[REC]²
Jaume Balagueró, Paco Plaza
‹[REC]²›
Opis dystrybutora
Druga część hitowego hiszpańskiego horroru "[Rec]" z 2007 roku, zaczyna się tam, gdzie część pierwsza się skończyła. Do zainfekowanej morderczym wirusem kamienicy wkracza uzbrojony po zęby oddział komandosów w towarzystwie inspektora ministerstwa zdrowia.
Teksty w Esensji
Filmy – Publicystyka
Filmy – Wieści
Utwory powiązane
Składam [rec]lamację – ten towar jest skandalicznie mocno przeterminowany, data ważności upłynęła 15 sierpnia ubiegłego roku!
Nie wchodzi się dwa razy do tej samej… kamienicy z zombiakami. Sequel popełnia grzech dla horroru niewybaczalny – zupełnie nie straszy, bo wszystkie karty zostały odkryte w pierwszej części. Brak zaskoczenia i suspensu próbują twórcy nadrabiać zabiegami formalnymi. Splatające się wydarzenia obserwujemy tym razem przez obiektywy dwóch kamer i przekazy z kamerek umieszczonych na hełmach policjantów z oddziałów specjalnych (te jako żywo przypominały obrazy z FPSa w stylu F.E.A.R.). Nuda, choć miejscami efektowna.
UL – Urszula Lipińska [2]
Reportażowa formuła, równie prosta, co szybko wyczerpywalna, może i pociągnęła [REC], ale zabiła jego kontynuację. Co może nam podsunąć „[REC] 2” poza zuchwałym kserowaniem jedynki, formą przeżartą monotonią i treścią zagryzioną przez przewidywalność? Ot, przykładowo myśl, że prędzej odgryzę sobie rękę, niż stracę czas na trójkę.
W tym domu znowu straszy. Do zainfekowanej przez demona hiszpańskiej kamienicy przybywa egzorcysta z ekipą strażaków. Chcą wygnać diabła ostatecznie i zapobiec szerzeniu się zarazy. Każdy ma kamerę w ręce. Każdy filmuje. Dużo tu kamer, dużo krwi i dużo flaków. Sensu i suspensu niestety nie ma. Skóra cierpnie, gdy pomyśli się, że otwarte zakończenie sugeruje, że szykuje się nasz ulubiony ciąg dalszy.