nr 01 (XXXIII)
styczeń-luty 2004




powrót do indeksunastępna strona

Esensja
Korespondencja

Kill Bill

Witam,
Przeczytałem cały "czwórgłos" z niekłamaną przyjemnością. Zwłaszcza recenzja pani Marty Bartnickiej stanowi dowód, że sztuka krytyki filmowej nie umiera. Jest tylko ciężko ranna. Na wejściu zaznaczę, że zajmuję odmienne o 180 stopni stanowisko. Żeby uniknąć nieporozumień posłużę się podobnym językiem. "Kill Bill" to wykurwiście dobry film! Pominę jego techniczną sprawność, bo kwestionować mógłby ją tylko niewidomy z długoletnim stażem.
Problem z Tarantino polega na tym, że nie stoi w miejscu. Miałby nakręcić drugie "Pulp Fiction"? A może spróbować sił w kinie familijnym? Niestety. Quentin T. to największy, pojebaniec jaki wypełzł z babskiego łona i zabrał się za robienie filmów. Zgadzam się z panią Martą. Pojebało go i to dokumentnie a z tego pojebania wyszedł najlepszy film ostatnich lat. Nie jakieś kolejne poprawne politycznie pedalstwo dozwolone od lat trzech i pół. Nie wkurwiające i nudne do wyrzyganie moralne niepokojenie się. Quentin nakręcił FILM przez duże F, I, L i M.
Historia najprostsza z możliwych, można ją streścić w dwóch zdaniach. I bardzo, kurwa jego mać, dobrze a to, że Tarantino ma w dupie tradycyjna kompozycję to jeszcze lepiej. Scena w dyskotece to najpiękniejsza jatka, jaką w życiu widziałem.
Średnio się orientuję w kinie samurajskim jak również filmu z Hong-Kongu znam mniej niż pobieżnie. Z amerykańskim klasy B jest trochę lepiej, ale i to nie wystarcza żeby odczytać wszystkie aluzje, smaczki czy ukłony zawarte w "Kill Bill". Tarantino operuje tym, co wygrzebie ze śmietnika pop-kultury. Co tu kryć, kultura dwudziestego stulecia zakończyła się jednym wielkim kopiowaniem, pożyczaniem, przerabianiem. Tarantino nie udaje, że robi WIELKIE DZIEŁO. Nie analizuje egzystencjalnych rozterek bohaterów. Nie ma tu drugie dna, trzeciego śniadania. Quentin oferuje nam rozrywkę w czystej postaci. Rodzaj gry w "z jakiego filmu ta scena?". Jedni kręcą w Kanadzie remake-i wszystkiego, co już nakręcono a Quentin wycina swoje ulubione kawałki i skleja je w całość, która jak żadna inna trzyma się kupy właśnie przez swoją umowność. Nothing is real śpiewali Beatlesi. Proszę mnie źle nie zrozumieć. Wolę Woody'ego Allena od "Matrixów" (przynajmniej dwóch ostatnich - nuuudne) a kino z gatunku zabijacko-napadalskiego tylko wybiórczo. Ważna jest osobowość reżysera, który sprawia, że mamy kolejny komercyjny, nijaki i schematyczny produkt albo coś naprawdę wyjątkowego. A "Kill Bill" jest kurewsko wyjątkowy, bo Tarantino ma osobowość zakręconą jak ruski słoik.
Zabijanie może być sztuką. Zatłuczenie piąchami własnej żony, gdzieś na Pradze przez zachlanego drecha to prawdziwa śmierć i prawdziwa tragedia. Kino to rozrywka. Coś, co musi mieć jakieś walory estetyczne. Brzmi kretyńsko, co? :D Ale te strumienie krwii i balet z katanami to prawdziwe dzieło sztuki wizualnej (aż szkoda, że odbarwiono większość tej sceny).
Polecam ten film wszystkim, którzy chcą zobaczyć coś świeżego, bo mimo odgrzewania starych kawałków kucharz z Quentina T. jest wyjebisty.
Pozdrawiam,

Marcin Koźliński




Zapraszam na moją WWW

=================
Dzień dobry
=================
Jestem autorem strony www pod adresem www.webneti.republika.pl
Jestem miłośnikiem moich gier na których zależy mi na ich rozpropagowaniu i rozpopularyzowaniu !
Zależy mi na jak największym rozpopularyzowaniu i rozreklamowaniu moich dwóch gier aby jak najwięcej osób przeglądało moją strone WWW i oczywiście pobierało gadżety !
Krótki opis znajduje się poniżej:

Pierwszą gre chciałbym pokazać innym i dysponuję jej wersją demonstracyjną. DEMO to nie jest WERSJA PEŁNA !
Chodzi mi o grę Labirynt (wersja 1) DEMO.
============================
Opis gry Labirynt (wersja 1) DEMO
============================

To standardowa gra z dźwiękiem wykonana w technologii Macromedia Flash.
Jak grać:
Rozpoczynasz grę (strzałki pokażą gdzie się znajdujesz w grze), szukasz odpowiedniego wyjścia z Labiryntu poruszając się strzałkami na klawiaturze (do góry, na dół, w lewo, w prawo).
W grze przechodzisz kwadracikiem wybierając wyjście z Labiryntu. Utrudnieniem gry jest to że komputer też wybiera wyjście z Labiryntu i jeżeli je wybierze szybciej przegrywasz i kończysz grę.
Gra jest w wersji DEMO.

Aplikację można rozpowszechniać za darmo o ile nie pobiera się za nią jakichkolwiek opłat.
Szerszy opis załączony jest w instalacji.

Grę można pobrać ze strony :
www.webneti.republika.pl/gadzety.htm
lub bezpośrednio :
www.webneti.republika.pl/gadzety/gry/labirynt_wersja_1_demo.exe
Objętość gry to 1.65 MB.


Chcę tą gre popularyzować !

----------------------------------------------------------------------------

Drugą gre chciałbym pokazać innym i dysponuje jej PEŁNĄ WERSJĄ ! To jest WERSJA PEŁNA - bez jakichkolwiek ograniczeń !
Chodzi mi o grę Komar (WERSJA PEŁNA).
Chcę tą gre popularyzować !

=============================
Opis gry Komar (WERSJA PEŁNA)
=============================

To standardowa gra z dźwiękiem wykonana w technologii Macromedia Flash.
Jak grać:
Rozpoczynasz grę od zera (zero w prawym dolnym rogu). Po zgnieceniu komary są liczone w dolnym prawym rogu.


Gra jest w WERSJI PEŁNEJ.

Aplikację można rozpowszechniać za darmo o ile nie pobiera się za nią jakichkolwiek opłat.
Szerszy opis załączony jest w instalacji.

Grę można pobrać ze strony:
www.webneti.republika.pl/gadzety.htm
lub bezpośrednio :
www.webneti.republika.pl/gadzety/gry/komar_wersja_pelna.exe
Objętość gry to 849 KB.


Ale to nie wszystko !
Na mojej stronie WWW można równierz pobrać za darmo programy, wygaszacze ekranu, screensavery oraz inne równierz mojego autorstwa !

=========================================================================
Prosze mnie poinformować o przyjęciu propozycji lub jej odrzuceniu w formie elektronicznej.
=========================================================================


===================================================
Autor:
Marcin Psota
Tel. kom.: + 48 600146858
Poczta elektroniczna: www.webneti.republika.pl/form.htm
Strona WWW: www.webneti.republika.pl
Gadźety: www.webneti.republika.pl/gadzety.htm
Zdjęcia cyfrowe: www.webneti.republika.pl/zdjecia.htm
Chat: www.webneti.republika.pl/chat.htm
Księga gości: www.webneti.republika.pl/ksiega_gosci.htm
Wyszukiwarki: www.webneti.republika.pl/wyszukiwarki.htm
===================================================

Od redakcji: Zachowaliśmy pisownię oryginalną. Chętnych prosimy o poinformowanie autora o przyjęciu propozycji lub jej odrzuceniu w formie elektronicznej.

powrót do indeksunastępna strona

4
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.