Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Casablanca

Michael Curtiz
‹Casablanca›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCasablanca
Dystrybutor Vivarto, Warner Home Video
Data premiery25 września 2009
ReżyseriaMichael Curtiz
ZdjęciaArthur Edeson
Scenariusz
ObsadaHumphrey Bogart, Ingrid Bergman, Paul Henreid, Claude Rains, Peter Lorre
MuzykaMax Steiner
Rok produkcji1942
Czas trwania102 min
Parametrydźwięk - Dolby Digital Mono; format 1.33:1 pełnoekranowy (4:3) anamorficzny
Gatunekdramat
EAN7321909656819
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Rick Blaine prowadzi znaną i popularną restaurację w Casablance, mieście w Maroku znajdującym się oficjalnie pod władzą francuską. Casablanca nie jest zwykłym miastem, to wrota dla uciekinierów z Europy zagrożonej faszyzmem, wrota nie łatwe do przekroczenia. Jedynie wybrańcy mogą liczyć na miejsce w samolocie wylatującym z miasta. Z racji swej profesji Rick zna prawie wszystkich, którzy znaczą cokolwiek w Casablance…
Inne wydania




Teksty w Esensji
Filmy – Publicystyka      


Filmy – Wieści      

Filmy – DVD i Blu-Ray      


Tetrycy o filmie [9.67]

DA – Darek Arest [10]
Pierwszy raz „Casablancę” widziałem w pokolorowanej, telewizyjnej wersji, bodaj z obrzydliwym logo wczesnego polszitu, wyemitowanej z dwiema tonami reklam. Jeśli to jej nie zabiło, to co tu jeszcze można pisać?

PD – Piotr Dobry [9]
Nawiązując do wchodzących w tym samym dniu „Surogatów”, gdzie byłby dziś Bruce Willis, gdyby nie „Casablanca”? „– Pamiętaj, że ten pistolet mierzy w twoje serce. – To moje najmniej wrażliwe miejsce”. I wszystko jasne.

BF – Bartek Fukiet [10]
Co tu dużo gadać (pisać). Film Curtiza jest dla swojego gatunku niczym wzorzec metra z Sevres. Kiedy przed laty, w telewizji, obejrzałem po raz pierwszy „Casablancę”, wiedziałem, że to początek pięknej przyjaźni.

MO – Michał Oleszczyk [10]
Nie idzie o to, że „Casablanca” nie rdzewieje. Cała jej rdza i patyna pochodzi jednak z 1943 roku: ten film już wtedy trącił myszką. Ale właśnie dzięki temu wszystko, co stanowi o jego prawdziwej wartości – piękno wykonawców; słowny ping-pong w wykonaniu ekstraklasy – nie zestarzeje się nigdy. Oglądanie Bogarta, Bergman, Rainsa, Lorrego i tylu innych na dużym ekranie w pięknej czerni i bieli to po prostu zmysłowa przyjemność. I nie zepsuje jej nawet polski tłumacz nowej wersji, przekładający „a sigh is just a sigh” na „cichy serca szmer”.

MW – Michał Walkiewicz [9]
Właściwie każda notka mogłaby się sprowadzać do jednego z tysiąca niezapomnianych tekstów, napisanych dla Bogarta, Bergman, Rainsa i Lorrego przez nagrodzonych Oscarem scenarzystów. I co tu dużo pisać – lepiej usłyszeć je na wielkim ekranie.

KW – Konrad Wągrowski [10]
Żadne słowa nie wyrażą mojej nieprzemijającej miłości dla tego filmu. No może „– Po co przyjechałeś do Casablanki? – Do wód. – Przecież tu jest pustynia. – Źle mnie poinformowano”.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.