Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Andrzej Perepeczko
‹Jurek Poleszuk›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJurek Poleszuk
Data wydania29 września 2022
Autor
IlustracjeMagdalena Pilch
Wydawca Literatura
ISBN978-83-8208-107-7
Format128s. oprawa twarda
Cena34,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży, historyczna
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Mała Esensja: Na koniec świata i z powrotem
[Andrzej Perepeczko „Jurek Poleszuk” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W „Jurku Poleszuku” Andrzej Perepeczko w ciekawy sposób opowiada o losach chłopca, który w czasie II wojny światowej musiał wraz z rodziną przemierzyć odległe kraje, zanim udało mu się wrócić do ojczyzny.

Marcin Mroziuk

Mała Esensja: Na koniec świata i z powrotem
[Andrzej Perepeczko „Jurek Poleszuk” - recenzja]

W „Jurku Poleszuku” Andrzej Perepeczko w ciekawy sposób opowiada o losach chłopca, który w czasie II wojny światowej musiał wraz z rodziną przemierzyć odległe kraje, zanim udało mu się wrócić do ojczyzny.

Andrzej Perepeczko
‹Jurek Poleszuk›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJurek Poleszuk
Data wydania29 września 2022
Autor
IlustracjeMagdalena Pilch
Wydawca Literatura
ISBN978-83-8208-107-7
Format128s. oprawa twarda
Cena34,90
Gatunekdla dzieci i młodzieży, historyczna
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Najpierw warto wyjaśnić, że Poleszuk to nie jest nazwisko głównego bohatera, lecz określenie mieszkańca Polesia, które w trakcie wyjazdu wakacyjnego Jurek początkowo uważał za przezwisko, a dopiero po wyjaśnieniach rodziców przywykł do niego. A właśnie takie w sumie beztroskie obrazki z okresu międzywojnia pozwalają młodym czytelnikom lepiej poznać ich rówieśnika z Pińska. Okazuje się na przykład, że bliskość rzecznego portu wojennego marynarki spowodowała, że chłopiec marzył o karierze marynarza, a wycieczka do Gdyni była dla niego niezapomnianym przeżyciem.
Ten pogodny klimat książki szybko się zmienia, bo nadchodzi wrzesień 1939 roku i wybuch wojny torpeduje także urodzinowe przyjęcie siedmiolatka i uniemożliwia mu pójście do szkoły. Bliscy Jurka pilnie śledzą doniesienia o wydarzeniach na froncie, a chłopiec dopytuje się, gdy nie do końca rozumie, co się dzieje. Jego uświadamianie polityczne przebiega zaś w szybkim tempie, bo wkrótce w Pińsku pojawiają się bolszewicy, a ich rządy nie oznaczają niczego dobrego dla mieszkańców okupowanych terenów. Wreszcie wiosną 1940 roku główny bohater i jego rodzina trafia do bydlęcego wagonu zmierzającego w nieznanym kierunku.
Podróż jest długa i odbywa się w koszmarnych warunkach, ale ostatecznie rodzina Jurka wraz z innymi polskimi zesłańcami dociera do państwowego gospodarstwa rolnego w Kazachstanie. Możemy się przekonać, że w sowchozie dorosłych czeka naprawdę ciężka praca, a nawet dzieci muszą pomagać w miarę swoich możliwości – choćby gromadząc opał na mroźną zimę. Co ciekawe, mimo tych niesprzyjających okoliczności młodzi ludzi znajdują czas i energię na rozmaite niewielkie rozrywki – chłopcy na przykład robią modele statków oraz organizują zawody sportowe.
Prawdziwa nadzieja na poprawę doli zesłańców pojawia się dopiero po ataku Niemiec na Związek Radziecki. Za sprawa ustaleń, które zapadają daleko od kazachskiego sowchozu, Polacy mogą wreszcie opuścić to miejsce. Czeka ich jednak długa droga, w trakcie której główny bohater skrupulatnie odnotowuje miejscowości, które mijają. I tak Jurek z mamą i babcią zamieszka aż w Republice Południowej Afryki (czyż to nie jest prawdziwy koniec świata?), a jego ojciec dołącza do armii Andersa i bierze udział w bitwie o Monte Cassino. Oczywiście ich powrót do Polski jest możliwy dopiero po zakończeniu wojny, a warto dodać, że późniejsze losy najważniejszych postaci autor przedstawia skrótowo na końcu książki.
Trzeba przyznać, że historia przedstawiona przez Andrzeja Perepeczkę może działać na wyobraźnię młodych czytelników, a jeszcze łatwiej wczuć im się w klimat tej opowieści za sprawą świetnych ilustracji Magdaleny Pilch i zamieszczonych w książce archiwalnych fotografii. Wszystko to sprawia, że „Jurek Poleszuk” jest naprawdę interesującą lekturą nie tylko dla rówieśników głównego bohatera.
koniec
12 września 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

UWAGA, MILICJA!: Jak własowiec, to musi być bydlę
Sebastian Chosiński

20 V 2024

Milicyjna kariera Władysława Kostienki zaczęła się w 1963 roku od powieści „Trzech z wydziału śledczego”. W swoim debiucie pojawił się on jako oficer w stopniu majora, będący podwładnym pułkownika Sadczikowa. Julian Siemionow postawił przed nimi arcytrudne zadanie: mają dopaść i unieszkodliwić grasującą po Moskwie bandę, która napada, kradnie, a nawet zabija. I oczywiście planuje kolejne „skoki”.

więcej »

Perły ze skazą: Los bezprizornego człowieka
Sebastian Chosiński

18 V 2024

Choć kilka książek Władimira Maksimowa ukazało się w Polsce (także Ludowej), nie jest on nad Wisłą postacią szczególnie znaną. Co zrozumiałe o tyle, że od początku lat 70. istniał na niego w ZSRR zapis cenzorski. Wczesna nowela „A człowiek żyje…”, w dużej mierze eksplorująca osobiste przeżycia pisarza, to jeden z najbardziej wstrząsających opisów losu człowieka „bezprizornego”.

więcej »

PRL w kryminale: Pecunia non olet
Sebastian Chosiński

17 V 2024

Za najohydniejsze dzieło w dorobku Romana Bratnego uznaje się opublikowany po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego „Rok w trumnie”. Siedem lat wcześniej autor „Kolumbów” wydał jednak inną książkę. W kontekście tego, czym inspirował się pisarz, być może nawet ohydniejszą. To „Na bezdomne psy”, w której, aby zdyskredytować postać okrutnie zamordowanego Jana Gerharda, Bratny posłużył się kostiumem „powieści milicyjnej”.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.