Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Dziewczyny z okładek Marvela: Niewiasty u stóp Conana

Esensja.pl
Esensja.pl
By w lato dać odpocząć szarym komórkom, proponuję coś lekkiego i przyjemnego, czyli cykl małych zestawień najbardziej seksownych pań z okładek komiksów Marvela. Zaczniemy od Conana, u którego stóp legła niejedna białogłowa. Do tego ubrana w taki strój, że tylko profesorowie fizyki teoretycznej wiedzą, jak on się jeszcze trzyma na miejscu.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dziewczyny z okładek Marvela: Niewiasty u stóp Conana

By w lato dać odpocząć szarym komórkom, proponuję coś lekkiego i przyjemnego, czyli cykl małych zestawień najbardziej seksownych pań z okładek komiksów Marvela. Zaczniemy od Conana, u którego stóp legła niejedna białogłowa. Do tego ubrana w taki strój, że tylko profesorowie fizyki teoretycznej wiedzą, jak on się jeszcze trzyma na miejscu.
Savage Sword of Conan Vol 1 #22 (1977)
Cykl „Savage Sword of Conan” zawsze miał łatwiej. Z jakiegoś, niezrozumiałego powodu, nie podlegał cenzurze narzuconej na zwykłe komiksy i nie musiał starać się o zgodę na publikację oraz niesławny znaczek „approved by the Comic Code Authority”. Ponieważ miał większy format, uznawany był za zwykły magazyn. Rysownikom wolno więc było więcej. Dotyczy to zwłaszcza seksapilu, a nawet bezpośredniej nagości. W związku z tym okładki „Savage Sword of Conan” także cechowała pewna frywolność, nawiązująca bezpośrednio do opraw graficznych magazynów pulpowych, w których swoje opowiadania publikował Robert E. Howard. W tym wypadku mamy do czynienia z jednym z klasycznych obrazów autorstwa Vala Mayerika.
Savage Sword of Conan Vol 1 #37 (1979)
Proszę bardzo, nawet dziś naga, pływająca dziewczyna (lady Alondra z Koryntii) miałaby problem, aby trafić na okładkę Marvela. Swoją drogą w jej przypadku mamy do czynienia z całkiem naturalnym strojem pływackim. Bardziej dziwić powinien Conan, który ubrał skórzane kąpielówki i buty. Za rysunek odpowiada kolejny klasyk sztuki obrazkowej – Earl Norem.
Savage Sword of Conan Vol 1 #43 (1979)
Jak już było wspomniane, kobiety zazwyczaj padały Conanowi do stóp. Co prawda, na rysunku autorstwa Boba Larkina, czarnowłosa piękność jest bardziej przerażona widokiem czarownika Thoth-Amona niż zniewolona wyglądem Cymeryjczyka,​ ale myślę, że nie ma się co czepiać szczegółów.
Savage Sword of Conan Vol 1 #90 (1983)
Zawsze fascynowały mnie w światach fantasy ​zbroje wojowniczek, które musiały być jednocześnie bardzo niewygodne (metalowe stringi???​),​ a do tego nic nie zakrywały ​i traciły ​swoją obronną funkcję. Dobrze chociaż, że Earl Norem, rysując dziewczynę na rydwanie, dorzucił jej tarczę, bo w takim gradzie strzał mogłaby się jej stać krzywda. Nawet pomimo posiadanego hełmu. A jakby komuś było mało pikantnych wrażeń w numerze, to można znaleźć mini galerię hyboryjskich ​pin-ups ​autorstwa Erniego Chana, Davida Wenzela, Dave’a Simonsa, ​„Mad” Castrilla i Gary’​ego Kwapisza.
Savage Sword of Conan Vol 1 #100 (1984)
Setny, jubileuszowy numer „Savage ​Sword of Conan” musiał wyróżniać się także okładką. Jej naszkicowaniem zajął się Joe Jusko, a przedstawia ona scenę na szczycie jednej z zamoryjskich gór. Oto widzimy barbarzyńcę i dwie złote panny, będące wyjątkowo uroczymi i skąpo odzianymi boginiami.
Savage Sword of Conan Vol 1 #104 (1984)
I jeszcze jedna praca Joego Jusko, utrzymana w podobnym klimacie. Albowiem, jak wiadomo, w wysokie góry idzie się odzianym jedynie w skórzane majtochy i zwiewny płaszcz lub w przyciasne bikini. Dobrze, że chociaż ​pani ma skarpetki. Ciekawostką jest, że jednym z bohaterów komiksu jest król Akwilonii o wdzięcznym imieniu Konar. Aż chce się zapytać, czy zapłonął.
Savage Sword of Conan Vol 1 #112 (1985)
A tu okładka dość dobrze znana polskim fanom Conana, ponieważ została wykorzystana w 1990 roku przez wydawnictwo As Editor w drugim zeszycie przygód Cymeryjczyka – „Sen o Imperium”. Ponownie mamy do czynienia z kreską Joego Jusko, który zaprezentował trzy dzikie kociaki… i ich panie.
Savage Sword of Conan Vol 1 #144 (1988)
Ostatnie dziś spotkanie z Joe Jusko. Tym razem to Conan znajduje się u stóp tańczącej na stole blondynki. Do tego towarzyszą mu dwie nie mniej urodziwe panie. Z męskiego punktu widzenia to jedna z najbardziej efektownych okładek w historii „Savage Sword of Conan”.
Savage Sword of Conan Vol 1 #164 (1989)
Kolejna znana nad Wisłą okładka. Ponownie kłania się As Editor, ale tym razem z „Conanem” numer 5 pod tytułem ​„Pełzające bóstwo”. Generalnie rysunek Earla Norema nie ma wiele wspólnego z fabułą komiksu, ale kto by się tym przejmował, zwłaszcza że tym razem wrażenie robi nie tylko dziewczyna ​towarzysząca naszemu bohaterowi, ale także dzierżony przez niego ucięty czerep jakiegoś potwora.
Conan Vol 1 #10 (1996)
Przenosimy się do lat 90. W czasie komiksowego kryzysu Marvel zlikwidował ​„Savage Sword of Conan”. Zanim jednak prawa do Cymeryjczyka odsprzedał wydawnictwu Dark Horse Comics, próbowano wskrzesić serię, która jednak przepadła po 11 zeszytach. Pozostałością po niej jest właśnie niniejsza, nieco pastiszowa okładka autorstwa Breta Blevinsa, na której Conan nie przypomina ​samego siebie, ale poza nim jest także spora grupa skąpo ubranych Amazonek.
koniec
5 lipca 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niekoniecznie jasno pisane: Ambasadorka pokoju
Marcin Knyszyński

19 V 2024

Sporo już pisałem o Batmanie i Supermanie, przyszła więc w końcu pora wspomnieć o „tej trzeciej”. Księżniczka Diana, alias Wonder Woman, to najważniejsza kobieca postać w DC Comics, z tradycją sięgającą aż do roku 1941 – trzy lata po Kryptończyku i dwa lata po mrocznym rycerzu pojawia się ona, wojowniczka z Rajskiej Wyspy i jej ambasadorka w świecie ludzi. Sześćdziesiąt trzy lata po debiucie bohaterki, niejaki Greg Rucka rozpoczął jeden z najlepszych okresów w jej komiksowym życiu – całość jego (...)

więcej »

Po komiks marsz: Maj 2024
Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

14 V 2024

Końcówka maja to oczywiście Komiksowa Warszawa i to wydarzenie widać bardzo dobrze w zapowiedziach premier wydawców. Premier szykuje się bardzo dużo, poniżej zwracamy uwagę na część z nich.

więcej »

Niedzielny krytyk komiksów: Śrubełek? Głowadzik?
Marcin Osuch

28 IV 2024

Każdy smok ma swój słaby punkt ukryty pod którąś z łusek. Tak było ze Smaugiem z „Hobbita”, tak było też ze smokiem z przygód Jonki, Jonka i Kleksa. A że w przypadku tego drugiego chodziło o wentyl do pompki? Na tym polegał urok komiksów Szarloty Pawel.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Burza rudych włosów i zbroja-bikini
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zbyt piękna dla KGB
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Seksowna Zielona Kobieta
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Avengers i piękne kobiety
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zabójczo piękna Elektra
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Mutantki są najładniejsze!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Sześćdziesiąt lat minęło…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Po komiks marsz: Maj 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Napoleon i jego cień
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Maska kryjąca twarz mroku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Włoski Kurosawa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Palec z artretyzmem na cynglu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Magia i Miecz: Z niewielką pomocą zagranicznych publikacji
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Marzec 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.