Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 21 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Anna Kańtoch
‹Pokuta›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPokuta
Data wydania31 lipca 2019
Autor
Wydawca Czarne
SeriaZe strachem
ISBN978-83-8049-890-7
Format352s. 125×205mm
Cena34,90
Gatunekkryminał / sensacja / thriller
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Śmierć na plaży
[Anna Kańtoch „Pokuta” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Pokuta” to trzeci już kryminał Anny Kańtoch, którego akcja rozgrywa się w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. I podobnie jak w „Łasce” i „Wierze” możemy tutaj liczyć na intrygującą zagadkę kryminalną, doskonale skonstruowaną fabułę i przekonująco nakreślony obraz życia w małym miasteczku w schyłkowym okresie PRL-u.

Marcin Mroziuk

Śmierć na plaży
[Anna Kańtoch „Pokuta” - recenzja]

„Pokuta” to trzeci już kryminał Anny Kańtoch, którego akcja rozgrywa się w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. I podobnie jak w „Łasce” i „Wierze” możemy tutaj liczyć na intrygującą zagadkę kryminalną, doskonale skonstruowaną fabułę i przekonująco nakreślony obraz życia w małym miasteczku w schyłkowym okresie PRL-u.

Anna Kańtoch
‹Pokuta›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPokuta
Data wydania31 lipca 2019
Autor
Wydawca Czarne
SeriaZe strachem
ISBN978-83-8049-890-7
Format352s. 125×205mm
Cena34,90
Gatunekkryminał / sensacja / thriller
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
W „Pokucie” z zainteresowaniem obserwujemy przebieg śledztwa prowadzonego przez starszego sierżanta Krzysztofa Igielskiego w sprawie morderstwa Reginy Wieczorek, której zwłoki znaleziono we wrześniu 1986 r. na plaży. Milicjant ma w tym przypadku nietypowy problem – zbyt wielu chętnych do wzięcia winy na siebie. Najpierw do zabójstwa przyznaje się Andrzej Biały, który podaje się za chłopaka ofiary, chociaż rodzice Reginy nic o nim nie wiedzieli. Chociaż dobrowolność jego zeznań może budzić pewne wątpliwości, to okoliczności przemawiają jednak przeciw niemu. Kiedy Andrzej Biały siedzi już w areszcie, czekając na proces, na nocnym dyżurze Igielskiego pojawia pewien niemający żadnych dokumentów mężczyzna, który przedstawia się jako Jan Kowalski i twierdzi, że zamordował w Przeradowie nie tylko Reginę Wieczorek, ale również wiele innych kobiet. Tylko czy seria zbrodni popełnionych na przestrzeni kilkudziesięciu lat mogła pozostać do tej pory niezauważona?
Opowieść Kowalskiego z jednej strony brzmi dość nieprawdopodobnie, z drugiej zawiera pewne niepokojące elementy, które powodują, że starszy sierżant nie potrafi jej zignorować jako chorej fantazji osobnika niespełna rozumu. Kiedy zaś milicjant zaczyna sprawdzać, czy we wskazanych przez mężczyznę latach w Przeradowie zaginęły lub zostały zamordowane jakieś kobiety, w sprawie pojawia się jeszcze więcej znaków zapytania. Nic dziwnego więc, że z niecierpliwością czekamy na wyniki jego śledztwa, które w miarę rozwoju wydarzeń zmierza w coraz bardziej zaskakującym kierunku.
Z kolei poziom napięcia w powieści dodatkowo podnosi toczący się równolegle wątek, w którym główną rolę odgrywa dawna koleżanka Reginy – Pola. Wprawdzie dziewczyny w okresie poprzedzającym tragedię nie były bliskimi przyjaciółkami, ale najwyraźniej śmierć Reginy tak mocno wpłynęła na Polę, że próbuje ona odkryć na własną rękę, czemu właśnie tej budzącej sympatię nastolatce przytrafiło się nieszczęście. Obserwując poczynania dziewczyny, zdajemy sobie sprawę, że w istocie igra ona z ogniem, bo może stać się przecież kolejną ofiarą mordercy – oczywiście jeśli potwierdzi się, że nie jest nim Andrzej Biały, a o tym akurat jest ona przeświadczona.
Zgrabnie poprowadzona intryga kryminalna i trzymająca w napięciu akcja to jednak niejedyne zalety „Pokuty”. Nie chodzi też tutaj tylko o zaskakujące wyjaśnienie całej historii, bo równie ważne są zapadające w pamięć takie postacie, jak Krzysztof Igielski, dla którego praca jest sposobem ucieczki od niepowodzeń w życiu osobistym, czy zakompleksiona Pola, która nie potrafi wyrwać się spod opiekuńczych skrzydeł matki. I właśnie dlatego naprawdę warto sięgnąć po nową powieść Anny Kańtoch.
koniec
28 września 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

UWAGA, MILICJA!: Jak własowiec, to musi być bydlę
Sebastian Chosiński

20 V 2024

Milicyjna kariera Władysława Kostienki zaczęła się w 1963 roku od powieści „Trzech z wydziału śledczego”. W swoim debiucie pojawił się on jako oficer w stopniu majora, będący podwładnym pułkownika Sadczikowa. Julian Siemionow postawił przed nimi arcytrudne zadanie: mają dopaść i unieszkodliwić grasującą po Moskwie bandę, która napada, kradnie, a nawet zabija. I oczywiście planuje kolejne „skoki”.

więcej »

Perły ze skazą: Los bezprizornego człowieka
Sebastian Chosiński

18 V 2024

Choć kilka książek Władimira Maksimowa ukazało się w Polsce (także Ludowej), nie jest on nad Wisłą postacią szczególnie znaną. Co zrozumiałe o tyle, że od początku lat 70. istniał na niego w ZSRR zapis cenzorski. Wczesna nowela „A człowiek żyje…”, w dużej mierze eksplorująca osobiste przeżycia pisarza, to jeden z najbardziej wstrząsających opisów losu człowieka „bezprizornego”.

więcej »

PRL w kryminale: Pecunia non olet
Sebastian Chosiński

17 V 2024

Za najohydniejsze dzieło w dorobku Romana Bratnego uznaje się opublikowany po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego „Rok w trumnie”. Siedem lat wcześniej autor „Kolumbów” wydał jednak inną książkę. W kontekście tego, czym inspirował się pisarz, być może nawet ohydniejszą. To „Na bezdomne psy”, w której, aby zdyskredytować postać okrutnie zamordowanego Jana Gerharda, Bratny posłużył się kostiumem „powieści milicyjnej”.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Śledztwo po omacku
— Marcin Mroziuk

Koniec, czyli początek
— Marcin Mroziuk

Rodzinne tragedie
— Marcin Mroziuk

Przeszłość zawsze powraca
— Marcin Mroziuk

Z zegarmistrzowską precyzją
— Marcin Mroziuk

Upalne lato po Czarnobylu
— Anna Nieznaj

W białym domu
— Marcin Mroziuk

Zbrodnia w cieniu elektrowni atomowej
— Marcin Mroziuk

Esensja czyta: Październik 2016
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk, Joanna Słupek, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski

Zabójczy ziemniak
— Jacek Jaciubek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.