Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna (Bom yeoreum gaeul gyeoul geurigo bom)

Ki-duk Kim
‹Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWiosna, lato, jesień, zima... i wiosna
Tytuł oryginalnyBom yeoreum gaeul gyeoul geurigo bom
Dystrybutor SPI
Data premiery7 stycznia 2005
ReżyseriaKi-duk Kim
ZdjęciaDong-hyeon Baek
Scenariusz
ObsadaKi-duk Kim, Yeong-su Oh, Young-min Kim
MuzykaJi-woong Park
Rok produkcji2003
Kraj produkcjiKorea Południowa, Niemcy
Czas trwania103 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Piękna, filozoficzna, nasycona głębią uczuć i emocji opowieść o ludzkim życiu. Film jest podzielony na pięć części – pór roku, z których każda odpowiada kolejnemu etapowi w życiu człowieka. Wątki opowieści przecinają się na terenie buddyjskiej świątyni. "Spring, Summer…" to opowieść o życiu w całej swojej intensywności, od narodzin po śmierć, od miłości po cierpienie – wszystko zaś na tle zapierającego dech piękna przyrody.
Utwory powiązane
Filmy (9)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [6.67]

PD – Piotr Dobry [6]
Wyciszająca jak sam zen przypowieść o cyklach życia, moralności, reinkarnacji duchowej i fizycznej, symbiozie z naturą. Śliczne zdjęcia przyrody, dużo buddyjskiej filozofii, symboliki i mniej lub bardziej oczywistej metaforyki. Właściwie bardziej doświadczenie medytacyjne, niż film sensu stricto. Dla pasjonatów kultury Wschodu lektura obowiązkowa.

TK – Tomasz Kujawski [7]
Wyciszający, refleksyjny film. Filozoficzna opowieść w pięknej oprawie, miejscami może trochę zbyt naiwna, chociaż – to wielki plus tego filmu – bez większych problemów czytelna i interesująca także dla osób zbytnio z filozofią buddyjską nieobeznanych. Na uwagę zasługuje kompozycja scenariusza, zdjęcia i muzyka.

KS – Kamila Sławińska [7]
Kolejna filmowa przypowieść filozoficzna w olśniewającej oprawie, jaką wyszła spod ręki Ki-duk Kima. Tym razem bez tej tajemniczości, jaka nadawała nastrój The Isle – ale nadal to bardzo dobre kino. Film ma swój rytm, wyznaczany przemijaniem tytułowych pór roku, i wyrazistych bohaterów, jak w buddyjskiej przypowieści reprezentujących dwie skrajne życiowe postawy. Finał ich konfrontacji jest może nieco gorzki, ale niesie nadzieję - i o to właśnie chodzi. Dobrze, że chociaż Koreańczycy uważają, że nie ma nic złego w skłanianiu widza do refleksji i uprawianiu na ekranie filozofii.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.