Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 17 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Chłopiec jeden na milion (The One-in-a-Million Boy)

Monica Wood
‹Chłopiec jeden na milion›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułChłopiec jeden na milion
Tytuł oryginalnyThe One-in-a-Million Boy
Data wydania26 czerwca 2019
Autor
PrzekładEwelina Zarembska
Wydawca Papierowy Księżyc
ISBN978-83-65830-83-8
Format466s. 145×205mm
Cena39,90
Gatunekfantastyka
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Monica Wood
Opis wydawcy
„Historia ludzkiego życia nigdy nie zaczyna się na początku. Czego oni was uczą w tej szkole?”
Tak mówi 104-letnia Ona Vitkus 11-letniemu zbzikowanemu na punkcie rekordów Guinnessa chłopcu, którego przysłano, by pomagał jej w każdy sobotni poranek. Podczas gdy on napełnia karmniki dla ptaków i sprząta w ogrodowej szopie, Ona opowiada mu o swoim długim życiu. Wkrótce zaczyna wyjawiać mu sekrety, które ukrywała przez dziesięciolecia.
Pewnej soboty chłopiec przestaje się pojawiać. Ona zaczyna myśleć, że wcale nie jest taki wyjątkowy, ale wtedy na jej progu pojawia się jego ojciec. Quinn Porter, gitarzysta wiecznie nieobecny w życiu rodziny, zdeterminowany jest, by dokończyć szlachetny czyn syna. Matka dziecka nie pozostaje daleko w tyle. Ona natomiast odkryje, że świat może nas zaskoczyć niezależnie od wieku i że czasem współdzielenie straty jest jedynym sposobem na to, by na powrót odnaleźć samego siebie.
„Chłopiec jeden na milion” to wielowarstwowa powieść o złamanych sercach, których na pozór nie da się naprawić, a które znów zaczynają bić szybciej dzięki zdumiewającej sile ludzkiego poświęcenia.
Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.