Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 4 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Już nie żyjesz (Nu dog du)

Sven Lindqvist
‹Już nie żyjesz›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJuż nie żyjesz
Tytuł oryginalnyNu dog du
Data wydania26 kwietnia 2023
Autor
PrzekładEwa Wojciechowska
Wydawca W.A.B.
ISBN978-83-8318-362-6
Format400s. 135×210mm
Cena54,99
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia, non‑fiction
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Sven Lindqvist
Opis wydawcy
Historia bombardowań
Pierwszego listopada 1911 roku porucznik Giulio Gavotti wychylił się z kokpitu prymitywnego samolotu nad północnoafrykańską oazą Tagiura i rzucił granat ręczny Haasen. Tak narodziła się jedna z najbardziej niszczycielskich taktyk wojennych XX wieku – bombardowanie. Sven Lindqvist przedstawia pasjonującą historię wojny prowadzonej z powietrza oraz pokazuje wymiar kulturowy i polityczny jej niszczycielskich skutków. Tworząc labirynt wydarzeń, które ilustrują ludobójcze fantazje leżące u podstaw zniszczeń spowodowanych bombardowaniami, „Już nie żyjesz” łączy totalną II wojnę światową, wojnę koreańską i wojnę w Wietnamie z wojną kolonialną sprzed wieków.
Badając różnorodne tematy, takie jak historia wojskowości i strategia, ewolucja prawa międzynarodowego, fantastyka naukowa z przełomu wieków i doświadczenia cywilów, Lindqvist stworzył bogatą opowieść o przeszłości i przyszłości ludzkich konfliktów.
„Już nie żyjesz”, mawialiśmy. „Zabiłem cię”. Nieustannie bawiliśmy się w wojnę. Całą bandą, dwójkami, a czasem, w wyobraźni, w pojedynkę. Zawsze w wojnę, zawsze w śmierć. „Nie bawcie się tak – upominali nas rodzice – bo to się może ziścić”. Też mi groźba, nie marzyliśmy przecież o niczym innym. Nie potrzebowaliśmy wojennych zabawek. W naszych rękach byle patyk zmieniał się w broń, szyszki udawały bomby. Nie pamiętam, bym kiedykolwiek w dzieciństwie sikał, czy to na dworze, czy w wychodku, nie wyznaczywszy sobie celu do zbombardowania. Jako pięciolatek byłem już doświadczonym bombardierem.
„Jeśli wszyscy będą się tak bawili – powtarzała moja matka – wtedy wybuchnie wojna”. I dokładnie tak się stało.
[fragment]
Inne wydania

Utwory powiązane
Książki      

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.