Kaerelki i inne takie
Karol ’KRL’ Kalinowski
‹Kaerelki i inne takie›
Opis wydawcy
Albumik Karola Kalinowskiego to zbiór jednoplanszówek (plus dłuższa historia „Kwiatuszek”) znanych m.in z „Produktu”, ale i jest tu wiele premierowego materiału! A samego autora chyba przedstawiać nie trzeba?
Technieczne szczegóły?
Format: a5
Liczba stron: 68
Okładka: kolor
Nakład: odpowiedni acz nie wielki
Cena: spokojnie - nie będzie drogo
Utwory powiązane
Zbójcerze o komiksie [6.67]
Już sam tytuł mówi, czego możemy spodziewać się po tym zbiorku - dostajemy tutaj Kaerelki (definicja wewnątrz tomiku) i inne takie (czyt. nie-kaerelki). Czyli duża różnorodność stylistyczna i tematyczna przedstawianych komiksów, chociaż jak rozumiem dostajemy tutaj najlepsze prace autora z ostatnich kilku lat. Jedyna chyba na polskim rynku pozycja zawierająca tak duże stężenie czarnego humoru.Nie jestem tylko pewnien, czy autor zżyna z "Lenore", "inspiruje się", czy może "Kaerelki" są polską odpowiedzią na ten amerykański komiks. Niezależnie od tego, warto przeczytać.
Fajne, i takie właśnie ma być. Udana kompilacja krótkich komiksów KRLa, która ułatwia zabawę, bo zamiast grzebać po wszystkich numerach „Produktu”, wystarczy teraz od czasu do czasu sięgnąć jedną ręką na półkę i poprawić sobie humor.
KW – Konrad Wągrowski [6]
Sympatyczne. Nie takie fajne jak "Atak totalny", ale niektóre scenariusze zdradzają niemały talent humorystyczny autora. No i na czasie - pyszna parodia "Losta", lepsza od tego przedruku z "Mada", który zaprezentował "Chichot" w ostatnim numerze.