Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Jeff Lemire, Caitlin Yarsky
‹Czarny młot: Odrodzenie #1›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzarny młot: Odrodzenie #1
Scenariusz
Data wydania7 grudnia 2022
RysunkiCaitlin Yarsky
PrzekładTomasz Sidorkiewicz
Wydawca Egmont
CyklCzarny Młot
ISBN9788328154759
Format112s. 170x260mm
Cena49,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Dwadzieścia lat później
[Jeff Lemire, Caitlin Yarsky „Czarny młot: Odrodzenie #1” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Wracamy do uniwersum „Czarnego Młota”. Jeff Lemire opowiada dalsze dzieje Lucy Weber, dzielnej nastolatki, córki niemniej dzielnego, nie żyjącego już jednak, superbohatera fikcyjnego Spiral City. I robi to nieźle – pierwszy tom „Odrodzenia” potwierdza formę scenarzysty i bardzo udanie bawi się konwencją komiksu superbohaterskiego. Jak niemal każdy komiks tego uniwersum.

Marcin Knyszyński

Dwadzieścia lat później
[Jeff Lemire, Caitlin Yarsky „Czarny młot: Odrodzenie #1” - recenzja]

Wracamy do uniwersum „Czarnego Młota”. Jeff Lemire opowiada dalsze dzieje Lucy Weber, dzielnej nastolatki, córki niemniej dzielnego, nie żyjącego już jednak, superbohatera fikcyjnego Spiral City. I robi to nieźle – pierwszy tom „Odrodzenia” potwierdza formę scenarzysty i bardzo udanie bawi się konwencją komiksu superbohaterskiego. Jak niemal każdy komiks tego uniwersum.

Jeff Lemire, Caitlin Yarsky
‹Czarny młot: Odrodzenie #1›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzarny młot: Odrodzenie #1
Scenariusz
Data wydania7 grudnia 2022
RysunkiCaitlin Yarsky
PrzekładTomasz Sidorkiewicz
Wydawca Egmont
CyklCzarny Młot
ISBN9788328154759
Format112s. 170x260mm
Cena49,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Pierwszy tom „Odrodzenia” składa się z pierwszych czterech odcinków „Black Hammer. Reborn”, wydanych przez Dark Horse Comics między czerwcem i wrześniem 2021 roku. Dwadzieścia lat minęło od wydarzeń kończących drugo tom komiksu „Czarny Młot. Era zagłady”. Lucy przejęła obowiązki swego ojca i w 1996 roku, już po „uwolnieniu” największych superbohaterów Spiral City z ich dziwnego więzienia w kieszonkowymi wszechświecie, została największą superbohaterką Spiral City. Teraz, po latach, jako czterdziestoletnia żona i matka, nie ubiera się już w przyciasny trykot i nie goni superłobuzów z młotem w ręku. Nie jest szczęśliwa, coś ją gryzie, małżeństwo eroduje, dzieci się nie słuchają. Ale Lucy przysięgła, że już nigdy nie założy kostiumu Czarnego Młota, choćby nie wiem co. Choćby nawet parastrefa otworzyła się w centrum Spiral City a w jej mieszkaniu pojawił się bełkoczący jak zwykle Pułkownik Weird. Nie i koniec. Coś się wydarzyło w przeszłości, coś zmieniło Lucy do tego stopnia, że gdy rzeczone zjawiska naprawdę mają miejsce, ta trzyma się swego postanowienia. A Jeff Lemire zaczyna odkrywać przed nami tajemnice ostatnich dwóch dekad swego uniwersum.
Autor określił dwunastoodcinkowe „Odrodzenie” (omawiany dziś album, jak łatwo zauważyć, to dopiero jedna trzecia całej historii) nawiązując do tradycji „kryzysów” DC Comics” – „Lucy Weber′s Mid-Life Crisis on Multiple Earths”. Akcja rozgrywająca się w wielu liniach czasowych jednocześnie, stopniowe łączenie elementów układanki, poznawanie „prawdziwej”, czyli nie superbohaterskiej, lecz „przyziemnej” Lucy. Jest to w sumie powrót do tradycji pierwszych tomów „Czarnego Młota” („Tajna geneza”, „Wydarzenie”) – Lucy, podobnie jak bohaterowie tych właśnie albumów, nie jest i nie chce już być superbohaterem. Jest panią domu, żyjącą w nieustannym pędzie kobietą z przeszłością. Przeszłością, która ciąży bardzo mocno i nie daje o sobie zapomnieć. W „Odrodzeniu” nie chodzi – przynajmniej z początku – o superbohaterstwo, lecz o zestawienie szarej codzienności superherosa z jego „życiem zawodowym”. I to właśnie ta pierwsza sfera jest ważniejsza, nie latanie ponad ulicami miasta.
Ale – „Niektóre sprawy są ważniejsze od nas wszystkich. Są tak wielkie, że posiadają własną grawitację”. I to one nie dają spokoju Lucy Weber – starcie z wielkim złolem jest nieuniknione. I teraz niespodzianka – będzie to postać, która już pojawiła się w spin-offach „Czarnego Młota”. Nie napiszę o kogo chodzi, sami zgadniecie – ale może nie być to takie oczywiste, ponieważ nazywa się tu inaczej. Jeff Lemire musiał zmienić mu imię. Poszło o jakieś prawa do nazwy, o które wzburzyło się DC Comics – dziwna sprawa, trochę absurdalna, ale niech im będzie.
Lemire nadal w formie. Jak zwykle regularna seria okazuje się lepsza od spin-offów. Duży udział ma tu również ilustratorka – Caitlin Yarsky. Odrobiła lekcje, trzyma się mniej więcej estetyki narzuconej na samym początku przez Deana Ormstona i dodaje coś od siebie. Dobrze to wszystko wygląda po prostu. Według tego, co mówi autor scenariusza, „Odrodzenie” ma być główną serią „drugiej fazy” „Czarnego Młota” – tu ma być kulminacja „wszystkiego, co do tej pory napisał”. Seria zakończyła się już za oceanem, więc zakładam, że Egmont dokończy ją w 2023 roku. A będą jeszcze serie poboczne, oczywiście!
koniec
1 stycznia 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zabić… cóż może być prostszego?!
Sebastian Chosiński

3 VI 2024

O Karolu Kocie krążyły w stolicy Małopolski legendy. Wiersz o nim napisał Marcin Świetlicki. Inspirowany jego postacią film nakręcił Marcin Koszałka, a książki napisali Przemysław Semczuk i Andrzej Gawliński. Teraz „Wampir z Krakowa” trafił na karty komiksu. Co nie zaskakuje, bo przecież jest postacią, która idealnie pasuje do horroru. A do tego właśnie gatunku literackiego przynależy „Spółdzielnia” – trzynasty zeszyt z serii „Wydział 7”.

więcej »

Normanie, powtarzasz się
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

2 VI 2024

„Zielony Goblin powraca” to oryginalnie 850 numer „Amazing Spider-Man”. U nas wszedł w skład dziesiątego tomu serii ukazującej się w ramach linii Marvel Fresh.

więcej »

Galaktyczny syndrom sztokholmski
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

1 VI 2024

Marvel to mistrz rozmieniania się na drobne. Jeśli jakiś pomysł zaskoczył, możemy być pewni, że za chwilę powstanie milion kopiujących go komiksów. Tak właśnie stało się z Mroczną Phoenix, której potęga przez kolejne pokolenia scenarzystów jest uszczuplana. Na przykład w takich historiach jak „Avengers: Wejście Feniksa”.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Żywot łajdaka
— Marcin Knyszyński

Sztuka istnienia
— Marcin Knyszyński

Magią i mieczem
— Marcin Knyszyński

Rzeźnia numer dwa
— Marcin Knyszyński

Urodziny Pająka
— Marcin Knyszyński

Obrazy grozy
— Marcin Knyszyński

Wiosna, wiosna wkoło, zabłysły kły
— Marcin Knyszyński

Plateau
— Marcin Knyszyński

Beznadziejna piątka
— Marcin Knyszyński

Oto koniec znanego nam świata
— Marcin Knyszyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.