Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Brandon Badeaux, John Ostrander
‹Gwiezdne wojny: Więzy krwi›

Więzy krwi
EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWięzy krwi
Tytuł oryginalnyRepublic #64
Scenariusz
Data wydaniagrudzień 2005
RysunkiBrandon Badeaux
PrzekładOrkanaugorze
Wydawca Mandragora
CyklGwiezdne wojny
ISBN-1083-89698-90-0
Format24s. 170×260mm; oprawa miękka, kolor:
Cena5,—
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Przykładowa plansza

Wszyscy ludzie Palpatine’a
[Brandon Badeaux, John Ostrander „Gwiezdne wojny: Więzy krwi” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Więzy krwi” – co nie jest częstym zabiegiem – zaczyna się od śmierci głównego bohatera. Nie, nie pojawia się on jako błękitny duch, choć jest rycerzem Jedi. Za to poznajemy jego historię… i tajemnicę, która sprawiła, że musiał zginąć.

Agnieszka ‘Achika’ Szady

Wszyscy ludzie Palpatine’a
[Brandon Badeaux, John Ostrander „Gwiezdne wojny: Więzy krwi” - recenzja]

„Więzy krwi” – co nie jest częstym zabiegiem – zaczyna się od śmierci głównego bohatera. Nie, nie pojawia się on jako błękitny duch, choć jest rycerzem Jedi. Za to poznajemy jego historię… i tajemnicę, która sprawiła, że musiał zginąć.

Brandon Badeaux, John Ostrander
‹Gwiezdne wojny: Więzy krwi›

Więzy krwi
EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWięzy krwi
Tytuł oryginalnyRepublic #64
Scenariusz
Data wydaniagrudzień 2005
RysunkiBrandon Badeaux
PrzekładOrkanaugorze
Wydawca Mandragora
CyklGwiezdne wojny
ISBN-1083-89698-90-0
Format24s. 170×260mm; oprawa miękka, kolor:
Cena5,—
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Przykładowa plansza
Komiks „Więzy krwi” jest jednoczęściową opowieścią rozgrywającą się wkrótce przed akcją „Zemsty Sithów”. Przedstawia dzieje dwóch Jedi – mistrza i ucznia, którzy giną niemal na pierwszych stronach, potem zaś w „schodkowych” retrospekcjach kolejne odsłony ich historii i – w domyśle – powód śmierci. Akcja jest wciągająca i nieźle pomyślana, mimo pewnych trudności z jej śledzeniem, których nastręcza ciągłe cofanie się w przeszłość.
Dobrze – bo bez szarżowania i patetyczności – są przedstawieni w tym komiksie rycerze Jedi. Mistrz Rohnar Kim i jego padawan Tap-Nar-Pal są pokazani jako para wiernych wojowników ufających sobie nawzajem. Drugoplanowe postaci, na przykład ojciec głównego bohatera, są zarysowani migawkowo, ale też nieźle. Bardzo przekonująco wypada kanclerz Palpatine – przyjazny, szczery i godny zaufania. Autor darował sobie pokazywanie jego tajemniczych uśmieszków czy tryumfujących min, zakładając najwyraźniej, że czytelnik i tak wie, kim jest ta postać. Oczywiście taki, który zna co najmniej pierwsze trzy epizody „Gwiezdnych wojen” – dla innego czytanie tego komiksu po prostu nie ma sensu.
Rysunki są dość ładne, choć u ludzi niekiedy szwankują proporcje głowy do reszty ciała. Wiem, że komiksowych superbohaterów tradycyjnie przedstawia się w proporcjach raczej 1:9 niż 1:7, ale 1:11 to już przesada. Dla mnie wadą jest kompletny brak różnicowania planów (za pomocą kreski lub koloru), co przy kadrach przedstawiających sceny walki prowadzi często do totalnego wizualnego chaosu. Na jednym z rysunków wyskakujące/wylatujące ze śmigacza postaci są tak pokazane, że nijak nie mogę dojść, czy czarna sylwetka jest ciałem zamachowca czy cieniem głównego bohatera [patrz ilustracja pod tekstem].
Dla miłośników „Gwiezdnych wojen”, którzy są nieco bardziej niż ja odporni na ten styl rysowania, „Więzy krwi” mogą być bardzo udanym komiksem.
Plusy:
  • ciekawie pomyślana historia
  • dobrze przedstawieni Jedi
  • zwięzłość opowieści (tylko jeden tom)
Minusy:
  • chaotyczne rysunki
  • czasem nienaturalne proporcje
Czy czarna sylwetka jest ciałem zamachowca czy cieniem głównego bohatera?
Czy czarna sylwetka jest ciałem zamachowca czy cieniem głównego bohatera?
koniec
19 stycznia 2006

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Normanie, powtarzasz się
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

2 VI 2024

„Zielony Goblin powraca” to oryginalnie 850 numer „Amazing Spider-Man”. U nas wszedł w skład dziesiątego tomu serii ukazującej się w ramach linii Marvel Fresh.

więcej »

Galaktyczny syndrom sztokholmski
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

1 VI 2024

Marvel to mistrz rozmieniania się na drobne. Jeśli jakiś pomysł zaskoczył, możemy być pewni, że za chwilę powstanie milion kopiujących go komiksów. Tak właśnie stało się z Mroczną Phoenix, której potęga przez kolejne pokolenia scenarzystów jest uszczuplana. Na przykład w takich historiach jak „Avengers: Wejście Feniksa”.

więcej »

Góra, czyli punkt kulminacyjny
Marcin Osuch

31 V 2024

Makoto Fukamachi, japoński fotograf uczestniczący w wyprawach wysokogórskich, podąża śladami Habu Jojiego, jednego z najwybitniejszych himalaistów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Spotykając się z kolejnymi osobami, które miały do czynienia z Jojim, Fukamachi odkrywa przed czytelnikami historię tego tajemniczego człowieka. Tom pierwszy „Szczytu bogów” kończy się, gdy wspinacz wchodzi na arenę międzynarodową.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

I gwiazdka z nieba nie pomoże, kiedy brak natchnienia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Tajemnica beczki z solą
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Serializacja MCU
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Półelfi łotrzyk w kanale burzowym
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Zwariowane studentki znów atakują
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Transformersy w krainie kucyków?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Płomykówki i gadzinówki
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jedyna nadzieja w lisiczce?
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Ken odkrywa patriarchat, czyli bunt postaci drugoplanowych
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.