Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 4 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Eden #3 (EDEN – It’s An Endless World)

Hiroki Endo
‹Eden #3›

Eden #10
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułEden #3
Tytuł oryginalnyEDEN – It’s An Endless World
Scenariusz
Data wydanialuty 2003
RysunkiHiroki Endo
PrzekładZbigniew Kiersnowski
Wydawca Egmont
CyklEden
ISBN-1083-237-9615-7
Format224s. 115×180mm; oprawa miękka
Cena16,00
Gatunekmanga, SF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Opis wydawcy
Manga science fiction. Dochodzi do decydującej walki pomiędzy żołnierzami Propatrii a grupą partyzantów, w gronie których przebywa młody Enoah. Bezpardonowa walka niesie za sobą ofiary, a niektórzy z bohaterów muszą zapłacić za grzechy przeszłości. Komiks przeznaczony dla dojrzałego czytelnika. Autor świetnie ukazuje sylwetki bohaterów, a wszystko to na tle przedstawienia brutalności wojny i związanych z nią koszmarów.
Utwory powiązane
Komiksy (17)       [rozwiń]






Zbójcerze o komiksie [10.00]

AD – Artur Długosz [10]
Ta część wcisnęła mnie po prostu w fotel! Prawdopodobnie jedna z najlepszych wizualizacji potyczki, jaką stworzono, a już na pewno najlepsza komiksowa, jaką kiedykolwiek widziałem. Trójka Edenu to kontynuacja pojedynku w inkaskich ruinach, rozpoczętego jeszcze w dwójce, ale tu mającego swe kulminacje punkty, niezwykle bogate emocjonalnie. Wyraźnie widać profesjonalizm autora, który nie uczynił z pojedynku banalnej strzelanki, ale pełną krwi opowieść o poświęceniu, zobowiązaniu, zemście. Jest to też wielka próba dla Eliaha, jednego z głównych bohaterów dramatu.

DG – Daniel Gizicki [10]
Trwa przeprawa przez Andy. Nasza dzielna gromadka szykuje się do odparcia ataku sił propartii. Następuje atak i... Kenji pokazuje co potrafi, Eliah okazuje słabość a reszta działa jak może. Pojawiają się obrazki nędzy i niedoli wyzyskiwanych autochtonów, ale nie to jest najmocniejszą stroną tego komiksu. Sekwencja końcowa rozgrywająca się na polu minowym, połączona z retrospekcją jednego z bohaterów - to absolutny majstersztyk sceny bojowej w komiksie. Napięcie jest tak wielkie że nie pozwala ani na chwilę oderwać się od lektury. Ach! Szczerze polecam wszystkim!

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.