Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Buffalo Soldiers

Gregor Jordan
‹Buffalo Soldiers›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBuffalo Soldiers
Dystrybutor Best Film
Data premiery10 października 2003
ReżyseriaGregor Jordan
ZdjęciaOliver Stapleton
Scenariusz
ObsadaEd Harris, Scott Glenn, Elizabeth McGovern, Anna Paquin, Joaquin Phoenix, Gabriel Mann, Michael Pena, Leon, Dean Stockwell
MuzykaDavid Holmes
Rok produkcji2001
Kraj produkcjiNiemcy, Wielka Brytania
Czas trwania98 min
Gatunekdramat, komedia, wojenny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Rok 1989. W amerykańskiej bazie wojskowej w Niemczech Zachodnich Ray Elwood odbywa służbę w 317 batalionie zaopatrzenia, gdzie pracuje w sekretariacie dowódcy bazy Wallesa Bermana. Uroczy i sympatyczny Ray postanowił dobrze wykorzystać 2 lata nudnej służby. Dzięki bystrości i inteligencji oraz całkowitemu brakowi skrupułów "zmontował" swoisty gang poborowych, który pod okiem niczego nieświadomego dowódcy bez trudu wykrada sprzęt wojskowy i sprzedaje go lokalnym gangsterom.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      

Utwory powiązane
Filmy      


Tetrycy o filmie [8.25]

MC – Michał Chaciński [7]
Coś jakby Paragraf 22 przepuścić jednocześnie przez Altmana i Soderbergha. Wywrotowy, cyniczny, złośliwy a jednoczesnie jakiś dziwnie stylowy i nowoczesny film. Gdyby tak jeszcze zamiast konwencjonalncyh rozwiązań z końcówki, wyciągnąć raczej jakieś wnioski, byłoby naprawdę cudownie.

PD – Piotr Dobry [7]
Czarna komedia wojenna na wzór „M.A.S.H.” czy „Paragrafu 22”, jeszcze ostrzejsza i bardziej cyniczna od słynnych poprzedników. Do tego prawdziwy koncert gry aktorskiej pod batutą Eda Harrisa i wywrotowe zakończenie. Polecam.

WO – Wojciech Orliński [10]
Na pokazie prasowym tak rżałem ze śmiechu, że potem Jacek Szczerba mi docinał. Nic nie poradzę, to po prostu idealnie wstrzeliwuje się w moje poczucie humoru - zwłaszcza sceny z 'coś wysiadło w tych monitorach, wszystko jest pomarańczowe' czy 'tut mir leid, w tych butach pan tu nie wejdzie'. Film dużo zawdzięcza 'Paragrafowi 22' - na dobrą sprawę, Joaquin Phoenix gra tu po prostu Milo Minderbindera, tyle że w amerykańskiej bazie wojskowej w Niemczech w roku 1989. I tak jak w książce Hellera, to co początkowo jest tylko śmieszne, stopniowo ewoluuje do dramatu.

KS – Kamila Sławińska [9]
Film niesie dużo mniej politycznego przesłania, niż można by przypuszczać, biorąc pod uwagę kłopoty dystrybucyjne, w jakie wpadł po 11 września 2001. Na pewno nie jest anytyamerykański – najwyżej antygłupotowy i antyzłodziejski. Nad wszystko jednak jest niegłupim i bardzo gorzkim komentarzem na temat stanu ducha w amerykańskich siłach zbrojnych – najwięszej armii świata, której potęga decyduje o losach ludzi w niezliczonych punktach globu. Scenarzysta mógłby uchodzić za wcielenie Josepha Hellera, gdyby nie to, że nawet Heller nie był tak zgorzkniały, by wyobrażać sobie oddział złożony w znacznej większości z Milo Minderbinderów. Ci, co nie chcą się wdawać w roztrząsanie przesłania filmu, i tak powinni docenić jego czarny humor, wyczucie dramatyczne reżysera i kunszt aktorów, wśród których wyróżniają się świetny Joaquin Phoenix, Ed Harris jako dobroduszny pułkownik i Scott Glenn jako twardy trep starej daty. Z przesłaniem czy bez, to kawął znakomitego kina – i przyjemna odmiana po setkach patriotycznych gniotów z Bruce Willisem i powiewającymi flagami.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.