Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

W poszukiwaniu ptaka czasu #2: Świątynia zapomnienia (Le temple de l'oubli)

Serge Le Tendre, Regis Loisel
‹W poszukiwaniu ptaka czasu #2: Świątynia zapomnienia›

Świątynia zapomnienia
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułW poszukiwaniu ptaka czasu #2: Świątynia zapomnienia
Tytuł oryginalnyLe temple de l'oubli
Scenariusz
Data wydanialuty 2004
RysunkiRegis Loisel
PrzekładWojciech Birek
Wydawca Egmont
CyklW poszukiwaniu Ptaka Czasu
ISBN-1083-237-9072-8
Format210×290 mm
Cena19,90
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Inne wydania

Teksty w Esensji
Komiksy – Recenzje      
Dagmara Trembicka-Brzozowska ‹Zaczyna być lepiej›

Utwory powiązane
Komiksy (22)       [rozwiń]






Zbójcerze o komiksie [8.33]

AD – Artur Długosz [9]
Bragon i jego drużyna rusza na kolejną misję w celu odnalezienia Ptaka Czasu. A tym samym i my odkrywamy kolejne tajemnice jego świata. A te doprawdy jak na opowieść fantasy są bardzo smakowicie przygotowane. Czyta się ten komiks z niezwykłą lekkością, w dużej mierze dzięki dystansowi, z jakim podeszli do niego autorzy. Nie próbowali stworzyć dzieła, które miałoby szansę konkurować z "Władcą Pierścieni", a przyzwoitą rozrywkę. I udało im się.

DG – Daniel Gizicki [9]
Seria wyszydzająca schematy fantasy. Rycerz Bragon i jego wesoła kompania podczas licznych sprzeczek, kłótni i problemów natury gastrycznej docierają do Świątyni Zapomnienia, by odnaleźć dalsze wskazówki niezbędne dla powodzenia ich misji. Komiks pełen humoru, akcji sprytnie przeciwstawianych sobie bohaterów i bardzo dobrych rysunków.

KW – Konrad Wągrowski [7]
Historia Bragona i Pellissy zaczyna się rozpędzać, a my coraz więcej dowiadujemy się o ich świecie. Lepiej niż "Muszla Ramora", przedsmak uczty, która czeka nas w "Łowcy" i "Jaju mroków". Jeśli ktoś przeczytał, z pewnością już zdołał zaakceptować styl Loisela. Pozostałych bardzo do tego zachęcam - warto.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.