Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Alex i Emma (Alex and Emma)

Rob Reiner
‹Alex i Emma›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAlex i Emma
Tytuł oryginalnyAlex and Emma
Dystrybutor Vue Movie Distribution
Data premiery22 października 2004
ReżyseriaRob Reiner
ZdjęciaGavin Finney
Scenariusz
ObsadaLuke Wilson, Kate Hudson, Chino XL, Lobo Sebastian, Rob Reiner, David Paymer, Sophie Marceau
MuzykaMarc Shaiman
Rok produkcji2003
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania96 min
WWW
Gatunekkomedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Głównym bohaterem filmu jest pisarz i hazardzista, który zatrudnia sekretarkę mającą pomóc mu w zredagowaniu najnowszej powieści. Na pracę mają zaledwie 30 dni. Po tym terminie ludzie, od których pisarz pożyczył pieniądze na hazard, upomną się o spłatę długu.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      

Utwory powiązane
Filmy (7)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [6.00]

PD – Piotr Dobry [6]
Nie jest to Dostojewski, to prawda, ale ej, chwilka, to hollywoodzka komedia romantyczna. Powieść pisana przez Alexa jest nieprawdopodobnie głupia i nijak ma się do „Gracza”, to prawda, ale też dzięki temu momentami bywa zabawnie. Momentami, to prawda, ale to i tak nieźle jak na standardy najniewdzięczniejszego z gatunków. Miło też, że szkielet fabularny ma „Alex i Emma” wreszcie nieco inny od standardowej komedii romantycznej. Miło też, gdy darzy się sympatią odtwórców głównych ról, a ja akurat Kate Hudson i Luke’a Wilsona darzę. Przyjemna, lekka rzecz.

TK – Tomasz Kujawski [6]
Widać rękę dobrego reżysera. Rob Rainer nakręcił kilka świetnych filmów, ale tutaj nie był w stanie przeskoczyć scenariuszowych mielizn. Głupie jest zawiązanie fabuły i fatalne w swym infantylizmie i przewidywalności zakończenie. Dobry i nietypowy jak na komedię romantyczną jest środek – dyktowanie przez Alexa powieści wymieszane ze scenami ilustrującymi powstającą książkę ma niezłe tempo i miejscami śmieszy. Między Wilsonem i Hudson coś tam nawet iskrzy – można w to uwierzyć - ale sumarycznie film wypada ledwie ponad średnią.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.