Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Marta Kisiel
‹Bazyl i Licho›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBazyl i Licho
Data wydania15 czerwca 2022
Autor
IlustracjeMarcin Minor
Wydawca Miętówka
CyklMałe Licho
ISBN978-83-67341-03-5
Format160s. 135×202mm; oprawa twarda
Cena42,99
Gatunekdla dzieci i młodzieży
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Czyszta pjendżeszont dzeszencz
[Marta Kisiel „Bazyl i Licho” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Opowiadania dla dzieci ze zbioru „Bazyl i Licho” łączą w sobie elementy fantastyki i przedniego humoru. W połączeniu z językowym nowatorstwem i „przytulną”, ciepłą atmosferą tekstów daje to znakomity efekt.

Joanna Kapica-Curzytek

Czyszta pjendżeszont dzeszencz
[Marta Kisiel „Bazyl i Licho” - recenzja]

Opowiadania dla dzieci ze zbioru „Bazyl i Licho” łączą w sobie elementy fantastyki i przedniego humoru. W połączeniu z językowym nowatorstwem i „przytulną”, ciepłą atmosferą tekstów daje to znakomity efekt.

Marta Kisiel
‹Bazyl i Licho›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBazyl i Licho
Data wydania15 czerwca 2022
Autor
IlustracjeMarcin Minor
Wydawca Miętówka
CyklMałe Licho
ISBN978-83-67341-03-5
Format160s. 135×202mm; oprawa twarda
Cena42,99
Gatunekdla dzieci i młodzieży
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Marta Kisiel znana jest przede wszystkim jako autorka fantastyki. Była siedmiokrotnie nominowana do Nagrody im. Janusza A. Zajdla, dwukrotnie otrzymała to wyróżnienie. Jest członkinią grupy literackiej „Harda Horda”, która skupia polskie autorki literatury fantastycznej. Jednak „Bazyl i Licho” nie jest bynajmniej debiutem tej autorki w dziedzinie twórczości dla dzieci. Pisarka ma na swoim koncie między innymi kilka powieści, za które również otrzymała szereg nagród.
W świecie „Bazyla i Licha” z łatwością odnajdą się młodsi czytelnicy, ale będzie to sympatyczna lektura także dla starszych. Bohaterowie opowiadań pochodzą z mitologii słowiańskiej, legend oraz podań ludowych. Są tu między innymi demony, nieco psotne duchy – autorka tłumaczy ich naturę w „Krótkim przewodniku…” na końcu książki. Wnika także w istotę dawnej duchowości, co pozwala czytelnikom na poszerzenie pola ich wyobraźni.
Te motywy wierzeń i dawnych opowieści zostały przez autorkę twórczo przetworzone, ale wbrew pozorom teksty nie oddalają się aż tak bardzo od świata znanego dzieciom. Są one przede wszystkim mocno osadzone w pejzażu zmieniającej się i pięknie opisanej tutaj przyrody. Nadchodzi pierwszy dzień wiosny („o tej porze roku foda jeszt jeszcze żymna”, zauważa Bazyl). Później przychodzi lato - wraz ze słońcem, które „zabierało się raźno do przyświecania”. Z czasem skracają się dni i pada deszcz, a jak wiadomo, w tym czasie „nie tylko dzieci się nudzą, czorty też”. Można przy okazji sprawdzić, jak wygląda włóczka w kolorach listopada. I wreszcie nastaje zima - „wcale nie (…) tak znieruchomiała i bezdźwięczna, jak mogłoby się wydawać”. A jeśli zima – to przecież muszą być obowiązkowo święta…
Największym atutem opowiadań spod znaku „Bazyla i Licha” jest przede wszystkim mnóstwo ciepła i wspaniałego humoru. Przemiłe stworzenia (ich opisy znajdziemy na końcu książki), będące bohaterami tekstów, Marta Kisiel szkicuje z czułością i wielką starannością. Niby mają one wiele wspólnego z nami, ludźmi, ale jednocześnie są tak odmienne, co pozwala niejeden raz krytycznie spojrzeć na niejedną cechę ludzkiej natury (to wszystko, rzecz jasna, pozbawione jest pedagogicznej sztywności). Stworki ubóstwiają przysmaki – sycące jedzonko, placki (Bazyl) i ciepłe kakałko (Licho), choć wypada przy tym ostrzec, że to uwielbienie może się udzielić czytającym… Co nie zmienia faktu, że lektura jest kojąca, uspokaja i budzi poczucie bezpieczeństwa.
Książka „Bazyl i Licho” wydaje się idealna do czytania na głos. Oryginalne językowo kwestie Bazyla są nie do podrobienia – po lekturze książki długo jeszcze będziemy „słyszeć” tę uroczo mówiącą postać, a nawet jej językiem mówić. Kto bezbłędnie wymówi: „czyszta pjendżeszont dzeszencz”, ręka w górę! No i ta szczypta magii, którą przesycone są opowiadania! Jak zwraca uwagę Bazyl: „magia szmakuje doszcz żabafnje” - koniecznie trzeba się o tym samodzielnie przekonać.
koniec
5 września 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Mała Esensja: Wspaniałe czasy, które warto lepiej poznać
Marcin Mroziuk

1 VI 2024

W „Od morza do morza” autorzy przedstawiają młodym czytelnikom najważniejsze wydarzenia i osiągnięcia epoki Jagiellonów. Co istotne, większość opowiadań jest na jeszcze wyższym poziomie literackim niż w pierwszym tomie cyklu „Zdarzyło się w Polsce”.

więcej »

PRL w kryminale: Geniusz prowokacji
Sebastian Chosiński

31 V 2024

Skoro nowelę „Cień” Aleksandra Ścibora-Rylskiego postanowił sfilmować Jerzy Kawalerowicz, mający już wówczas znaczącą pozycję w peerelowskiej kinematografii dzięki ekranizacji „Pamiątki z Celulozy” Igora Newerlego, musiało być w niej coś intrygującego. I rzeczywiście: ta historia, rozpięta pomiędzy wydarzeniami czasu okupacji i współczesnością (w kontekście połowy lat 50. XX wieku), zaskakuje dramatyzmem i czyhającą za każdym załomem zagadką.

więcej »

Ten okrutny XX wiek: Polityka masowych mordów
Miłosz Cybowski

29 V 2024

„Imperium zniszczenia” Alexa J. Kaya ukazuje ogromną skalę nazistowskiej masowej zagłady, a jednocześnie pokazuje szeroki kontekst morderczej polityki.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Alchemia
— Joanna Kapica-Curzytek

Odtrutka na szkolną traumę
— Joanna Kapica-Curzytek

Fakty i wyobraźnia
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak to dobrze, że nie jesteśmy wszechwiedzący
— Joanna Kapica-Curzytek

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.