W praktycznie każdym tytule (często kilku pod rząd) wydawanym przez DC Comics, można było spotkać tajemniczego satelitę z równie tajemniczą postacią, obserwującego bohaterów poszczególnych tytułów. W kwietniu 1985 roku pojawił się pierwszy z dwunastu zeszytów „Crisis on Infinite Earths”. Tam czytelnicy poznali w końcu Monitora – mieszkańca satelity, a także byli świadkami zniszczenia Ziemi-Trzy (zamieszkałej przez negatywne wersje mieszkańców Ziemi-Jeden) przez nieznane siły. Byli też świadkami wystrzelenia w kosmos jedynego potomka Alexandra Luthora – największego bohatera Ziemi-Trzy – i Lois Luthor. Kapsuła z dzieckiem w ostatniej chwili pokonała przestrzeń międzywymiarową i wylądowała w opuszczonym satelicie, w którym niegdyś rezydowała Amerykańska Liga Sprawiedliwości z Ziemi-Jeden.
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #07 - śmierć SuperGirl
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #07 - śmierć SuperGirl
Kolejne miesiące obfitowały w kataklizmy szalejące po wszystkich Ziemiach, od klasycznych trzęsień ziemi czy huraganów po zaburzenia temporalne. W tym czasie Harbringer, pomocnica i wychowanica Monitora przemierzała kolejne Ziemie, rekrutując bohaterów do ostatecznej bitwy. Przez serię przewinęło się ponad 700 postaci, z których część pojawiła się tylko na jednym-dwóch obrazkach. Każda z nich była jednak mniej lub bardziej znana czytelnikom DC. Dla części z nich były to jednak ich ostatnie chwile na kartach komiksu. W czasie starcia z Anty-Monitorem (wszechpotężną istotą ze świata zbudowanego z antymaterii, stojącą za całym kryzysem i niszczeniem kolejnych Ziem), zgineła Kara, ostatnia dziewczyna z planety Krypton (czytelnicy znali ją jako Supergirl). Zginął również Flash Srebrnej Ery, Barry Allen – ten sam, od którego zaczęło się całe zamieszanie z przenikaniem między kolejnymi światami (patrz część pierwsza Nieskończonych Ziem). Porwany przez Anty-Monitora i wykorzystany do tego, by zasilać machinę powodującą rozpad kolejnych alternatywnych wersji Ziem, dokonuje heroicznego czynu i poświęcając swoje życie doprowadza do jej zniszczenia. Zginęli też inni: Aquagirl, Starman, Lori Lemaris i wiele innych postaci. Ci, którzy ocaleli, po zakończeniu Kryzysu rozpoczeli swoje życie od nowa.
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #08 - śmierć Flasha
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #08 - śmierć Flasha
Nieskończone wariacje na temat równoległych wszechświatów nie wystarczały. W dwunastoczęściowej serii (kwiecień 1985 – marzec 1986) scenarzysta – Marv Wolfman – zadbał jeszcze o tradycyjne pojedynki między herosami a armią cieni stworzonych przez Anty-Monitora, między herosami a zjednoczonymi złoczyńcami ze wszystkich światów oraz o pojedynki między samymi bohaterami. W tym ostatnim pomagał mu (a właściwie to Anty-Monitorowi) niejaki Psycho-Pirate (Psycho-Pirat), indywiduum o mocy manipulowania ludzkimi emocjami.
Na skutek knowań Anty-Monitora znikneła również większość alternatywnych Ziemi. Z czasem pozostało ich tylko pięć. Tylko po to, by powoli się scalić w jedną, spójną planetę, którą zamieszkują dziesiątki postaci ze wszystkich globów. Bohaterowie Ziemi-Jeden, Ziemi-Dwa i kilkudziesięciu innych alternatywnych rzeczywistości, pod koniec serii zamieszkiwali już jedną planetę, ze spójną historią i przeszłością. Zapowiadana przed laty „History of the DC Universe” ukazała się w kilka miesięcy później w dwóch zeszytach – już nie jako samodzielna historia, ale jako epilog do wydarzeń przedstawionych w „Kryzysie”.
Komiksowa rewolucja
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #09
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #09
Seria sprzed prawie dwudziestu lat czytana dziś, w 2003 roku, jest lekturą ciężką. Przegadane, przeładowane występami gościnnymi i patosem prawie 400 stron komiksu pozostaje jednak przykładem na to, jak konsekwentnie zrobić rewolucję w skostniałym komiksowym światku. To klasyczna ramotka, w której zagrożenie na międzygalaktyczną skalę zostaje zażegnane, a złoczyńcy ukarani. Warto tu wspomnieć o Psycho-Piracie, pomagierze Anty-Monitora. W pewnym momencie otrzymał on możliwość manipulacji emocjami istot na wszystkich istniejących jeszcze Ziemiach. Odbiło się to niekorzystnie na jego zdrowiu psychicznym. Na ostatniej stronie „Kryzysu” czytelnicy widzą go zakładzie psychiatrycznym, bełkoczącego bez ładu i składu. „Widziałem ich, widziałem ich wszystkich”. Jako jeden z nielicznych Psycho-Pirate pamiętał o zaistniałym Kryzysie. I o czymś więcej. Co tak naprawdę zobaczył ten złoczyńca, wyjawił czytelnikom kilka lat później Grant Morrison w swojej serii „Animal Man”.
Nowy początek
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #12
'Kryzys na Nieskończonych Ziemiach' #12
Po zakończeniu Kryzysu, gdy walec już przejechał po tym, co było niechciane, niektóre z komiksów kontynuowały swoją numerację i przygody. Wiele z nich jednak zaczęło od nowa. John Byrne rozpoczął sześcioczęściową miniserię „Superman: Man of Steel”, w której na nowo położył podstawy mitologii Supermana (to od tych numerów zaczęli swoją przygodę z Supermanem polscy czytelnicy na początku lat dziewięćdziesiątych). George Pérez, rysownik pierwszych części „Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach” zapoczątkował przygody nowej Wonder Woman, na końcu „Kryzysu” cofniętej w czasie i zredukowanej po pierwotnej postaci, z której powstała – garstki gliny. Swoje nowe komiksy z czasem otrzymał również nowy, trzeci już z kolei Flash – Wally West (krewny nieżyjącego już Barry Allena) oraz Hal Jordan – Green Lantern.
Alternatywne rzeczywistości zostały zlikwidowane. Ale nie na długo. Jeszcze w tym samym roku w wydawnictwie pojawiły się nowe projekty, w których znani bohaterowie pojawiali się w innych niż do tej pory ustalono okolicznościach. Projekty, które wyewoluowały w serię komiksów dziś znanych jako „Elseworlds”. O nich – w następnym odcinku.
koniec
10 sierpnia 2003

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niekoniecznie jasno pisane: Ambasadorka pokoju
Marcin Knyszyński

19 V 2024

Sporo już pisałem o Batmanie i Supermanie, przyszła więc w końcu pora wspomnieć o „tej trzeciej”. Księżniczka Diana, alias Wonder Woman, to najważniejsza kobieca postać w DC Comics, z tradycją sięgającą aż do roku 1941 – trzy lata po Kryptończyku i dwa lata po mrocznym rycerzu pojawia się ona, wojowniczka z Rajskiej Wyspy i jej ambasadorka w świecie ludzi. Sześćdziesiąt trzy lata po debiucie bohaterki, niejaki Greg Rucka rozpoczął jeden z najlepszych okresów w jej komiksowym życiu – całość jego (...)

więcej »

Po komiks marsz: Maj 2024
Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

14 V 2024

Końcówka maja to oczywiście Komiksowa Warszawa i to wydarzenie widać bardzo dobrze w zapowiedziach premier wydawców. Premier szykuje się bardzo dużo, poniżej zwracamy uwagę na część z nich.

więcej »

Niedzielny krytyk komiksów: Śrubełek? Głowadzik?
Marcin Osuch

28 IV 2024

Każdy smok ma swój słaby punkt ukryty pod którąś z łusek. Tak było ze Smaugiem z „Hobbita”, tak było też ze smokiem z przygód Jonki, Jonka i Kleksa. A że w przypadku tego drugiego chodziło o wentyl do pompki? Na tym polegał urok komiksów Szarloty Pawel.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Potrawka z napletka
— Tomasz Sidorkiewicz

Demony nie umierają
— Tomasz Sidorkiewicz

Wilkołaki i Magiczne Rękawice
— Tomasz Sidorkiewicz

Steamfantasy
— Tomasz Sidorkiewicz

Wszyscy zostaniecie nababieni
— Tomasz Sidorkiewicz

A krew demonów jest nadal zielona
— Tomasz Sidorkiewicz

Veni. Vidi. I co dalej?
— Tomasz Sidorkiewicz

Post.com.ix #17
— Tomasz Sidorkiewicz

Post.com.ix #15
— Tomasz Kontny, Tomasz Sidorkiewicz

DC Comics w październiku
— Tomasz Sidorkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.